Awaryjne zasilanie pompy ciepła - czy jest coś takiego?

[gogush]

Sensowne agregaty mają AVR (stabilizację napięcia wyjściowego).
Mają też samoregulację obrotów (mocy).
UPS przemysłowy startu PC się nie boi.

Adam M.

Rozumiem ze piszesz o UPS 3 fazowych ? ale koszt to chyba 10k+ ? Zastanawiam sie nad zestawem hybrydowym UPS + agregat. UPS aby pociągnął z 5h i reszta z agregatu, ale czuje ze koszt moze byc zabojczy ...

[wihajster]

Ja mam w planie (jak skończę budowę) zrobienie agregatu z silnika od samochodu. Diesel 40kW już leży.
W zasadzie to ciepłem odpadowym z chłodzenia silnika mógłbym ogrzać chałupę a prąd "użyczać" sąsiadom...

[adam_mk]

2,0 DOHC (88kW) i Gce74
https://www.google.pl/search?q=pr%C4...w=1347&bih=786

I mój własny pomysł na zasilenie tego...

Adam M.

[adam_mk]

"Rozumiem ze piszesz o UPS 3 fazowych ? ale koszt to chyba 10k+ ? Zastanawiam sie nad zestawem hybrydowym UPS + agregat. UPS aby pociągnął z 5h i reszta z agregatu, ale czuje ze koszt moze byc zabojczy ... "

No, przemysłowy...
Może być 3f.
Jak nie budujesz na używkach z II obiegu, sprawnych, to cena zabija...

Adam M.

[adam_mk]

"Diesel 40kW już leży."

Kupić pole, obsiać rzepakiem, tłocznię w garażu postawić...
Kilowatogodzina energii za grosze...

Adam M.

[wihajster]

"Diesel 40kW już leży."

Kupić pole, obsiać rzepakiem, tłocznię w garażu postawić...
Kilowatogodzina energii za grosze...

Adam M.

Odpada, nie mam zapędów rolniczych

Olej trza kupić, a najgorsze że zapasu zrobić nie można bo podobno za długo nie może być składowany.

Kolejna rzecz że taki motorek który mam w zapasie używam również w wiertnicy i przy 1500obr/min ma raczej kiepski moment obrotowy. Jeszcze alternatywnie jest prędkość 3000obr/min przy jednej parze biegunów ale to dużo za dużo jak na dizla więc będzie musiał pracować równo na 1500. Pewnie nie więcej niż 1/3 tych 40kW będę miał na wale do wykorzystania ale to i tak znacznie przekracza potrzeby własne.

[gogush]

No a jak z "odpornością" PC (bo o tym rozmawiamy) podłączenia takich wynalazków czy ew. agregatów (nawet z AVR) ? bez stresu ?

[wihajster]

Gruntowa on/off bez stresu. Byle prąd rozruchowy był wystarczający.
Inwerter to jak LOS da, ale twierdzisz inaczej (przeczytawszy artykuły) to nie będę polemizować

[adam_mk]

"Olej trza kupić, a najgorsze że zapasu zrobić nie można bo podobno za długo nie może być składowany."
Posiej marychę...
TEN olej może być składowany.
Doinwestuj w kawitator i rób estry.

Chcą samowystarczalności a ciągle im coś "nie tak", cholera...
U chłopa obsiew zamów!

Adam M.

[adam_mk]

" jest prędkość 3000obr/min przy jednej parze biegunów ale to dużo za dużo jak na dizla"

O przekładniach redukcyjnych/podwyższających słyszałeś?
Dwa koła różnej średnicy i pasek (klinowy np.)
Musisz na max? CAŁE 40kW?

Ja mam 88kW silnika dla 22kW prądnicy.

Adam M.

[wihajster]

O przekładniach redukcyjnych/podwyższających słyszałeś?
Dwa koła różnej średnicy i pasek (klinowy np.)

