Witam,

kilka tygodni temu nabyłem automatyczny kocioł Bawaria-SEKO 25 z podajnikiem ślimakowym i sterownikiem ST-37. Wcześniej nie miałem styczności z tego typu piecem oraz ekogroszkiem. Także zaczynam od zera. Pierwsze palenie już za mną. Zacząłem od ustawień fabrycznych później trochę "kombinowałem". Wiele czytałem o paleniu również na tym forum. Wiem, że ustawienia zależne są od wielu czynników.

Może znajdzie się ktoś kto chciałby się podzielić spostrzeżeniami odnośnie tego modelu.

Zapraszam do wymiany doświadczeń.