Pisałem o tym, brązowy nalot, sadzy brak
Mnie się nie spieszy.Jak urat te płomienny jest lepszy bo szybciej grzeje.
To akurat jest zaleta w podtrzymaniu...Ten koks z koksującego się za długo spala
Ja spalam bez zadymy, kiego ch**ja chcesz ode mnie? Nie odpowiadam za innych.Chcesz sesję zdjęciową ze ,,spalania,, drogiego węgla Śląskiego w ,,dobrych,, kotłach GS?
Ciekawe czy coś tam zobaczysz oprócz zadymy?
Nie potrzebuję tego.Po za tym mogę ci nagrać czyste spalanie koksującego węgla i jego ładny jasno zółty płomień.
Tylko czy przy paleniu od góry żar świeci na biało i grzeje komorę spalania do 1200 stopni?
500 w kominie, 30 w domu i otwarte okna. Nie spalasz ekonomicznie, nie jesteś żadnym autorytetem w tym temacie.