Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie można tak o pierdołkach
Nalewka z dyni:
-miąższ z 1 dyni około kg (ja daje wiecej)
-1 l czystej wódki( stosuje spirytus wymieszany z woda pół na pół tak by powstał alkohol o stężeniu 75%).....poniosło mnie z tymi proporcjami.
-1 szklanka wody
-1/2 kg cukru
-goździki
-kawałek kory cynamonowej(na .F.......dzie nie ma)
-kawałek świeżego imbiru
Imbir pokroić dodać pokrojoną dynie z gożdzikami i cynamonem zalać alkoholem 75%(tak dla przypomnienia bo starość nie radość), żeby dynia była pokryta alkoholem,,,,,,,,,, zamknąć szczelnie w ulubionym słoju i odstawić w chłodne i ciemne miejsce na 3 tygodnie. Następnie zlać nalewkę i przefiltrować .Zagotować wodę i wsypac cukier to tak jak we Florydzie i do goracego syropu(jak to on mówi przepraszam nie pamiętam ale nazewnictwo jest the best) wlać nalewkę i wymieszać i ostudzić. Nastepnie przelać do butelek postawić w ciemne i chłodne miejsce .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie wiem czy było już ... czy ktoś zna czy nie ...
ale najlepsze nalewki są w stylu "Mama i Tata " czyli 50/50
tylko jeden warunek - sok musi być "ze słońca"
co to oznacza ktoś zapyta ....
bierzesz duży słój 2-3-5 l
wrzucasz owoce - jakiekolwiek - kto co lubi - zasypujesz cukrem i stawiasz na parapecie
owoce puszczają sok a cukier ten sok "konserwuje"
warunek - owoce musza być mon stop zasypane cukrem
gdy cukier się rozpuszcza należy go uzupełnić by nie dopuścić do kontaktu owoców z powietrzem bo zaczną fermentować
tak uzyskany sok można mieszać z każdym alkoholem bez ryzyka zważenia się mieszanki - co zdarza się z innymi typami soków
tak uzyskany napój alk. (nawet w połączeniu ze spirytusem) jest słodki i mocny czyli jak Tata i Mama
Mój Dom: Arizona S-GL- 581 -> Dziennik Budowy Arizony
Kompletny system grzewczy do 15 tyś zł , rach.do 3 tyś za sezon CO+CWU
Buduję teraz ZX35 - CO, CWU jak i wszystko inne na prąd
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychdzisiaj kupiłam świeżą żurawinę .....wrzuciłam do zamrażalki do przemrożenia a za kilka dni będę się nad nią pastwić
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZnalazłem w sieci ciekawy przepis na własna wódeczkę-nalewkę.Można ją modyfikować.Gościo pisze także o nalewce z czarnej porzeczki.Wkleiłem go bo bardzo fajnie opisuje jak powstaje ten trunek i aromat zielonego pieprzu który bardzo go wspomaga.Także zwracam uwagę ,że i ten jegomość używa alkoholu 55% który powstaje j/n pisze.
Oto kolejny prosty przepis na dobry trunek z własnego kredensu - brzoskwinie z pieprzem.
Kilogram pachnących brzoskwiń, przekrojonych na pół i pozbawionych pestek, cztery-pięć środków z rozbitych pestek i jedno ziarno zielonego pieprzu ( ZIELONEGO!, a więc najbardziej aromatycznego!) zasypujemy na dwa dni pół kilogramem cukru. Po dwu dniach zalewamy całość naszej nastawy jednym litrem 55% alkoholu. Dla przypomnienia; 1000 ml. 55% alkoholu to 500 ml. spirytusu 95% , 190 ml, wódki 40% oraz 310 ml. wody - przegotowanej aby nam nalewka nie mętniała.
Zalany i szczelnie zamknięty słój odstawiamy na dwa tygodnie pamiętając o potrząsaniu nastawą co dwa trzy dni. Jak zamknąć szczelnie słój? Folią (podwójną lub potrójną) spożywczą i sznurkiem. Trzeba przy tym pamiętać, aby przy potrząsaniu alkohol wewnątrz słoja nie chlapał na folię. Po dwóch tygodniach ćwiczeń ze słojem odstawiamy nalewkę do kąta i po miesiącu zlewamy ją - oczywiście filtrując - do butelek. Jądra pestek i ziarnko pieprzu wyrzucamy, ale brzoskwinie warto zachować w czystym szczelnie zamkniętym słoju. Ordynarne i byle jakie lody waniliowe czy jakakolwiek śmietana w pucharku przyozdobiona naszą brzoskwinką nabiera nagle olśniewającego smaku i - po paru minutach od konsumpcji - czyni nad wyraz przyjaznym, naszego poczęstowanego gościa!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha teraz moja kombinacyjna nalewka alpejska ,wymyślona i poddaje ją waszej ocenie .
