dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 7 z 8
Pokaż wyniki od 121 do 140 z 152
  1. #121

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dana54 Zobacz post
    WitamPrzeczytałam wszystkie interesujace wypowiedzi i.....mam kilka uwag w zwiazku z budowa kanadyjczyka,poniewaz takiego wlasnie mamy w stanie surowym zamknietym
    Szanowna Pani Dana54 ja chyba czegoś nie rozumiem. Ma Pani jakąś tam część skończonych prac a mimo to zgodziła się Pani zapłacić wykonawcy niemal 400 000 zł ? Ostateczną kwotę powinna Pani zapłacić dopiero po przekazaniu budowy przez wykonawcę. W ogóle co to za dziwna nasza narodowa polityka aby płacić przedpłatami. Płaci się jedynie za wykonany i odebrany etap budowy. Może stąd się wzięły Pani problemy.
    Przecież w normalnych handlu minimalny termin płatności to 30 - 60 dni. Nie mówiąc o sieciach gdzie 90 dni to standard.
    Nie uwierzę, że wykonawca płaci gotówką za materiał, no chyba, że za paczkę gwoździ
    Pozdrawiam

  2. #122

    Domyślnie

    to racja na koniec powinno się zostawić co najmniej 20% kwoty głównej i ona jest wypłacana po szczegółowym odbiorze i wykonaniu wszystkich wymaganych poprawek takie są standardy w krajach rozwiniętych
    dom szkieletowy 106mpu, 35cm styropianu i wełny, GWC żwirowe 30m3 , ogrzewanie nadmuchowe płaszczowe i zwykłe z reku bufor oraz kominek wodny, wszystko "tymi rękami zrobione"

  3. #123
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar q-bis
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Dobra
    Kod pocztowy
    72-003
    Posty
    1.951

    Domyślnie

    Na portalu Domiporta po wpisaniu w filtrze dom na sprzedaż, liczba rekordów to 144 902....
    a po wpisaniu słowa kanadyjczyk 89...
    Ciekawe jak z liczbą transakcji...
    WARTO? WARTO!

  4. #124
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    d**ol**

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-339
    Posty
    59

    Domyślnie

    Odnośnie domu i nie uczciwych firm a raczej cwaniackich firm. Nie wiem jak się to ma w świetle prawa bo nie jestem prawnikiem ani nawet nie leżałem koło prawnika . Ale na swój chłopski rozum to nie powinno się dać ani zł takiej firmie dopóki nie wybudowała czyli nie zrealizowała usługi do końca od A-Z bez usterek . Powie ktoś no tak ale oni nie mają pieniędzy aby budować za swoje i wolą budować lub muszą budować za czyjeś w tym przypadku za pieniądze inwestora . No dobrze rozumiem że firma jest nie wielka i nie ma takiego banku który by ich kredytował wiec przyjęli formę budowy z pieniędzy powierzonych . A gdzie pisze że nie musi mieć swoich pieniędzy . Nie ma to nie ma firmy i jest spokój . Jak idziesz kupić kiełbasę to pierw oglądasz dostajesz towar a potem jak ci odpowiada to idziesz za nie go płacić do kasy czy może pierw idziesz obiecują ci że będzie to i owo ty płacisz w kasie a potem małe rozczarowanie bo dostałeś pasztetową zamiast szynki .Albo firma ma na towar i sprzedaje go z marżą i mam możliwość oglądnąć towar ocenić jak mi odpowiada to kupuje lub nie . Oczywiście nie zawsze się tak da do końca w przypadku domu a już nie w naszym kraju .Tak jak ktoś pisał wyżej powinien inwestor się rozliczać po każdym etapie budowy jak dojdzie do przekazania i po oględzinach oczywiście bez usterek . Firma taka powinna w umowie wyszczególnić etapy i ile kosztuje każdy z nich . No i to się nazywa jakieś w miarę uczciwe powtarzam w miarę podejście do sprawy czym jest wybudowanie domu na zlecenie . Inwestor ma jakieś zabezpieczenie że wyniku złej polityki firmy lub nie uczciwości nie straci większej gotówki jak kolejny etap. Stan zero jest ok płacimy stan otwarty nie jest ok bo są usterki to nie płacimy zmuszamy w ten sposób firmę do poprawienia błędów na koszt firmy i jak jest ok to płacimy nie jest dalej ok i firmie się nie chce naprawić usterek to wynocha zabrać sobie to wszystko i po kłopocie . Zaraz by się zrobiła czystkę na rynku budowlanym .No tak ale ktoś powie że inwestor musiałby być w jednej osobie kierownikiem budowy majstrem specjalistą od wielu rzeczy itp. No taaaaaak a gdzie piszę że inwestor nie powinien mieć swojej wiedzy aby nie zostać właśnie oszukany czy się coś powinno tak czy inaczej robić . Wiedza to jedna sprawa jej nigdy dosyć a umiejętności to inna sprawa . Co oczywiście nie wyklucza się to na wzajem . Nie muszę umieć stawiać domu co nie zwalnia mnie z obowiązku że mogę wiedzieć jak się to robi . Do budowania trzeba się przygotować trochę wiedzieć aby się nie dać wykiwać przez cwaniaków . Od tego służą nam właśnie takie fora ,książki rozmowy z innymi.bo budowanie to nie taka prosta sprawa jest . A jak się zawierza firmie która to robi kompleksowo i dużo obiecuje a potem wychodzą takie kwiatki to właśnie jest tak jak jest . Jak w naszym państwie byłby sprawny aparat do sprawdzenia takich firm to większość by pewnie nie powstała z prostej przyczyny -brak odpowiednich kwalifikacji jak jest firma nie uczciwa to wynocha z rynku . Ale to nie u nas u nas wolna amerykanka . To źle świadczy o tej firmie jak wogóle wychodzą takie rzeczy na jaw to jest brak profesjonalizmu i fachowości w budowaniu i firmy i domów brak odpowiednich kwalifikacji . Co prawda nie wiadomo do końca jak to teraz ugryźć i z której strony ale tym się musi zając jakiś prawnik jakaś izba rzemieślników itp. Ciężko cokolwiek doradzać bo my zwykłe szaraki są i czasami to co tu mówimy ma się ni jak do rzeczywistości
    Ostatnio edytowane przez d**ol** ; 17-01-2013 o 11:02

