Jeśli mieszkałaś w dzieciństwie w okolicy Stegien / Służewa nad dolinką to może stąd, chociaż bardzo sie zmieniłam...
A co do baterii, to w życiu nie kupię z dwoma kurkami - wściekłabym się
Wtedy szukałam wszystkiego i mocno byłam zestresowana. Teraz gdy już mieszkamy wydatki będą się rozkładać. Nie mam pojęcia kiedy będziemy robić dolną łazienkę więc mam i czas i fundusze ewentualne zbiorę na coś. Nawet nie szukam, bo to wszystko tyle trwa, ze się nie nakręcam
A do górnej łazienki kupiłam już ale całkiem inną niż tu wymieniłam, bo planowałam do niej podtynkową a w końcu kupiłam wysoką nablatową. Brzydką ale przecena była w hurtowni, gdzie płytki zamawiałam, to kupiłam , bo kosztowała 300 z hakiem a te wysokie stojące drogie więc pomyślałam skoro jest okazja a ja mam kasę, to trzeba to wykorzystać