Brudny tynk

[2katarzyna]

Gąsienice pożarły krzew, który rósł bezpośrednio przy ścianie domu. Krzew wycięłam, ale po gąsienicach zostały szare plamy na tynku przypominające plamy z pleśni. Próbowałam to zmyć szczotką i gorącą wodą z płynem uniwersalnym do czyszczenia. Bez efektu. Może jakiś pomysł? Tynk jest akrylowy, żółto-zielony, a ściana frontowa.

[Gosiek33]

Miałam ślad po ślimaku, też ciężko było to zmyć. Na koniec zastosowałam magiczną gąbkę Jana Niezbędnego - dziś nic nie widzę na ścianie

[2katarzyna]

To jest baranek. Trudno będzie gąbką. Szczotka nic nie dała. Plamy wyglądają tak, jakby ktoś grafitowym sprayem prysnął gdzieniegdzie. Szukałam już na stronach biologicznych, jaki jest skład tej wydzieliny gąsienic. Bez skutku niestety.

[Gosiek33]

Też nie mam gładkiego tynku. Spróbuj jeszcze szarym mydłem - ono cuda czyni - miękką szczoteczką zamydl mydło i takim rozpuszczonym posmaruj plamy i zostaw na jakiś czas, potem wypłucz