  5. #125
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    d**ol**

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-339
    Posty
    59

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sławek... Zobacz post
    przepraszam, ale to zdanie to chyba należy rozpatrywać w kategorii żartu
    to może zróbmy komunę i niech każdy od pracownika po prezesa zarabia po 2,5 tys

    ile czasu może przetrwać firma, której szef zarabia 2,5 tys? miesiąc? dwa? no może pół roku czyli do pierwszej lepszej awarii czegokolwiek - samochodu, maszyny, elektronarzędzia....
    No cóż moja przetrwała 11 lat i trwa nadal i nie dzięki temu że zarabiam po 15 tyś /miesięcznie ale mam taka samą płace jak moi pracownicy no może o 500 zł większa ale za to prowadzę zdrowa i normalna politykę firmy a nie grabie tylko pod siebie a innych ma za gówno i ściero które musi mi buty lizać i robić na mnie aby mi było dobrze bo ja jestem szef prezes lub ktoś inny wielki pan ..Ja swoich ludzi szanuje sprzedają mi swoją wiedzę oddanie uczciwość itp. za swoją pensje są moimi narzędziami do pracy i jak się ich szanuje i rozumie to się to wraca x 2. A klientów też szanuje i wiem że jak przychodzą do mnie kupić towar to oni muszą sobie od gęby odjąć a nie są to tanie rzeczy jak na tego typu zabawki. Jeżdżę normalnym samochodem a nie wypasioną furą za pieniądze które zarabia firma i powiększam kapitał firmowy oraz i też mam samochody firmowe i inne rzeczy z tym związane i na nic nie brakuje w naszej firmie bo nie trwonię ciężko zarobionych pieniędzy bo je [oprostu szanuje. Od czasu do czasu robimy ogniska firmowe aby czuć się jakoś bliżej jak ludzie jak taka mała rodzina i w święta i jak ktoś ma imieniny też . A jak ty pracujesz w innej firmie gdzie takich rzeczy nie ma i nie są na porządku dziennym a prezes musi bo przecież jak by to wyglądało że nie ma nowej fury ładnej wypasionej za 150 tyś to mi cie żollll. Jakoś u mnie ludzie pracują chwalą sobie prace i jak by chcieli to by odeszli jak im tak źle i choć utrzymuje to w ryzach wiedzą po co przychodzą i za ile i nigdy po za 2 razami wypłaty nie było na czas, bo oni tez mają swoje rodziny i po to pracują aby je utrzymać a nie na chwalę prezesa lub szefa . Prze zemnie nie przemawia kapitalizm krwiożerczy i może dla tego nie jeżdżę samochodem za 150 tyś tylko zwykłą toyota i mam spokojne sumienie bo ani nikogo nie okradłem ani na nikim nie żeruje i nie zbudowałem imperium która się nazywa firma z prezesem. Po prostu jestem zwykłym szarakiem takim samym jak moi pracownicy bo i on i ja pracujemy pot aby przeżyć kolejny rok i dzieciom zapewnić przyszłość .
    Ostatnio edytowane przez d**ol** ; 17-01-2013 o 15:03

