Nasz retro kącik - making of

[Drop_Inn]

Się robi!

Na początek będą inspiracje kuchenno-jadalniane.

[Drop_Inn]

Korzystając ze świątecznej promocji Ikei zrobiliśmy już pierwsze zakupy.
Po długich przemyśleniach i dyskusjach ostatecznie padło na kremowe fronty Lidingo z uchwytami Lindsdal.

Poniżej załączam zdjęcia, choć pewnie doskonale je znacie.




Zaopatrzyliśmy się też w czarny piekarnik i kuchenkę mikrofalową Datid...




...no i moje wymarzone dębowe blaty Numerar.




A na koniec jest i jednokomorowy Domsjo.

[pysiaczek]

Piękne inspiracje Szykuje się kolejne piękne wnętrze, więc będę podglądać i witam się

[Drop_Inn]

Witaj pysiaczku, czuj się jak u siebie!


Ja tymczasem wrócę jeszcze na chwilę do kuchni.
Jak wspomniałam są już meble i część AGD, brakuje całej reszty. Ogólnie chciałabym żeby wnętrze było jasne - w bieli albo szarościach, z kolorowymi akcentami, głównie w postaci dodatków, zasłon, krzeseł... Chyba przede wszystkim krzeseł. Albo poduszek na nie.
Mam już jakąś tam wstępną wizję, mam już nawet pierwsze dodatki, no i mam też poważny dylemat ---> płytki.
Zależy mi na czymś niebanalnym, a przy tym w miarę neutralnym. Na czymś, co będę w stanie oglądać przez kolejne lata bez niechęci - co po prostu szybko mi się nie znudzi.

Moi najnowsi faworyci to:

- waniliowy Mugat:
http://www.domzbajki.pl/vives-mugat-...20-p-8120.html

- seria wenecka Cerkolor:
http://www.cerkolor.com.pl/index.php?ms=8&id=270

Obie wersje piękne, wybór więc niełatwy. A Wy co myślicie? Które lepsze, któóóre?

[nihiru]

mugaty wydają się bardziej pasować do Twoich inspiracji, ale też wolę je od tej serii weneckiej, która ma za dużo "babcinego" klimaciku jak na moje potrzeby.
poza tym mugaty są baardzo popularne na forum, więc będziesz miała mnóstwo inspiracji (oczywiście, ta popularność dla kogoś może być wadą - niektórzy zaczynają przebąkiwać, że mugaty im się opatrzyły)

[Gosc_123]

Witaj
Tak sobie myslę, że te "babcine" klimaty płytek Celkoloru można by znieść rezygnując z dekorów, jednak... weneckie "obdrapańce" też mniej mi pasują do Twojej, wybranej już kuchni. A pewnie! źle by nie było, ale z vaniliowymi mugatami będzie piękniej!
A że są tu popularne? A jaki to wstyd mieć kuchnie w stylu podziwianych za gust Forumowiczek? Poza tym, mam wrażenie, że one są bardzo popularne na forum, ale w realuuuu.... oooj, nie dane mi było spotkać! Ciągle królują maziaje
Pozdrawiam i trzymam kciuki za dobre wybory, takie z których długo będziesz zadowolona!

[bocian_86]

Czy mogę się przyłączyć? Zapowiada się ciekawie

[Drop_Inn]

@yokasta, @bocian_86: Witam Was ciepło, rozgośćcie się.


P.S. No to chyba mamy 3:0 dla mugatów.

[mada1412]

Ja też uwielbiam mugaty Choć sama mam Cerkolor w kuchni - kremowo-biały. Ale wiem, że w mojej łazience-po-remoncie będą mugaty właśnie

Piękne inspiracje

[pysiaczek]

Ja teraz też kładłabym mugaty - niestety za późno trafiłam na muratora

[joliska]

Cerkolor jest u Diabłów: http://forum.muratordom.pl/showthrea...acisze-)/page3

[Beauty]

Pozwolisz ,że przycupnę sobie z boku i będę podglądać...klimacik retro , jak najbardziej mi odpowiada

Bardzo podoba mi się kuchnia na tym zdjęciu ,głownie kolor i miętowe ściany


teraz na pewno bym sobie taką zrobiła....

[narendil]

Jeśli miałabym wybierać z tych dwóch, to zdecydowanie mugaty

[nemi]

A mnie się podobają i jedne, i drugie. Weneckie "odrapańce" są bardzo fajne, ale do Lidingo chyba wybrałabym mugaty.

Ale duża ich ilość w kuchniach może faktycznie sprawiać, że szybciej się "opatrzą".

[Drop_Inn]

mada1412, joliska, Beauty


Dzięki Wam wszystkim za wsparcie w płytkowych dylematach!

A jednak. Mugaty rządzą!

No bo może to i racja, że lepsze. Bardziej neutralne, uniwersalne, mniej zobowiązujące jeśli chodzi o styl wnętrza. Weneckie zawsze były dla mnie dość odważną opcją. Podobają mi się widziane u kogoś, ale trochę się boję czy po roku regularnego patrzenia na nie, nie będę miała ich w końcu dość.

Zainteresowała mnie też seria Vigo Cerkoloru (http://www.cerkolor.com.pl/index.php?ms=8&id=223), podpatrzona u mady1412. Płytki są dużo subtelniejsze niż weneckie, w ładnym, śmietankowym kolorze. Do Lidingo byłyby jak znalazł.
Eh, będę teraz musiała jeszcze raz się z tym wszystkim przespać. A tymczasem zostawiam kilka moich kuchennych gadżetów, życząc inspirujących snów i jeszcze raz dziękując za pomoc. Dobrej nocy!

[Kasia_1982]

Ja też będe podglądać , bo też planuję Lidingo i mugaty Ale osobiście nie przejmuję się tym,że ma je pół forum. Forum to nie real Na żywo u nikogo ich nie widziałam A nawet gdyby...

ps. Mam małą prośbę, czy mogłabyś pisać jednolitą czcionką i robić większe odstępy, bo nie za dobrze się tak czyta... Moje oczy z góry dziękują !

[Drop_Inn]

@Kasia_1982: Mówisz - masz

[Kasia_1982]

@Kasia_1982: Mówisz - masz

Teraz jest idealnie! dziękuję!

[monia i marek]

To i dołączam do obserwatorów retro stylu, który baaaardzo lubię

[betib]

widze ze rozmowa o płytkach
weneckie mam w kuchni i jest ok, choć te niebieskie kwiatuszki zobowiązują i np. nigdy nie powiesze w kuchni zasłonki w rózowe kropeczki ;/ to jest minus tej decyzji.....choć ja lubię moją kuchnię taka jaka jest i płytkami nie jestem znudzona
vigo mam w łazience i bardzo mi się podobają ,pasuja do wszystkiego tu przy zakupie polecam zapytac o plytki w drugim gatunku, cena o polowe mniejsza a w kartoniku plytek moze jedna byla zle zalana, kupilismy chyba 3 kartoniki na zapas i tylko kilka plytek zuzylismy....ten 2 gatunek jest na wyrost
mugaty są boskie.....kiedys będę je mialam w mojej łazienkce górnej, do kuchni tez są świetne..........chociaż gdybym ja miala robic teraz kuchnie to polozylabym na scianach deski.......zreszta widze ze masz takie inspiracje........to podoba mi się najbardziej i jest najbardziej sielskie i przy tej opcji nawet mugaty wymiękaja