Iron Lady z nutką klasyki w tle :))

[kjuta]

Witaj Aga
ta wersja ostateczna to taki mój optymizm, że uda się wszystko połapać tak, aby cieszyło oko i nie zrobiło dziur w portfelu

[Emila3000]

bardzo dużo roboty, od 2 tyg od samiusieńkiego rana do wieczora siedzę na budowie, poganiam ekipy, nadzoruje i koordynuje roboty. Sprzątam i szykuje wylewki do kładzenia podłóg, w wolnych chwilach skrobię okna z tynku i wszelkiego badziewia jaki kretyni tynkarze mi je obryzgali. Pakowanie oczywiście w ciemnym lesie

Łazienkę dolną, tą ze zdjecia, będę mieć gotową pewnie za x lat sama wanna 10 tyś - żeliwna na nóżkach, muszę do niej ze stanów sprowadzić baterie itp, itd

Budowę zaczęliśmy na wiosnę w 2013. Chyba coś koło kwietnia, bo wtedy taka masakryczna długa zima była.

Jako, że jeszcze czeka mnie dużo roboty, urządzanie pewnie będę wpadać na forum po inspiracje i podglądać co tam u innych słychać (cieszyć sie ze tą mordęgę mam już za sobą )

[tutli_putli]

Co do solarow to za 1 tyś można brać w ciemno bo to żadne pieniądze. Natomiast u mnie nie było dofinansowania więc odplatne 100%,i sprawa mało opłacalna. Co do OC to na 202m w parterze mam gniazdo w holu, garażu i na ściance między kuchnią a salonem. Szufelke przy kominku, w kuchni i w holu.

[kjuta]

Emi niezła jesteś tu wylewki, tam sprzątanie, przy takim natłoku zajęć jeszcze u mnie skrobiesz, zawsze powtarzałam, że im więcej obowiązków, tym bardziej człowiek zorganizowany i ma czas na inne sprawy
powodzenia z pakowaniem, to jeszcze jakoś pójdzie, gorzej z rozpakowaniem pewnie.

tutli masz całkowitą rację, przy koszcie 1 tysiąca to nawet się nie ma co zastanawiać, tylko wykonać instalację , ja jeszcze nie doszłam ani do urzędu, ani nawet do telefonu, aby się zorientować jak u mnie
przy OC masz tylko 3 gniazdka tak ? jak często korzystasz z szufelek ?

jak tam, wypoczęłyście po weekendzie ? miłego poniedziałku

[mmaarcin]

Bardzo mi się podobają twoje pomysły.
Rozumiem, że ci dwaj panowie w cylindrach też będą stałym elementem wystroju?

Nie zapomnij proszę o tym czerwonym samochodzie pokazanym na jednym ze zdjęć.
Uważam, że to będzie przysłowiowa wisienka na torcie.

Pozdrawiam.

[PaniKasia]

kjuta, jak u Ciebie klasycznie i elegancko. Pozwolę sobie podglądać Twoje poczynania, trzymam kciuki za postępy

[kjuta]

Marcinie czuję się zdekonspirowana, tak naprawdę problem nie w zadaszeniu, tylko w ilości panów w mych wąskich progach i ilości cylindrów czy innych rodzajów kapturków nie tylko w czerwonych pojazdach, dodatkowo cień na mój dom rzucają wszechobecne latarnie i wiadomo już o co chodzi

[kjuta]

PaniKasiu witaj!
na razie są to inspiracje, mam nadzieję i dużą wiarę, że będzie klasycznie i elegancko )
kciuki się przydadzą

[kocimieta]

Iron Lady to TY? W nawiązaniu do Iron Man Black Sabbath ? Kjuta,postaram się zaglądać, dopingować, wspierać, chociaż po takim czasie nieobecności miałam problem, żeby się zalogować - zapomniałam hasła :0 Pięknie się zaczyna, z rozmachem, elegancko i jeszcze panowie w kapturkach

[kjuta]

koci Kochana wierzę, że znajdziesz czas, aby mnie wspierać na bieżąco, jak tam moja ulubiona wróżka ?

Iron z innego powodu, ale Ozzy'ego także kocham, więc w sumie nawiązanie jest

a Panowie zawsze w kapturkach, tak dla bezpieczeństwa

[pendrak]

Dołączam do podglądających, świetnie się zapowiada, moje klimaty.