  6. #126
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Dana54
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    Zawadzkie
    Kod pocztowy
    47-120
    Posty
    51

    Domyślnie

    Witam.No coz na tym domku duzo sie nauczylismy chociaz nauka kosztowała niestety i kosztuje.Jak to sie stało ze wpłacilismy prawie całosc a dom nieukonczony ?Ono tak ze pan budowniczy pod szyldem Multicomfort zrobił ogrzewanie podłogowe i powiesił kocioł i stwierdzil ...prosze zapłacic za wykonanie instalacji CO,elektrycznej wodno kanalizacyjnej brutto 28 857,60...i tak faktycznie było w umowie to była nastepna transza płatna w 2 dni po ukonczeniu jw.Przyszlism y na budowe popatrzylismy jest zawieszony piec ,podłogowka wykonana,rurki z zimna i ciepła woda widac ,kanalizacja tez widoczna wiec zapłacilismy.Teraz 20 grudnia zgłaszamy ,,prosze podłaczyc kotłownie do pradu bo musimy wykanczac wnetrze domu przyjezdza ekipa od białego montazu no i słyszymy....prosze zaplacic dwie ostatnie transze w sumie mała kwota ale .. to juz 100% płatnosci...no wlasnie widze rozne i liczne usterki,plus brak reku ,nie ma odliczonego zbiornika wody 150 litrow bo juz taki podłaczyli Ci od solarow wiec mowimy z mezem ,-zapłacimy-prosze usunac usterki ,podłaczyc reku i kotłownie niestety wczesniej nie czytałam forum i nie bylismy czujni jak muszki / dzialalismy na zasadzie ,,płacimy a wy fachowcy wiecie co robic nie bedziemy pouczac,,.Pan budowniczy obrazony nie odpowiada,zreszta wspolnik firmy Multicomfort rowniez wiec.....zostaje chyba tylko zgłoszenie do sadu.Pikatnosci temat nabiera, poniewaz maz wrocil po 50latach z Kanady do Polski z swietym przekonaniem ze to co rodzice mu wpajali tz ojczyzna ,godnosc polaka i honor zastaniu tutaj w kraju rodzicow i dziadkow. Niestety ni jak sie to ma do rzeczywistosci na tej ziemi.Bardzo powaznie moja połowa relacjonuje swoim znajomym i krewnym o tym co tutaj w Polsce zastaje /nawet było stwierdzenie ,,nalezało chyba zostac w Kanadzie ,,/a mnie nie ukrywam szkag trafia ze polak zawsze lub prawie zawsze musi wypasc na d......ka.Maz miał wybudowany kanadyjczyk 200m2 /100 km od Toronto / na budowie był 2 razy na poczatku i podczas odbioru domu dom w fantastycznej kondycji stał nastepne 20 lat i stoi nadal odkupiony przez rodzine ,Mam pytanie czy tamci budowlancy mieli po dwie głowy i cztery pary rak? NIE !!!!!!TACY SAMI JAK POLACY ALE FIRMY CHCA ISTNIEC NA RYNKU PRZEZ KILKA POKOLEN a szef ich nadal jezdzil przecietnym samochodem ale ciagle ,,mała lyzeczka,, ...firma rozrosła sie i prosperuje do dzis.

