dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 4 z 10
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 184
  1. #61
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Kaśka73
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Skąd
    Wrocław/ Kiełczów
    Posty
    2.530

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post


    ... z cytrusów również można coś zrobić

    ps - ... dodam tylko by "lato zamknąć w butelce" można już wiosną, na kwitnące gałązki np śliwy, gruszy czy jabłoni (lub Waszych innych ulubionych owoców) nałożyć butelki i podwiązać je sznureczkiem ... w butelkach wyrosną Wam owoce, które zalane wódecznością dadzą Wam napitki nie tylko wspaniałe w smaku, ale również na stole czy w barku pięknie się prezentują
    no nie mogę nawet nalewki w Twoim wykonaniu wyglądają bardzo kusząco, ostatnio u brazy jak pisałeś o ryżu z kurczakiem i przyległościami to dostałam ślinotoku- czarodziej

  2. #62
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Nie można tak o pierdołkach

    Nalewka z dyni:

    -miąższ z 1 dyni około kg (ja daje wiecej)
    -1 l czystej wódki( stosuje spirytus wymieszany z woda pół na pół tak by powstał alkohol o stężeniu 75%).....poniosło mnie z tymi proporcjami.
    -1 szklanka wody
    -1/2 kg cukru
    -goździki
    -kawałek kory cynamonowej(na .F.......dzie nie ma)
    -kawałek świeżego imbiru

    Imbir pokroić dodać pokrojoną dynie z gożdzikami i cynamonem zalać alkoholem 75%(tak dla przypomnienia bo starość nie radość), żeby dynia była pokryta alkoholem,,,,,,,,,, zamknąć szczelnie w ulubionym słoju i odstawić w chłodne i ciemne miejsce na 3 tygodnie. Następnie zlać nalewkę i przefiltrować .Zagotować wodę i wsypac cukier to tak jak we Florydzie i do goracego syropu(jak to on mówi przepraszam nie pamiętam ale nazewnictwo jest the best) wlać nalewkę i wymieszać i ostudzić. Nastepnie przelać do butelek postawić w ciemne i chłodne miejsce .

  3. #63
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar R&K
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Posty
    5.062
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    nie wiem czy było już ... czy ktoś zna czy nie ...

    ale najlepsze nalewki są w stylu "Mama i Tata " czyli 50/50

    tylko jeden warunek - sok musi być "ze słońca"
    co to oznacza ktoś zapyta ....

    bierzesz duży słój 2-3-5 l
    wrzucasz owoce - jakiekolwiek - kto co lubi - zasypujesz cukrem i stawiasz na parapecie
    owoce puszczają sok a cukier ten sok "konserwuje"
    warunek - owoce musza być mon stop zasypane cukrem
    gdy cukier się rozpuszcza należy go uzupełnić by nie dopuścić do kontaktu owoców z powietrzem bo zaczną fermentować

    tak uzyskany sok można mieszać z każdym alkoholem bez ryzyka zważenia się mieszanki - co zdarza się z innymi typami soków
    tak uzyskany napój alk. (nawet w połączeniu ze spirytusem) jest słodki i mocny czyli jak Tata i Mama

  4. #64
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Cytat Napisał Indy-k Zobacz post
    Ja jarzębinę zerwaną przed przymrozkami wrzuciłam na dzień-dwa do zamrażalki. Myślę, że ten sam numer można zrobić z dereniem.
    podobno - też tak słyszałam
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  5. #65
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    No i gdzie te nalewki............każdy się napił???

  6. #66
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Ew-ka
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    stamtąd ..
    Posty
    19.384
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    308

    Domyślnie

    dzisiaj kupiłam świeżą żurawinę .....wrzuciłam do zamrażalki do przemrożenia a za kilka dni będę się nad nią pastwić

  7. #67
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Znalazłem w sieci ciekawy przepis na własna wódeczkę-nalewkę.Można ją modyfikować.Gościo pisze także o nalewce z czarnej porzeczki.Wkleiłem go bo bardzo fajnie opisuje jak powstaje ten trunek i aromat zielonego pieprzu który bardzo go wspomaga.Także zwracam uwagę ,że i ten jegomość używa alkoholu 55% który powstaje j/n pisze.

