Iskierka po mojemu

[TAR]

u nas za laskiem maja siedzibe, baaaaardzo krzycza od ok. 1,5 tygodnia i non stop lataja nad ogrodem. czekam na moje ukochane bocianki

[waniliana]

U nas też żurawie nieopodal - lubię jak krzyczą

[TAR]

bocianki juz sa, w zeszlym tygodniu nasz przydomowy przylecial a dzis kolejne dwie sztuki lecialy. tylko wiosna cos doleciec nie moze

[TAR]

pare obiecanych fotek z robienia tarasu


















koszt materiału: drewno, śruby, wkręty, olej - 3171 zł. (kwiecien 2017)
robocizna własna - 2 dni
nie mam jedynie fotek z zakonczenia, listew wienczacych i schodkow

[Doriko]

Dziękuję
Jakbyś jeszcze podpowiedziała jakie odległości robiliście to bym już wszystko wiedziała.
Dechy chciałam sosnowe, ma być jak najbardziej ekonomicznie.

[TAR]

legary i kontry ok. 60 cm (4-5 dech po 12,5 cm), szpary ok. 0,5 (0,6) cm nie wiecej, tyle co mała listewka. w tym składzie maja tez inne dechy ryflowane chyba sosne i swierka, sporo taniej niz modrzew i dechy byly impregnowane. porównywałam w kilku miejscach, nawet w lokalnej stolarni tam wyszlo najkorzystniej na ówczesny czas

[Doriko]

Dziękuję
Widziałam ich ofertę ale nadal szukam, może coś bliżej znajde

[Doriko]

i do znudzenia, choć mnie niezmiennie zachwyca

[Doriko]

Dla zaglądających smakołyki z ogródka

[pestka56]

Nie widać

[Doriko]

Poprawiłam, mam nadzieję że teraz widać

[TAR]

to truskawko-maliny? jak smakuja?

[Doriko]

To poziomki
Truskawko-malinę mam ale jeszcze nie owocowała.

[TAR]

ale ładne, jak nie poziomki

[pestka56]

Widok wspaniały

Doriko, czy to jakaś specjalna odmiana poziomek? Mam 30 krzaczków poziomek posadzonych, ale są małe i owoce też drobne. Natomiast w kilku miejscach w ogrodzie pojawiły się samosiejki i to są duże krzaczki, o 2 razy większych liściach. Owoce mają takie duże jak te twoje. Są smaczne i bardziej soczyste niż inne poziomki

[ave!]

Czyli budowa tarasu wygląda wszędzie podobnie - u Tar jest dodatkowo zamknięty, więc wiadomo m podłoże inne, i materiał lepszy - u nas jest mały fundament, reszta na bloczkach jakiś papa czy gąbka pod legary w tej chwili nie pamiętam, na gruncie włóknina plus kamyczki,same legary są chyba trochę "szczuplejsze" ale po prostu obliczasz powierzchnię tarasu i wg liczysz odległości.Jak znajdę zdjęcia z budowy tarasu - tez prześlę. Sam koszt - co prawda więcej czasu minęło 7 lat - też nie był zbijający - bo u nas także ekonomia była najważniejsza. Dechy są sosnowe, taras nieosłonięty i myślę, że trzyma się całkiem nieźle.

[TAR]

u nas te dwa legary bardziej "szare" to z konstrukcji dachu zostały, zle bylo cos zamowione i te niewlasciwe zostaly po budowie, no to wykorzystalismy na taras, przynajmniej sie przydalo. tak samo krawezniki od kostki, nie oplacalo sie oddawac, to mezaty placyk zrobil i tez fajnie wyszlo.

[Doriko]

Poziomki siałam jakiś czas temu, mam dwie odmiany ale jakie to nie pamiętam i dwa krzaczki kiedyś kupiłam już owocujące. Poziomki są różnej wielkości, na jednym krzaczku i ogromne i maleńkie, oba dojrzałe oczywiście.
Jak znajdę nasionka bo chyba nie wysiałam wszystkich to napiszę co to.

ave 7 lat to już trochę czasu, właśnie tego się trochę boje że sosna nie wytrzyma zbyt długo. U nas jest balkon drewniany, nie mam pojęcia z czego. Malowany na biało i niestety mocno zzieleniał. Muszę go wyszorować i aż się boję co tam zobaczę. tyle że on nie był za dokładnie pomalowany.

Tar, super że wam się udało znaleźć zastosowanie dla takich pozostałości bo to często niemałe pieniądze są. My też troche takich mamy ale jak na razie nie wiem co z nimi zrobić i w końcu na śmietniku wylądują bo zagracać wiecznie nie mogą.

Z tym tarasem jest o tyle problem że mój mąż dość że nie bardzo ma czas to jeszcze nie bardzo lubi takie prace. Ja za to uwielbiam i sama bym to zrobiła. Niestety moje maleństwo jest mega absorbujące. Wiem że dziecko powinno dużo spać ale co zrobię że to moje o tym nie wie. W nocy budzi się wiele razy a w dzień już zupełnie nie śpi. Jak pośpi godzinkę to jest super.

Jak już znajdę chwilę na policzenie tego wszystkiego to będzie trzeba zacząć podchody, a nuż się uda

[pestka56]

Sosna malowana co 3-4 lata drewnochonem wytrzymała u sąsiadki 12 lat.

[Doriko]

Pestko, jedna z odmian jaką mam to Poziomka Rugia
Druga to chyba Poziomka Regina