  7. #127
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Dana54
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    Zawadzkie
    Kod pocztowy
    47-120
    Posty
    51

    Domyślnie

    Dla zainteresowanych lista zapłat czesciowych wystawionych przez wykonawce kwota brutto tj 8% Vat 111240tys za prefabryk orazstolarke okienna i drzwiowa płatne do 15.05 2012 przypominam przywieziona ja faktycznie 5 wrzesnia 2012 na działke. kwota brutto17280 płatne w dniu rozpoczecia prac ziemnych/zaliczka na płyte fundamentowa/ kwota17280 tys płatne 2 dni po zak.prac ziemnych/za wyk fundamentu/ kwota 145 800 płatne dwa dni po rozpoczeciu montazu prefabrykatow kwota 28857,60 płatne dwa dni po zakonczeniu montazu prefabrykatow/zaliczka na urzadzenie do wentylacji i inst co/ kwota 24289,20 płatne 2 dni po wykonaniu pokrycia dach owego kwota 28857,60 płatne 2dni po wykonaniu instalacji Co,elektr i wodno -kanaliz kwota 93315 płatne 2 dni po wyk wylewek kwota 5940 płatne 2 dni po wykonaniu izolacji termicznej poddasza oraz izolacji powietrzno-szczlnej budynku .............kwota 5400 po przykreceniu płyt kart.gipsowych oraz 9676,80 podpisanie protokołu odbioru koncowego.....Według wszystkich moglibyscie ustawiac datownik i regulowac zegarki natomias własnie ostatnie dwie zatrzymalismy.Dlaczego tak pozno zauwazylismy usterki?No wlasnie mielismy 100% zaufanie przeciez taki dom firma juz wybudowała nawet otrzymala certyfikat z Instytutu w Darmstat wiec w czym problem?Rozpoczeło sie gdy inny instalator chciał podlaczyc dom do wody i nie moglismy znalesc rury a na konie okazało sie ze jest ...zalana betonem podczas wylewek.Firma z szefem przekuwała sie przez fndament na zewnatrz.Ale szef mi wyjasnił ze to nie problem bo na innych budowach sa lepsze numery.Pozniej patrzymy a pod oknem/okna do podłogi/wychodzi folia i drzewo ...pytamy dlaczego te czesci na parterze nie zalane .Odpowiedz brzmiała :gdyby to wyrownac do podłogi to nie mozna byłoby otworzyc okien ale to nie problem bo umocuje sie blachy a na to płytki ceramiczne bo takie beda podłogi.Wtedy juz zapaliła sie nam czerwona lampka,Gdy zauwazylismy ze lazienka zrobina tak jak firmie pasowało a nie jak jest w projekcieto juz maz sie zagotował i zaczelismy ogladac to nasze cudo wiec sa jeszcze poobdzierane rolety/o kolorze nie wspomne bo na to wogole nie było reakcji gdy ostro protestowałam/gniazdo pradu centralnie nad zlewem w kuchni i 100 innych ,, drobiazgow,, jak sie wyrazil szef firmy.Dla niego drobiazg dla nas szok.Była jeszcze propozycja aby umiescic rure z pieca CO na scianie czolowej niemalze kolo drzwi wejsciowych,ogarnał mnie smiech no to z odciaganiem umieszczono ja z boku budynku.Nie wiem co z ułozonymi rurami rekuperatora bo widze dwie rury obok siebie wychodza z ziemi chyba nie jest to czerpnia i wyzutnia powietrza bo co by byl tego za sens a Wielki Brat wie ale na zasadzie to on wie i nie odpowe.Pytalismy co to jest wykonanie izolacji termicznej poddasza oraz izolacji powietrzno szczelnej NIESTETY nie dla nas te wiadomosci nie ma odpowiedzi o dzisiaj

