Być może narażę się Tobie swoją opinia ale przedstawione "wady" nie mogą mieć większego wpływu na wartość nieruchomości (a właściwie żadnego) no może tylko poza tymi ruinami, które należało uprzątnąć ale być może można byłoby jednocześnie odzyskać jakiś budulec (kamień ?) Ty wiesz lepiej. Niemniej są to wszystko wady usuwalne stosunkowo niewielkim nakładem sił i środków.
Wadą byłby np. podmokły grunt, torfowisko, szkody górnicze, kształt działki uniemożliwiający (utrudniający) budowę, brak utwardzonej drogi dojazdowej, usytuowanie w pobliżu linii kolejowej co powoduje nie tylko uciążliwości z powodu hałasu lecz także praktycznie uniemożliwia "przebicie" się przez nasyp z mediami itd. ...
Pozdrawiam