[kjuta]

Witaj pendraku

wczoraj rozmawiałam ze zdunem, potwierdził mi, że mogę budować komin z kształtek Schiedel, średnica 200, jak ruszę dalej z budową, to chce obejrzeć miejsce pod komin albo już teraz mogę przesłać mu projekt. Na razie czekam na wrysowanie zmian, a konkretnie przesunięcie komina o ok 70 cm, gdy to już będzie gotowe, przesyłam projekt plus zdjęcia inspiracji. Rurę do odpowietrzenia kominka mam dobrze dobraną (160) i wpuszczona będzie w posadzkę. Mój stan zero nie ma chudziaka, piasek osiada sie naturalnie przez zimę.

tutli mi podpowiada drewniany portal do mojego wkładu obłożonego cegłą, spędziłam dwa dni na oglądaniu hexagonów i arabesek (morrocan tiles) i niestety doszłam do wniosku, ze nie umiem zachować spójności stylu. Przy wyborze hexów lub arabesek cegła idzie w zapomnienie, do któregoś momentu szło mi nawet dobrze w szukaniu inspiracji, na całość salonu i kawałka kuchni widocznego z salonu, ale mój cholerny astygmatyzm i moje umiłowanie do kątów prostych przeważa. Powracam do koncepcji cegły na ścianie z tv (ale tylko pas nie cała ściana) i cegła na kominku.
Wstępnie mam już wybrany wkład

moc dopasowana do powierzchni, kominek pod rekuperację, najprawdopodobniej nie będę rozprowadzać ciepła i wylot będzie jedynie nad kominkiem, na dzień dzisiejszy to tyle ustaleń w sprawie kominka.

Jutro w końcu zadzwonię do faceta od projektu instalacji rekuperacji, przez weekend obmyślę, czy wydajemy kasę na GWC, czy tez nie. Na jutro zostawiam sobie także urząd miasta i zebranie informacji dotyczącej dofinansowania do solarów. Sprawdzić także NFoŚiGW, a nóż widelec jakąś kasę się pozyska i okaże się, że jednak warto zainwestować.

dzisiaj przekonałam się ile bubli ma mój projekt, ma żle zwymiarowany parter, z łazienki uciekło mi przez to 34 cm na długość, drzwi 90 mam zaprojektowane w otwór 85, normalnie katastrofa. Przy okazji mam pytanie, jakiej szerokości macie drzwi ? 80 czy 90 ? byłam dziś w mieszkaniu, gdzie drzwi to 80 i spokojnie taki rozmiar mi wystarczy. Czy widzicie jakies minusy ?

zdobywam namiary na osobę od metaloplastyki, jestem na 99 % przekonana do zadaszenia inspirowanego kasynem w Monte Carlo, oczywiście, to nie będzie pełne odwzorowanie, muszę się pozbyć arabskiego wzornictwa i wiadomo zminimalizować zdobienia i wymiar, ale latarnie obowiązkowo zostają, zastanawiam sie także nad zrobieniem większej markizy nad tarasem. W międzyczasie będę sama tworzyła wzór, może coś z tego będzie

[vesila]

Kjuta,
ja mam solary bez dofinansowania, bo gdy robiliśmy, to dofinansowanie polegało na zaciągnięciu kredytu, z którego niby 40% miało byc zwrócone, ale tak naprawdę zachodu i dopłat dodatkowych tyle ze sie nie warto było w to bawić, na dzis dzień nie inwestowałabym w solary, w sezonie letnim, gdy ogrzewanie gazowe wyłączone, rachunki za gaz miałam po 180 zł/2 m-ce, za grzanie cwu w zbiorniku 300l i gotowanie na płycie gazowej, na bank tyle gazu nie zużyłam do gotowania, czyli po postu solary przy niesłonecznej pogodzie nie wyrabiały z ogrzaniem wody :/ to dofinansowanie za tysiąc, to jest na tej zasadzie, że to gmina / miasto stara sie o dotacje unijne na instalacje solarów dla iluśtam mieszkanców, którzy dopłacają niewielką kwotę, jeden z moich wykonawców ogrodzenia, mówił, że u niego na wsi dopłacali po 3tys
Szufelki odkurzacza centralnego można sobie darować, ja używam baardzo rzadko, głównie w kuchni do wciągania robali jesli jakiś mi wlazł latem do domu sporadycznie mopem zgarne większe śmieci pod szufelke.
Drzwi mam 80-ki, sa w sam raz

[kjuta]

vesi dzięki, chyba sobie odpuszczę solary, mimo wszystko zadzwonię jeszcze i się dopytam, żeby mieć odhaczone z listy do zrobienia

jeśli nie macie szufelek lub ich nie używacie, to jakoś inaczej musiałabym rozmieścić gniazdka, aby krótki wąż dawał radę w kuchni i wiatrołapie ?

[kocimieta]

Mam 2 szufelki, sporadycznie korzystam z jednej, w kuchni. Zrobiłam obchód z metrówką,mam skrzydła 80-tki, wystarczy, tylko wejściowe szersze. Solary też odpuściłam, chociaż planowałam, poszłam na zebranie informacyjne, podpisałam umowę wstępną i czekałam,aż moja gmina dostanie się na listę dofinansowywanych, nie wyszło. Jak już miałam całą instalację gazową w kotłowni to się jednak pieniądze na solary znalazły, ale mój zapał znikł i podziękowałam. Buźka Lady

[eM&eM]

Zaglądam tutaj z czystej ciekawości - ale pomyślałem, ze jednak włączę się na chwilę w dyskusję, zwłaszcza że przyjmujesz "głosy krytyczne".
Rzeczywiście te "daszki" na wizualizacji są dość ciężkie i toporne - i na dobrą sprawę pasują jak pięść do oka, jakieś takie na siłę doklejone.
A detal to ważna sprawa, nie da się ukryć.