  8. #128

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dana54 Zobacz post
    Witam.No coz na tym domku duzo sie nauczylismy chociaz nauka kosztowała niestety i kosztuje.Jak to sie stało ze wpłacilismy prawie całosc a dom nieukonczony ?Ono tak ze pan budowniczy pod szyldem Multicomfort zrobił ogrzewanie podłogowe i powiesił kocioł i stwierdzil ...prosze zapłacic za wykonanie instalacji CO,elektrycznej wodno kanalizacyjnej brutto 28 857,60...i tak faktycznie było w umowie to była nastepna transza płatna w 2 dni po ukonczeniu jw.Przyszlism y na budowe popatrzylismy jest zawieszony piec ,podłogowka wykonana,rurki z zimna i ciepła woda widac ,kanalizacja tez widoczna wiec zapłacilismy.Teraz 20 grudnia zgłaszamy ,,prosze podłaczyc kotłownie do pradu bo musimy wykanczac wnetrze domu przyjezdza ekipa od białego montazu no i słyszymy....prosze zaplacic dwie ostatnie transze w sumie mała kwota ale .. to juz 100% płatnosci...no wlasnie widze rozne i liczne usterki,plus brak reku ,nie ma odliczonego zbiornika wody 150 litrow bo juz taki podłaczyli Ci od solarow wiec mowimy z mezem ,-zapłacimy-prosze usunac usterki ,podłaczyc reku i kotłownie niestety wczesniej nie czytałam forum i nie bylismy czujni jak muszki / dzialalismy na zasadzie ,,płacimy a wy fachowcy wiecie co robic nie bedziemy pouczac,,.Pan budowniczy obrazony nie odpowiada,zreszta wspolnik firmy Multicomfort rowniez wiec.....zostaje chyba tylko zgłoszenie do sadu.Pikatnosci temat nabiera, poniewaz maz wrocil po 50latach z Kanady do Polski z swietym przekonaniem ze to co rodzice mu wpajali tz ojczyzna ,godnosc polaka i honor zastaniu tutaj w kraju rodzicow i dziadkow. Niestety ni jak sie to ma do rzeczywistosci na tej ziemi.Bardzo powaznie moja połowa relacjonuje swoim znajomym i krewnym o tym co tutaj w Polsce zastaje /nawet było stwierdzenie ,,nalezało chyba zostac w Kanadzie ,,/a mnie nie ukrywam szkag trafia ze polak zawsze lub prawie zawsze musi wypasc na d......ka.Maz miał wybudowany kanadyjczyk 200m2 /100 km od Toronto / na budowie był 2 razy na poczatku i podczas odbioru domu dom w fantastycznej kondycji stał nastepne 20 lat i stoi nadal odkupiony przez rodzine ,Mam pytanie czy tamci budowlancy mieli po dwie głowy i cztery pary rak? NIE !!!!!!TACY SAMI JAK POLACY ALE FIRMY CHCA ISTNIEC NA RYNKU PRZEZ KILKA POKOLEN a szef ich nadal jezdzil przecietnym samochodem ale ciagle ,,mała lyzeczka,, ...firma rozrosła sie i prosperuje do dzis.
    skąd ja to znam??? prawda jest taka wielu dobrych budowlańców wyjechało za chlebem w kraju zostali starzy do których na usługę ustawiają się długie kolejki i kupa cwaniaków którzy ani zrobić ani policzyć nie potrafią i mówią że wszystko co inne niż oni "potrafią" zbudować jest złe, system domów kanadyjskich stosunkowo prosty w budowie na tym wszystkim najbardziej cierpi bo wielu popaprańcom wydaje się że potrafią i wychodzi to o czym czytamy, wniosek jest chyba taki że lepiej ściągnąć ekipę która siedzi na emigracji będą mieli dłuższy kontakt z krajem i trochę zmian wprowadzą, jest też problem zaopatrzenia naszych sklepów budowlanych w niektóre specjalistyczne materiały do budowy kanadyjczyków często muszę kombinować jak zastąpić coś bardzo błahego a zajmuje to sporo czasu
    dom szkieletowy 106mpu, 35cm styropianu i wełny, GWC żwirowe 30m3 , ogrzewanie nadmuchowe płaszczowe i zwykłe z reku bufor oraz kominek wodny, wszystko "tymi rękami zrobione"

  9. #129
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    d**ol**

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-339
    Posty
    59

    Domyślnie

    Muszę przyznać ze coś w tym jest . To że nie ma u nas ekip wyspecjalizowanych to fakt i pewnie jeszcze długo tak będzie . A wracając do tematu co sądzicie o takich domach w sensie ładne czy nie, opłacalny w budowie . Jak patrzę na nie to jednak jest coś innego jak te nasze, jakieś ładniejsze projektowane jakoś inaczej ,przestrzenniej jakieś takie z wyobraźnią i polotem ale to jeszcze nie to . Oczywiście nie które bo i tak większość robione jest na jedno kopyto które wynika z tego ze są pasywne a to zobowiązuje do kształtu itp. Chodzi mi głównie o te ładnie przeszklone zamaszyste u nas rzadko się takie domy spotyka bo u nas to już willa jest i nie każdego stać . Co prawda zmieniało się w ostatnich czasach podejście projektantów i ładniejsze są domy nawet te proste jak stodołą ale to jeszcze nie to . Widziałem domy z pracowni archipelag archon zwłaszcza te nowoczesne murator też ma niezłą kolekcje a mam przegląd z lat ubiegłych odkąd zacząłem gromadzić katalogi a pierwszy mi wpadł w ręce z 92 r .