Adamie, słyszałem.
Paski osobiście wielokrotnie "przerabiałem" i nadal się z tym dziadostwem użeram. Wiem że trzeba takie rzeczy robić tak prosto jak to tylko możliwe. Jeśli da się zrobić napęd bezpośredni z wału na wał w jednej osi to tak TRZEBA zrobić żeby nie prosić się o kłopoty i zawracanie dupy czymś co można wyeliminować.

A pasek klinowy się tutaj nie nadaje. Raczej w pełni synchroniczny jeśli już.

[adam_mk]

GU. CIO się na tym znasz!
Będziesz sprzęg GUMOWY wymieniał co 7 dni?
PO CO?

Paski... wiedza tajemna...
NIE MA (bo nigdy nie istniały) dwóch takich samych pasków!
Dla takich mocy robi się przekładnię WIELOpaskową.

Adam M.

[wihajster]

GU. CIO się na tym znasz!

No to wystarczy.

[adam_mk]

Sorry...
Nie chcę Ci dokopać!
Przerabiałem to i w turbinach elektrowni wodnych i w różnych napędach.
To specyficzna wiedza...
Nowi zawsze muszą "dać ciała".
Ale to naprawdę działa i da się uruchomić poprawnie!

Adam M.

[adam_mk]

Wyobrażasz sobie przekładnię pasową 100kW?
A są...
Dużo...

Adam M.

[adam_mk]

Wolno, spokojnie i jeszcze raz...
BARDZO cenię Twoją wiedzę!
Nie raz czytałem co doradzasz i zwykle nie było nic do dodania.
Ale w tej dziedzinie doświadczenia chyba nie masz...
(cholera, o pasowych przekładniach piszę!)

Adam M.

[wihajster]

Ok. Wiem że są różne cuda, i są tam gdzie inaczej się nie dało (wtedy gdy to projektowano, bądź tak wyszło sumarycznie taniej uwzględniając konieczną obsługę okresową).
Powiedz mi tylko jedno: w czym robię błąd że chcę wyeliminować element pośredni który wymaga obsługi, staranności i do tego ma sprawność <1,00?

[adam_mk]

W założeniu... że się da wyeliminować!
W XIX wieku sporo fabryk pracowało z napędem pasowym z JEDNEJ maszyny parowej.
Wał leciał przez całą halę i z niego napęd był brany na poszczególne stanowiska.
WTEDY poznali co umie pas , jaki, kiedy...
Ta wiedza przecież jest, ale nie weryfikowana - zamiera...

Przekładnia wielopasowa (dobrać pasy!!!) może przenosić spore moce zmieniając obroty, moment (siły, moc na wale).
Może pracować latami bez szkody.

Sprzęg "w osi" wymusza resor. Amortyzator, którym zwykle jest sprzęg gumowy.
(bardzo rzadko skórzany)
Tłumik drgań skrętnych.Trudno jest "w osi" podzielić moment (siły).
No jest np. przekładnia Fergusona, ale... ma element cierny, który się zużywa.
Są planetarki...
Masz gdzie i jak je zrobić?
(ja mam!)

Najprostsze są paski...

Adam M.

[wihajster]

W założeniu... że się da wyeliminować!

A nie da się? Jeszcze nie widziałem spalinowego agregatu z napędem pasowym. Ale pewnie masz rację że gu.cio się znam.

W XIX wieku sporo fabryk pracowało z napędem pasowym z JEDNEJ maszyny parowej.

Ile osób wsadziło łapy w te pasy i urwało przy samej dupie?
Dziękuję za takie atrakcje, postoję sobie obok.

[adam_mk]

A musisz tam pchać łapy?
Mawiają, że głupców się nie sieje... sami się rodzą!

Nie widziałeś...
Mam Ci napisać, że mało widziałeś czy... fotkę podesłać?

Silnik ma moment maksymalny na 2700 a ta Gce74 chodzi na 1500.
JAK to sprzęgnąć?
Tylko paski...

Adam M.