A myślałaś, żeby się "zresetowć"? Odpuścić sobie na chwilę wszelkie inspiracje tutaj prezentowane - bądź co bądź z gmachów o sporych gabarytach. Zamknij oczy i wyobraź sobie ten daszek jak najprostszy - rozwiązania najskromniejsze w takich razach okazują się najelegantsze. Żebyś sobie scenografii teatralnej nie zrobiła.

Ja bym szedł w kierunku tego zadaszenia "krakowskiego", tylko "odchudzonego", gdzieś tam też przewinął się jakiś hotel (tuż pod Krakowem).
Dość niekonsekwentnie dorzucę od siebie:

http://www.bloc.com/images_administr...o-de-paris.jpg

A tym co mówią (lub myślą) różne dziwne rzeczy polecam, mimo wszystko, "Andrzej Grabowski. Polski historyzm współczesny".

[kjuta]

cafe de paris w monte carlo takze było w moich inspiracjach, ale nie zamieściłam tu na wątku, bo nie każda prostota jest ładna, przynajmniej w moim odczuciu i pomysł tak szybko jak się pojawił, tak szybko zniknął


wejście hotelowe, które pokazałam (akurat paryskie ) to raczej forma żartu, że podobają mi się wielkie rzeczy te wszystkie inspiracje zadaszenia to pokazanie form, które wg mnie do siebie pasują, zdaję sobie sprawę, że przy mojej prostej bryle domu takie odjechane daszki będą wyglądały co najmniej groteskowo, jeśli nie wręcz kiczowato mam w planach narysowanie swojej wersji daszku, która gdzies tam mi się kluje w głowie, na razie bez przybierania ostatecznej formy i może się okazać, że pomimo różnych wielkich inspiracji efekt końcowy w ogóle nie będzie miał nawiązania do wzoru, ale dla mnie w procesie tworzenia będzie to punkt zaczepienia, startu
to zadaszenie Krakowskie z daleka wydaje się pasować do bryły dworca, jednak z bliska to już nie te same pozytywne wrażenia
wszelkie moje wizje dam do weryfikacji na forum, bo bardzo sobie cenię krytykę, poza tym jak się siedzi w środku chaosu, to czasem nie widać prostych rozwiązań

eM&eM jestem Ci bardzo wdzięczna za Twoje zdanie, teraz jeszcze bardziej jestem zmotywowana do stworzenia własnego daszku i wrzucenia go tu )

koci Ty masz piec gazowy ? jak już biegasz z miarką mogłabyś dla mnie zmierzyć ile na ścianie potrzeba miejsca na piec i zasobnik cw ? przez moje źle zwymiarowane ściany mam około 150 cm wolnego miejsca właśnie na te rzeczy i nie wiem, czy wejdą na spokojnie, czy jednak myśleć o zmianie położenia ścianki działowej i wydłużenie pomieszczenia gospodarczego.

czyli stanęło na drzwiach 80, dzięki za sprawdzenie funkcjonalności

czy 80 macie także w wejściu miedzy garażem a częścią mieszkalną ? projektant mi mówi, aby zachować 90, ale że się powtórzę o złym zwymiarowaniu: w otwór 85 mam wpisane drzwi 90, to przy zachowaniu koncepcji z 90 musiałabym pomniejszyć kawałek ściany nośnej o ok 7 cm, nie wiem czy warto ryzykować

dzięki Waszym opiniom chyba stanie na bezszufelkowym OC, dzięki )

Emi jak sobie dajesz radę ?

pozdrawiam ciepło!

[kocimieta]

Biegam z metrówką, spełniam życzenia od ściany do końca zasobnika - stoi - równo 80 cm z przyłączem rurowym, piec -wisi - i ma 50 cm szerokości. Tyle wszystkiego. Drzwi prowadzące do/z garażu mają 90 cm i jest wygodnie wnosić zakupy. Jakich pomiarów jeszcze dokonać?

[tutli_putli]

Ja korzystam z odkurzacza dopiero od września więc ciężko wyczuć. Ale na moje oko to szufelki będą sporadycznie używane
U mnie też drzwi między pralnią a garażem a potem z pralni do holu są po 80cm. jest to zupełnie wystarczająca szerokość.

[tutli_putli]

Odnośnie daszka to przyniosłam Ci taki jeden dom, który został gruntownie przebudowany dzięki projektowi Katarzyny Kraszewskiej
mam nadzieję że mnie nie pogonisz za ilość zdjęć ale nie mogłam się zdecydować które wybrać.