    http://www.elkpl.pl/katalog/domy-dre...gsize-247.html
    http://www.elkpl.pl/katalog/domy-dre...gsize-211.html
    http://www.elkpl.pl/katalog/domy-dre...nsize-222.html
    http://www.honkavila.pl/fachwerk_namai/polar33.html

    Mam książkę w swoich zbiorach DOMY OPTYMALNIE ZAPROJEKTOWANE i tam są te projekty jakieś inne całkiem już na te czasy się projektowało domy przestrzenne a nie takie jak u nas . Przez czas PRL-u przyzwyczaili nas że szczytem marzeń jest mieszkanie 35 m2 na której powierzchni jest wszystko . Małe ciasne a potem nagle można było wybudować dom co miał pokój dzienny tyle co całe mieszkanie i nagle wyglądało to na gigantyczne domy i wogóle .
    Ostatnio edytowane przez d**ol** ; 19-01-2013 o 18:05

  10. #130

    Domyślnie

    Cytat Napisał lukep3 Zobacz post
    w skrócie:
    koszt: porównywalny do murowanego (na pewno nie wyjdzie taniej)
    zalety: czas budowy na korzyść szkieletora; dobrze wykonany może być cieplejszy (łatwiej się pozbyć dużych mostków cieplnych) jednakże znikoma akumulacja ciepła
    minusy: budynki trudniej sprzedawalne na rynku wtórnym w porównaniu do murowańca
    Wydaje mi się, że prawdziwą zaletą jest czas i łatwość aranżacji i przebudowy, ale cena chyba jednak nie jest taka sama - z tego, co czytałam i pytałam, wychodzi jednak około 5-10% taniej. A Pan budował drewniany dom w technologii szkieletowej? Można wiedzieć jaki i jakim kosztem? Myślimy nad budową niedużego 80-90 m2 - domku (coś jak ten szkieletowiec: http://stollux.com/52,projekt-l-29-.html) i próbuje się zorientować w temacie.

  11. #131

    Domyślnie

    Cytat Napisał Marchewka777 Zobacz post
    Wydaje mi się, że prawdziwą zaletą jest czas i łatwość aranżacji i przebudowy, ale cena chyba jednak nie jest taka sama - z tego, co czytałam i pytałam, wychodzi jednak około 5-10% taniej. A Pan budował drewniany dom w technologii szkieletowej? Można wiedzieć jaki i jakim kosztem? Myślimy nad budową niedużego 80-90 m2 - domku (coś jak ten szkieletowiec: http://stollux.com/52,projekt-l-29-.html) i próbuje się zorientować w temacie.
    Witam,
    Co do czasu budowania to się nie wypowiem bo buduję swój domek "rekreacyjnie".
    Ale co do kosztów to mi dom szkieletowy wyjdzie jakieś 30-40% taniej niż ten sam projekt w wersji murowanej.
    Mój kosztorys / kosztorys biura projektowego. Budowa trochę systemem gospodarczym trochę zleconym tak 50/50.
    Nie wiem dlaczego tak mi wychodzi bo wszyscy mówią, że koszt budowy powinien być podobny.
    Wiem tylko, że można się trochę zdziwić jakie można uzyskać rabaty jak załatwia się materiały samemu
    Pozdrawiam.

  12. #132

    Domyślnie

    Cytat Napisał MarcinK09 Zobacz post
    Witam,
    Co do czasu budowania to się nie wypowiem bo buduję swój domek "rekreacyjnie".
    Ale co do kosztów to mi dom szkieletowy wyjdzie jakieś 30-40% taniej niż ten sam projekt w wersji murowanej.
    Mój kosztorys / kosztorys biura projektowego. Budowa trochę systemem gospodarczym trochę zleconym tak 50/50.
    Nie wiem dlaczego tak mi wychodzi bo wszyscy mówią, że koszt budowy powinien być podobny.
    Wiem tylko, że można się trochę zdziwić jakie można uzyskać rabaty jak załatwia się materiały samemu
    Pozdrawiam.
    Podziwiam, budowa domu "rekreacyjnie" wymaga chyba dużej wiedzy no i umiejętności, nie mówiąc już o samozaparciu 30%-40% to rzeczywiście spory argument za domem szkieletowym, ale myśli Pan, że to wynika ze specyfiki materiału, konstrukcji, czy po prostu oszczędza Pan na tzw. "robociźnie" (wykonując wiele prac samemu)? A jak duży to będzie dom, jeśli można wiedzieć? My się zastanawiamy na poważnie nad tym projektem ze Stolluxa, o którym wcześniej pisałam, ale za prace systemem "gospodarczym" to się nie weźmiemy, brak umiejętności..., ja to mogę najwyżej ściany wytapetować, a mąż pogipsować i na tym kończą się nasze talenty budowlane...

  13. #133

    Domyślnie

    Witam Pani Marchewka777,
    Prawdę mówiąc to nie mam bladego pojęcia dlaczego wychodzi taniej
    Mój projekt do Maja z pracowni Archeton wersja szkieletowa.
    Pisząc, że buduję "rekreacyjnie" miałem na myśli, że wykonuję tylko te prace które jestem w stanie wykonać i w czasie mi odpowiadającym.
    Nie podjął bym się samodzielnego wykonania fundamentów, szkieletu, pokrycia dachu, instalacji. Te elementy zleciłem firmom tudzież majstrom którym trochę pomagałem. Ale już do przykręcenia płyty OSB do równej ściany, układania izolacji czy innych prac nie wymagających jakiś specjalnych kwalifikacji to się chyba nadaję Ba wykonałem nawet elewację na wełnie (no nie do końca bo zima zaskoczyła i dokończyła firma). Wbrew obiegowej opinii bardzo prosta do układania. Na materiałach nie oszczędzaj tylko kupuj je z głową.
    Jeżeli nie możesz wykonać części prac gospodarczo to jednak wyjdzie Ci cena jak za murowany więc się zastanów czy warto. Za mój dom do stanu deweloperskiego jedna z firm zażyczyła sobie 470 000 zł netto (w szkielecie).
    Ja wspieram się pomocą szwagrów. Trzeba mieć jednak zdrowie. Szwagry robią za darmo ale nie na sucho
    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez MarcinK09 ; 27-03-2013 o 13:42

  14. #134
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar InezDomyKanadyjskie
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Warszawa / Mroków
    Posty
    192

    Domyślnie

    Nie wiem, czy ten sam projekt Maja wycenialiśmy, ale nasz też był z Archetonu.
    Jakiś czas temu wycenialiśmy ten dom w stanie pod klucz: z podłogami, glazurami, drzwiami i ceramiką łazienkową oraz wliczonym fundamentem i jeszcze paroma drobiazgami. Kosztował u nas 440.000 brutto. Pod klucz.

    PS: ze szwagrami to trzeba uważać, bo potem wątrobę trzeba leczyć
    Pozdrawiam,
    Agnieszka Lipka

  15. #135
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    alfaomega

    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    02-679
    Posty
    8

    Domyślnie

    Moi znajomi wybudowali kanadyjczyka i teraz tego bardzo żałują, budowa kosztowała praktycznie tyle samo co domu murowanego, a teraz mają z nim same kłopoty

  16. #136
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar GE***X
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    EU
    Kod pocztowy
    33-098
    Posty
    102

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaomega Zobacz post
    Moi znajomi wybudowali kanadyjczyka i teraz tego bardzo żałują, budowa kosztowała praktycznie tyle samo co domu murowanego, a teraz mają z nim same kłopoty
    Jakiego rodzaju kłopoty mają ?

  17. #137

    Domyślnie

    Kanadyjczyka można wybudować dobrze i tanio. Dom parterowy ok. 70 do 80 m. pow. za nawet 140 tys.zł . A stany surowe [ bez fundamentów ] już od 300 zł. Praktycznie czym dalej od dużych miast tym taniej. Czyli prosty w bryle dom ok 100 m stan surowy otwarty to cena ok. 30 tys.zł. Firm jest sporo ale jak widać można znależć i tanią i dobrą.

  18. #138

    Domyślnie

    Czytam ten temat i dziwi mnie jedna rzecz. Dlaczego nie wspomina się o budowaniu modułowym? Przecież o to powinno chodzić w budownictwie szkieletowym, tempo wykonania prac.
    Ja zgłosiłem się do tej firmy:

    http://www.arbol.pl/

    bo czas wykonania w przypadku budowania modułowego jest bezkonkurencyjny. Przecież budowa to nie tylko cena towaru i robocizny tak jak tutaj sobie upraszczacie. To także prąd, woda, dojazdy na działkę żeby kontrolować pracę, transport ciągle to dokupywanych materiałów. A czas to pieniądz, przecież jak się popatrzy na murowane budynki to niektórzy budują się latami. Wieczni inwestorzy. Dla mnie nie ma to sensu bo taka przewlekła sytuacja zwiększa budżet a to nawet ciężko obliczyć bo pieniądze przeciekają przez palce.
    Ja dostałem szczegółową wycenę i informacje od wspomnianej firmy, a i tak szukam taniej bo ludzie często podają przykłady tanich wykonawców.
    No i co komu po opiniach osób, które nie mają drewnianych domów tylko murowane? To opinie bezwartościowe. Niech wypowiedzą się ludzie którzy wybudowali dom w konstrukcji szkieletowej.
    I podawajcie nazwy firm, ludzie tutaj szukają również informacji o wykonawcach. Osobiście interesują mnie firmy budująco modułowo, budował ktoś tak?

  19. #139
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gryl Zobacz post
    Czytam ten temat i dziwi mnie jedna rzecz. Dlaczego nie wspomina się o budowaniu modułowym? Przecież o to powinno chodzić w budownictwie szkieletowym, tempo wykonania prac.
    Ja zgłosiłem się do tej firmy:

    http://www.arbol.pl/

    bo czas wykonania w przypadku budowania modułowego jest bezkonkurencyjny. Przecież budowa to nie tylko cena towaru i robocizny tak jak tutaj sobie upraszczacie. To także prąd, woda, dojazdy na działkę żeby kontrolować pracę, transport ciągle to dokupywanych materiałów. A czas to pieniądz, przecież jak się popatrzy na murowane budynki to niektórzy budują się latami. Wieczni inwestorzy. Dla mnie nie ma to sensu bo taka przewlekła sytuacja zwiększa budżet a to nawet ciężko obliczyć bo pieniądze przeciekają przez palce.
    Ja dostałem szczegółową wycenę i informacje od wspomnianej firmy, a i tak szukam taniej bo ludzie często podają przykłady tanich wykonawców.
    No i co komu po opiniach osób, które nie mają drewnianych domów tylko murowane? To opinie bezwartościowe. Niech wypowiedzą się ludzie którzy wybudowali dom w konstrukcji szkieletowej.
    I podawajcie nazwy firm, ludzie tutaj szukają również informacji o wykonawcach. Osobiście interesują mnie firmy budująco modułowo, budował ktoś tak?
    Profesjonalna budowa domu drewnianego, czy z bala, czy metodą szkieletową zaczyna się od uzgodnień na linii inwestor - architekt - wykonawca.
    Ustalanie wszelkich szczegółów, materiałów, kosztów, terminów to podstawa!!
    Projekt i ustalenia muszą być doprowadzone do perfekcji a następnie wszystko musi być ujęte w umowie!!! Następnie można przystąpić do wykonywania prac - nie u inwestora tylko u wykonawcy. Wykonawca przygotowuje elementy całego domu u siebie w firmie, następnie zgodnie z terminem przyjeżdża cały transport na budowę i dom stoi w ciągu kilkunastu dni. Tak powinno odbywać się budowanie...nowych domów oczywiście. Jeżeli inwestor chce podziwiać pracę to zawsze może przyjechać do wykonawcy i popatrzeć, ewentualnie coś zmienić, co będzie zaznaczone aneksem w umowie i tyle!! Ogólne umowy, albo na słowo, cały proces budowania na działce u inwestora, brak obsługi prawnej inwestycji, brak kwalifikacji wykonawców, inwestor zaopatrzeniowiec to problemy i częsty widok w materii budownictwa i często to jest przyczyną problemów o których niejednokrotnie na FM można przeczytać!!!!!!
    Tu była reklama...

  20. #140

    Domyślnie

    DANIEL SIS

    No właśnie, ale z tego co czytam to większość osób buduje drewniaka tak jak murowanego - na działce "listewka po listewce". A sama budowa jako proces ciągnie za sobą koszta, które często ciężko przewidzieć tak jak napisałem.
    Niech wypowiedzą się ludzie, którzy budują modułowo, tam proces stawiania surowego domu trwa dwa, trzy dni.

Strona 7 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony