Chłopaki kończyli kuchnie a ja wraz z małżonką udałem się w sobotę rano do miejscowości Ługi koło Lęborka na Kiermasz Płytek. Ktoś wykupił zwykłe gospodarstwo na wsi i zamienił to w skład płytek - końcówki serii, zwroty i inne takie w jednym miejscu i co najważniejsze - TANIO. Na razie oferują tylko gresy zarówno podłogowe jak i frontowe ale podobno niedługo maja też mieć płytki ścienne. Mają gres w I grupie cenowej kosztuje 35zł/m2 - i .jest to gres I gatunku, nowiutki w kartonach. Końcówki serii i zwroty są w II grupie cenowej - 20zł/m2. III grupa to płytki z I i II grupy ale z wadami, uszczerbione, ze skazami - jednak na docinki w sam raz a koszt to 12zł/m2 jeśli wybieramy ale jeśli ładujemy jak leci to już 8zł/m2. To miejsce odkryłem przez przypadek i w sobotę właśnie tam się wybrałem z żoną. Ponad godzinę wybieraliśmy gres do wiatrołapu - i wybraliśmy. Piękny grafit z drobinami piasku w połysku - za 4,5 m2 plus 0,5m na brudnik zapłaciłem ......104zł.
Na pewno zakupie tam gres do kotłowni, łazienki, małego wc, pralni i garażu - przejrzeliśmy każdą płytkę, wycieraliśmy na miejscu każdą mokrą ścierka, oglądałem ranty, porównaliśmy wymiary i nic....nie znaleźliśmy żadnej wady w gresie który kupiliśmy.
Zacząłem więc układać:
Jest piękny