Składniki:
-karmel z 2 łyżek cukru (karmelek ma być cieczą więc po podgrzaniu cukru na patelni trza do bawić wody by ta ciecz powstała)
-1/2l spirytusu
-3/4l wody
- rodzynki
-kawałek wanilii
-kawałek cynamonu
-kilka śliwek kalifornijskich-florydzkich
wykonanie:
Do karmelu-powstałej cieczy dodać pozostałe składniki pozostawiając w ciepłym łatwo dostępnym miejscu .Jak minął dwa tygodnie przecedzić i zlać do butelek.Kiedyś robiło się to to z kukułek.Ale tych prawdziwych już chyba nie ma.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychO, jak dobrze, że znalazłam ten wątek. Fajna odskocznia od budowy
W tym roku robiłam nalewki po raz pierwszy: wiśniowa, wiśniowa z goździkami i cynamonem i wiśniopwa z szuszonymi śliwkami. Wyszły super, chociaż ciut za mocne jak dla mnie.
Będę czerpać inspiracje z tego wątku do następnych wyrobów.
Dzięki!!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNIe są na pewno na mocne - jak poleżą jeszcze rok to w ogóle nie będzie czuć alkoholu
Dziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAlbo jak kto woli: Lemoncello vel Limoncello
Jest trochę zabawy, ale warto.
Kupujemy dużo pachnących cytryn(są z tym problemy). Myjemy i ściągamy tylko żółtą warstwę skórki(bez białego). Wsypujemy do słoika i zalewamy spirytusem. Trzymamy miesiąc w ciemnym pomieszczeniu. Codziennie lub co drugi dzień wstrząsamy słojem. Następnie do gara z niewielką ilością wody dosypujemy cukru i po zagotowaniu zostawiamy do ostygnięcia. Potem wlewamy przefiltrowany żółty płyn do gara i mieszamy.Zmienia wtedy wygląd - z przeźroczystego na mętny. Kolor jest przepiękny - butelka jakby jarzy się własnym światłem.
Teraz czas na największe wyzwanie.
Wlewamy do butelek i czekamy miesiąc na nabranie odpowiedniej dobroci. Im dłużej leżakuje tym lepsza.
Uwaga: Wódka, nawet najlepsza, psuje smak.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCrema di limoncello
Składniki:
- 5 cytryn najlepiej eko, jeśli zwykłe to porządnie wyszorowane szczoteczką i sparzone wrzątkiem
- 1/2 l spirytusu
- 1 l mleka
- 60 dkg cukru
- 150 ml słodkiej śmietany 30%
Obrać cienko skórki z cytryn, koniecznie bez albedo - białej warstwy. Zalać skórki spirytusem i zostawić na minimum tydzień, codziennie wstrząsając słoikiem (u mnie stało na słonecznym parapecie)
Mleko zagotować z cukrem i schłodzić. Dodać do mleka spirytus bez skórek, wymieszać, dodać śmietanę, wymieszać i przecedzić do butelek. Trzymać w lodówce lub zamrażalniku.
Likier jest dość słodki, jeśli więc ktoś lubi mniej słodkie, to może dodać 40 dkg cukru.
[znalezione i zapozyczone z cincin]
Mam pytanko:
- w czy w nalewkach można zastępować spirytus wódką?
Ostatnio edytowane przez mai ; 20-03-2012 o 12:21
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychGeneralnie może zalewać samym spirytusem , samą wódką a najlepiej wódka/spirytus 50/50. Co twórca to metoda Zalana samą wódką będzie po prostu słabsza
Dziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno właśnie tak się zastanawiałam co to za różnica wódka czy spirytus, znaczy wiadomo "moc", no ale jak sie zastosuje odpowiednie proporcje innych składników to chyba bedzie grało
bo czy jest duża różnica w smaku?
[poprostu mam do zagospodarowania karton wódki, więc nie uśmiecha mi sie spiru kupować , a że przez najbliższy rok raczej będe abstynętem to "coś" mogłabm poeksperymentować i poprzegrywało by się] ]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzekoladowy likier (coś dla Mai )
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (gotujemy w garnku utopioną w całości 2-3 h)
pół szklanki mleka skondensowanego niesłodzonego
2 łyżeczki ciemnego kakao rozprowadzone mała ilością wody
1/5 litra wódki
Po ugotowaniu (na malutkim gazie) puszkę wyjmujemy i odstawiamy (lub wkładamy na kilka godzin do zimnej wody - uwaga - jeśli nie ostygnie całkowicie - wybuchnie przy otwieraniu )
Wrzucamy karmel, ktory zrobił się z mleka do miski. I miksujemy dodając mleko niesłodzone. Dolewamy rozpuszczone kakao (może to być też 1-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej)
Powoli dolewamy wódkę miksując. Przelewamy do butelki (wyjdzie ok. 1 l) i do lodówki. Gotowe na drugi dzień
Typowo babski likier
Dziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych