Jak widać w tym wątku, teorii powstania pęknięć jest sporo. Nie jest też do końca stwierdzone czy jest to jedna z nich, czy też kumulacja dwóch albo większej ilości.
Po modyfikacji sposobu grzania kotła, o której pisze
HenoK, nie zauważyłem nowych spękań. Początkowa moc kotła (jedna grzałka) 2 kW przez godzinę grzania aktualnie daje parametry wody ok. 27/24-25*C (zasilanie/powrót), późniejsza (dwie grzałki, moc maksymalna w tym układzie) 4 kW daje ok. 30-31/25*C.
Sprawa odszkodowania z OC inżyniera w firmie Allianz trwała 7 miesięcy.
Tu o niej piszę. Odszkodowanie objęło tylko likwidację rys, nie dotyczy likwidacji przyczyn spękań. W przypadku powstania nowych rys (odpukać), oczywiście będę dalej występował z roszczeniami do Allianz.
Dla nowych inwestorów może to być niezła lekcja. Rady mogą być takie (niektóre oczywiste):
- rurki albo kable umieścić w tradycyjnej wylewce albo w środku grubości płyty,
- stosować EPS 200 pod płytą albo XPS, nawet bez względu na obliczenia,
- nie odprowadzać wody opadowej do drenażu,
- zadbać o odbiór przez kierownika budowy materiału do podbudowy,
- zbadać geotechnicznie stopień zagęszczenia podbudowy.