dzwonek przy bramie

[anetina]

nie chce mi się szukać może był już podobny temat
elektrycy dali mi kabel między domem a podwórkiem - miał byc na wideodomofon czy jakoś tak, ale okazało się, że to jest jeden kabel, że nie ma w nim prądu
i co teraz? da radę podłączyć jakieś sprzęt? czy trzeba byłoby dobierać jakiś kabel z prądem?

mam nadzieję, że zrozumiale napisałam, o co mi chodzi

[Arkadly]

Raczej dobrze, że nie ma w nim prądu, bo jeszcze by kogoś zabiło. To miał być kabel do dzwonka (2-3 żyły), czy wideodomofonu (więcej żył)?

Taki kabel powinien kończyć się w rozdzielni elektrycznej, lub w miejscu docelowego zamocowania monitora/słuchawki w domu (lub tam gdzie chcesz dzwonek).

Jak jest u Ciebie, może jakoś rozgryziemy do czego miał/ma być ten kabel.

[anetina]

ja już nie wiem wiem, że jedna końcówka wystawała przed domem - już jest podciągnięta do bramy
druga końcówka wystaje ze ściany w domu w korytarzu
nie mam pojęcia, czy to jest kabel jeden, czy może gdzieś się łączą w rozdzielni, nie wiem
w każdym razie tych żył w środku jest 6, tak mnie się wydaje w każdym razie na odległość

mąż spróbował podłączyć kolorami te 2 czy żyły, ale nic nie działa
czy musi więcej żył wsadzać? czy to gdzieś musi być prąd do tego dzwonka?
bo na razie jest dzwonek, miał być chyba domofon - ale z drugiej strony nam nie potrzebny domofon, jak nie będzie musiał być

mam nadzieję, że znowu nic nie zamotałam :*

[Arkadly]

Ja zwykle proponuję klientom zasilacz do wideodomofonu umieszczony w rozdzielni i zasilanie jest wtedy bez dodatkowych zasilaczy i kabli wiszących przy monitorze. Jest szansa, że tak jest u Ciebie. Musiałabyś sprawdzić, czy kabel "ze ściany" idzie bezpośrednio do bramy, czy może przez rozdzielnię, ale to tylko po to aby wiedzieć, czy zdobędziemy gdzieś zasilanie do tego dzwonka.
Jeśli przez rozdzielnię, to mamy skąd "zdobyć" zasilanie (chyba, że przy tym kablu na ścianie jest jeszcze jeden zasilający, lub bardzo blisko gniazdko?). Jeśli nie ma skąd wziąć zasilania do dzwonka to możesz kupić jakiś zasilany bateryjnie i użyć kabla tylko do jego załączania, lub oczywiście kupić bateryjny radiowy, ale te potrafią różnie działać w czasie mroźnej zimy.
Jakby co chętnie powymyślam dalej, aby Ci jakoś pomóc.

[anetina]

a jak sprawdzic, czy kabel ze sciany idzie do rozdzielni czy bramy? nie ma w nim pradu
obok tego kabla jest swiatlo, a nawet chyba 3

gniazdko jest na dole, ale z drugiej strony drzwi

nie chcialabym nic z bateria, chyba ze dlugo wytrzyma, bo mialam dzwonek na baterie -makabra, 5 dni dzialania i baterie do wymiany

czyli nadal nic nie rozumiem

[Arkadly]

a jak sprawdzic, czy kabel ze sciany idzie do rozdzielni czy bramy? nie ma w nim pradu

Najprościej miernikiem typu omomierz. Jeśli masz i wiesz na pewno, że nie ma w tym kablu prądu zwierasz dwa przewody i sprawdzasz na drugim końcu czy jest "przejście". A jesli nie masz omomierza to bateryjką i żarówką - podłączasz pod dowolną parę bateryjkę, na drugim końcu kabla pod te same kolory żaróweczkę - świeci - jest ciągłość kabla.

Ale to sprawdzenie, czy kabel idzie "ze ściany" do furtki, a czy idzie przez rozdzielnię, to trzeba zdjąć osłonę rozdzielni i zobaczyć, czy ten kabel idzie tamtędy (jest dość charakterystyczny, inny niż przewody prądowe). Ale UWAGA, w rodzielni jest zapewne napięcie i zrób to proszę OSTROŻNIE.

Jeśli będziesz wiedziała, że:

a) jest/nie ma przejścia w kablu od dzwonka
b) idzie/nie idzie przez rozdzielnię

pomyślimy co dalej.

[anetina]

ok dzięki
mąż właśnie kąpie młodsze i zaraz pomęczę go, żeby to sprawdził - toż to ja boję się prądu

[anetina]

udało mi się dowiedzieć, że przez rozdzielnie na pewno nie przechodzi
a kwestia tego pierwszego punktu będzie zaraz sprawdzał a sprawdzić wystarczy z jakimkolwiek kabelkami? wszystko jedno które dwa?


dzięki za cierpliwość

[Arkadly]

udało mi się dowiedzieć, że przez rozdzielnie na pewno nie przechodzi
a kwestia tego pierwszego punktu będzie zaraz sprawdzał a sprawdzić wystarczy z jakimkolwiek kabelkami? wszystko jedno które dwa?


dzięki za cierpliwość

Szkoda, że nie przez rozdzielnię, ciekawe skąd elektryk kładący te kable chciał zasilić domofon?
Ale my musimy skądś wziąć zasilanie, pisałaś, że masz blisko włączniki do oświetlenia? Może stamtąd byśmy wzięli zasilanie, ale znowu problem z wysokością napięcia - wolałbym nie wpuszczać 230V do doziemnego kabla nieznanej jakości i w sumie przeznaczenia. Czy w miejscu, gdzie ma być dzwonek jesteś w stanie zamontować transformator tzw. dzwonkowy? Znacznie bezpieczniej byłoby zasilić dzwonek niskim napięciem 12-24V.

A jeśli chodzi o testowanie jednej, czy większej ilości par, to ja osobiście bym testował wszystkie pary, bo nie wiesz, czy elektryk czegoś nie wymyślił i którędy tak naprawdę idzie ten kabel i czy nie jest gdzieś uszkodzony.

[anetina]

nie ma to jak łopatologicznie kobiecie wyjaśnić dzięki
nie mam pojęcia, skąd elektrycy chcieli to zasilanie spróbuję dziś/jutro jednego z nich namierzyć

tak, włączniki do świateł są blisko, ale chyba rzeczywiście strach taką moc prądu mieć !?
czyli jak coś - transformator byłby najlepszy?

czy to ma jakieś znaczenie, jaki on ma być?

[Arkadly]

Nie wiem, na jakm etapie budowy jesteś i ile ścian skłonna jesteś dziurawić, w kazdym razie napięcie skądś wziąć musimy (oczywiście, jeśli definitywnie nie chcesz zasilania bateryjnego).
Możnaby wziąć zasilanie z włacznika (ze względu na bliskość i mniejszą ilość niszczonych ścian), lub z rozdzielni. Na takim zasilaniu montujesz transformator dzwonkowy (do kupienia wszędzie) i potem już tym obnizonym napięciem idziesz po kablu w ziemi, na końcu kabla włacznik/przycisk i wracasz do dzwonka i transformatora.

Ale są też dzwonki z transformatorem w środku np. http://www.zamel.pl/pl,151,480,gong_...em_gnw248.html , wtedy nie musisz kombinować gdzie umieścić transformator.

Ale wracając do zasilania bateryjnego, sądzę, że gdy będziesz miała dzwonek na baterie ale nie radiowy, tylko wyzwalany przyciskiem na kablu to bateria powinna działać bardzo długo, bo przecież dzwonimy kilka sekund maksymalnie kilka razy dziennie. Sądzę, że to jest najłatwiejsze rozwiązanie dla Ciebie.

[anetina]

wczesniej mialam dzwonek na baterie, bezprzewodowy - dzialal kilka dni, makabra
mieszkamy juz od dluzszego czasu, wolalabym, wiec za bardzo scian nie kuc

czyli moze byc na baterie dzwonek? nawet na przewodzie? normalnie nic nie rozumiem chyba

[Jarek.P]

A ja proponowałbym wrócić do pytania, które padło na początku: co tam ma być zainstalowane. Bo jeśli wideodomofon, to ten przewód może być OK, za jego pomocą połączy się "na wprost" monitor z częścią zewnętrzną (a sześć żył to akurat tyle, ile wymagają typowe takie urządzenia). A zasilanie takich domofonów bierze się z zasilacza dołączanego wprost do monitorka, jest to typowy zasilacz "kostka" wtykany w gniazdko. Fajnie byłoby, gdyby można ją było gdzieś schować, ale jeśli nie ma szans pociągnięcia jeszcze jednego przewodu do tego monitorka np z rozdzielni, to można po prostu podłączyć ten zasilacz do gniazdka w okolicy monitorka (pisałaś, że jakieś są)

J.

[anetina]

Jarek, teraz już kompletnie mam namieszane
dałbyś radę po prostu dać linka do jakiegoś sprzętu - z dolnej półki cenowej - który można w ten sposób zrobić?

ogólnie myślę, że wideo nie ma potrzeby podłaczać, bo tak naprawdę widać spokojnie, kto za bramą stoi

[Jarek.P]

Np taki jak mój:

http://allegro.pl/wideodomofon-abaxo...474462304.html

W aukcji jest rysunek przedstawiający wymagane podłączenia (drugi monitor to opcja, nie jest konieczny,nie ma go w zestawie).

I mimo, że jak piszesz, obraz nie jest Ci potrzebny, to przy takich przewodach jak masz zrobione może to być najlepsze wyjście (oczywiście, jeśli zasilacz monitora wetknięty gdzieś w gniazdko niedaleko niego nie będzie Ci przeszkadzał), bo typowa instalacja klasycznego domofonu wygląda tak, jak tu;


(zdjęcie podlinkowałem ze strony napad.pl)

I jak widzisz, potrzebne są dwa połączenia: od furtki do miejsca, w którym można zainstalować zasilacz (typowo jest to rozdzielnia) i osobne stamtąd do miejsca w domu, w którym ma być unifon.


Moim zdaniem wyjścia masz trzy:
1) zainstalować wideodomofon (fajna sprawa,nawet jeśli widzisz furtkę z okna, kamera działa także w nocy) i pogodzić się z zasilaczem wetkniętym w gniazdko gdzieś obok i przewodem zasilania wiszącym z monitorka
2) zainstalować wideodomofon, ale z zasilaczem "coś" zrobić - może przewiercić ścianę na wylot i po drugiej stronie będzie miejsce, gdzie nie będzie on przeszkadzał, może wykuć bruzdę w ścianie i spuścić w niej przewód do podłogi, dalej poprowadzić go gdzieś w listwie przypodłogowej, możliwości jest sporo, oczywiście większość z nich wymagać będzie wiercenia/kucia w ścianie i rozcięcia i przedłużenia oryginalnego przewodu zasilacza.
3) pogadać z elektrykiem, który robił tą instalację, może pamięta, którędy poprowadził ten istniejący przewód, można gdzieś po drodze tego przewodu znajdzie się miejsce, gdzie dałoby się wykuć w ścianie wnękę zamykaną drzwiczkami i zasilacz normalnego, klasycznego domofonu schować tam.

J.