    Oto kolejny prosty przepis na dobry trunek z własnego kredensu - brzoskwinie z pieprzem.
    Kilogram pachnących brzoskwiń, przekrojonych na pół i pozbawionych pestek, cztery-pięć środków z rozbitych pestek i jedno ziarno zielonego pieprzu ( ZIELONEGO!, a więc najbardziej aromatycznego!) zasypujemy na dwa dni pół kilogramem cukru. Po dwu dniach zalewamy całość naszej nastawy jednym litrem 55% alkoholu. Dla przypomnienia; 1000 ml. 55% alkoholu to 500 ml. spirytusu 95% , 190 ml, wódki 40% oraz 310 ml. wody - przegotowanej aby nam nalewka nie mętniała.
    Zalany i szczelnie zamknięty słój odstawiamy na dwa tygodnie pamiętając o potrząsaniu nastawą co dwa trzy dni. Jak zamknąć szczelnie słój? Folią (podwójną lub potrójną) spożywczą i sznurkiem. Trzeba przy tym pamiętać, aby przy potrząsaniu alkohol wewnątrz słoja nie chlapał na folię. Po dwóch tygodniach ćwiczeń ze słojem odstawiamy nalewkę do kąta i po miesiącu zlewamy ją - oczywiście filtrując - do butelek. Jądra pestek i ziarnko pieprzu wyrzucamy, ale brzoskwinie warto zachować w czystym szczelnie zamkniętym słoju. Ordynarne i byle jakie lody waniliowe czy jakakolwiek śmietana w pucharku przyozdobiona naszą brzoskwinką nabiera nagle olśniewającego smaku i - po paru minutach od konsumpcji - czyni nad wyraz przyjaznym, naszego poczęstowanego gościa!

  8. #68
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    a teraz moja kombinacyjna nalewka alpejska ,wymyślona i poddaje ją waszej ocenie .

    Składniki:
    -karmel z 2 łyżek cukru (karmelek ma być cieczą więc po podgrzaniu cukru na patelni trza do bawić wody by ta ciecz powstała)
    -1/2l spirytusu
    -3/4l wody
    - rodzynki
    -kawałek wanilii
    -kawałek cynamonu
    -kilka śliwek kalifornijskich-florydzkich

    wykonanie:
    Do karmelu-powstałej cieczy dodać pozostałe składniki pozostawiając w ciepłym łatwo dostępnym miejscu .Jak minął dwa tygodnie przecedzić i zlać do butelek.Kiedyś robiło się to to z kukułek.Ale tych prawdziwych już chyba nie ma.

  9. #69

    Domyślnie

    O, jak dobrze, że znalazłam ten wątek. Fajna odskocznia od budowy
    W tym roku robiłam nalewki po raz pierwszy: wiśniowa, wiśniowa z goździkami i cynamonem i wiśniopwa z szuszonymi śliwkami. Wyszły super, chociaż ciut za mocne jak dla mnie.
    Będę czerpać inspiracje z tego wątku do następnych wyrobów.
    Dzięki!!!!

  10. #70
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    NIe są na pewno na mocne - jak poleżą jeszcze rok to w ogóle nie będzie czuć alkoholu
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  11. #71

    Domyślnie

    jeju już nie mogę się doczekac tych wszystkich owoców co by eksperymenty porobić

  12. #72

    Domyślnie

    Teraz to raczej grzańca jakiegoś by się chciało...
    Michał

  13. #73
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar firewall
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Górny Śląsk
    Kod pocztowy
    41-400
    Posty
    4.749

    Domyślnie Cytrynówka

    Albo jak kto woli: Lemoncello vel Limoncello
    Jest trochę zabawy, ale warto.
    Kupujemy dużo pachnących cytryn(są z tym problemy). Myjemy i ściągamy tylko żółtą warstwę skórki(bez białego). Wsypujemy do słoika i zalewamy spirytusem. Trzymamy miesiąc w ciemnym pomieszczeniu. Codziennie lub co drugi dzień wstrząsamy słojem. Następnie do gara z niewielką ilością wody dosypujemy cukru i po zagotowaniu zostawiamy do ostygnięcia. Potem wlewamy przefiltrowany żółty płyn do gara i mieszamy.Zmienia wtedy wygląd - z przeźroczystego na mętny. Kolor jest przepiękny - butelka jakby jarzy się własnym światłem.
    Teraz czas na największe wyzwanie.
    Wlewamy do butelek i czekamy miesiąc na nabranie odpowiedniej dobroci. Im dłużej leżakuje tym lepsza.
    Uwaga: Wódka, nawet najlepsza, psuje smak.

  14. #74

    Domyślnie

    Crema di limoncello
    Składniki:

    - 5 cytryn najlepiej eko, jeśli zwykłe to porządnie wyszorowane szczoteczką i sparzone wrzątkiem
    - 1/2 l spirytusu
    - 1 l mleka
    - 60 dkg cukru
    - 150 ml słodkiej śmietany 30%

    Obrać cienko skórki z cytryn, koniecznie bez albedo - białej warstwy. Zalać skórki spirytusem i zostawić na minimum tydzień, codziennie wstrząsając słoikiem (u mnie stało na słonecznym parapecie)
    Mleko zagotować z cukrem i schłodzić. Dodać do mleka spirytus bez skórek, wymieszać, dodać śmietanę, wymieszać i przecedzić do butelek. Trzymać w lodówce lub zamrażalniku.
    Likier jest dość słodki, jeśli więc ktoś lubi mniej słodkie, to może dodać 40 dkg cukru.

    [znalezione i zapozyczone z cincin]

    Mam pytanko:
    - w czy w nalewkach można zastępować spirytus wódką?
    Ostatnio edytowane przez mai ; 20-03-2012 o 12:21

  15. #75
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Generalnie może zalewać samym spirytusem , samą wódką a najlepiej wódka/spirytus 50/50. Co twórca to metoda Zalana samą wódką będzie po prostu słabsza
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  16. #76

    Domyślnie

    no właśnie tak się zastanawiałam co to za różnica wódka czy spirytus, znaczy wiadomo "moc", no ale jak sie zastosuje odpowiednie proporcje innych składników to chyba bedzie grało
    bo czy jest duża różnica w smaku?

    [poprostu mam do zagospodarowania karton wódki, więc nie uśmiecha mi sie spiru kupować , a że przez najbliższy rok raczej będe abstynętem to "coś" mogłabm poeksperymentować i poprzegrywało by się] ]

  17. #77
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar firewall
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Górny Śląsk
    Kod pocztowy
    41-400
    Posty
    4.749

    Domyślnie

    Różnica jest znaczna. Spirytus jest neutralny i lepiej wyciąga "dobro" z zalewanych produktów.

  18. #78
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Cytat Napisał mai Zobacz post

    [poprostu mam do zagospodarowania karton wódki, więc nie uśmiecha mi sie spiru kupować , a że przez najbliższy rok raczej będe abstynętem to "coś" mogłabm poeksperymentować i poprzegrywało by się] ]
    Lej Czasem dokup spirytu i zmieszaj 50/50 - będzie po bożemu. Z samej wódki wyjdzie trochę słabsza nalewka. Ale znam też takich ludków, którzy robią nalewki na wódce i nie są wcale gorsze (tylko ta wódka musi być dobra )
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  19. #79
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Czekoladowy likier (coś dla Mai )

    1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (gotujemy w garnku utopioną w całości 2-3 h)
    pół szklanki mleka skondensowanego niesłodzonego
    2 łyżeczki ciemnego kakao rozprowadzone mała ilością wody
    1/5 litra wódki

    Po ugotowaniu (na malutkim gazie) puszkę wyjmujemy i odstawiamy (lub wkładamy na kilka godzin do zimnej wody - uwaga - jeśli nie ostygnie całkowicie - wybuchnie przy otwieraniu )
    Wrzucamy karmel, ktory zrobił się z mleka do miski. I miksujemy dodając mleko niesłodzone. Dolewamy rozpuszczone kakao (może to być też 1-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej)
    Powoli dolewamy wódkę miksując. Przelewamy do butelki (wyjdzie ok. 1 l) i do lodówki. Gotowe na drugi dzień


    Typowo babski likier
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  20. #80

    Domyślnie

    Nefer dziękuję robiłam podobne, ale jakoś nigdy nie wpadła na to żeby czekoladowy zrobić!
    no to wygląda na to że jednak zakupię spirola

Strona 4 z 10

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony