Łączenie ogrzewnia podłogowego z grzejnikami - dobry czy zły pomysł ?

[asolt]

Mam pytanie:

Zaplanowałam w domu (190m2 pow. użytkowej) 100% podłogówki., planowo 1 kaloryfer w garażu - za nim jest kotłownia, 2 drabinki w łazience.
Mój mąż twierdzi że nie mam sensu stosować drabinek w łazience, ja chyba jednak wolałabym je mieć ( 2 dzieci + ja i m. = mnóstwo ręczników )
Na parterze łazienka w części domu dla rodziców.
Ogrzewanie - kocioł na pellet.

Montować "drabinki czy nie? Czy wymagana wtedy jest wtedy odrębna instalacja pod drabinki, czy da się to spiąć z podłogówką.

Drabinki podpinamy do rozdzielaczy podłogówki jako kolejna pętla. Czy montować? Jezeli ma byc wyzsza temp w łazienkach to tak, jezeli nie to mogą ale nie muszą.
Nie spotkałem sie jednak z faktem niezadowolenia inwestorów z drabinek.

[Maher]

Mam pytanie:

Zaplanowałam w domu (190m2 pow. użytkowej) 100% podłogówki., planowo 1 kaloryfer w garażu - za nim jest kotłownia, 2 drabinki w łazience.
Mój mąż twierdzi że nie mam sensu stosować drabinek w łazience, ja chyba jednak wolałabym je mieć ( 2 dzieci + ja i m. = mnóstwo ręczników )
Na parterze łazienka w części domu dla rodziców.
Ogrzewanie - kocioł na pellet.

Montować "drabinki czy nie? Czy wymagana wtedy jest wtedy odrębna instalacja pod drabinki, czy da się to spiąć z podłogówką.

Napisz czym planujesz ogrzewać dom, to jest wtedy uzależnione do czego podpiąć drabinki. Podpinanie drabinek pod rozdzielacze od podłogówki jest trochę bez sensu bo na podłogówkę idzie temperatura rzędu 30C i drabinki przy tej temperaturze ani nie dogrzeją pomieszczenia, ani nic na nich nie wyschnie, taki sam problem będzie do czego podpiąć kaloryfer w garażu. Odnośnie drabinek w łazience to nie wyobrażam jakby ich nie mogło być bo często schną na niej ręczniki po kąpaniu i to jest jedyne miejsce gdzie można coś szybciej wysuszyć przy braku kaloryferów.

[fotohobby]

Napisz czym planujesz ogrzewać dom,

Przeciez napisała ...

[Myjk]

Podpinanie drabinek pod rozdzielacze od podłogówki jest trochę bez sensu bo na podłogówkę idzie temperatura rzędu 30C i drabinki przy tej temperaturze ani nie dogrzeją pomieszczenia, ani nic na nich nie wyschnie

Skoro schnie na suszarce która nie jest wcale podgrzewana, to dlaczego ma niby nie wyschnąć szybciej na podgrzewanej "suszarce"? Jeśli podłoga przez posadzkę grzeje, to "odkryta" wężownica tym bardziej dogrzeje pomieszczenie.

[markizzella]

No temat do zastanowienia ale ja ogólnie jestem za drabinką, w sumie łazienki nie tak znowu daleko od kotłowni.... i chyba wolałabym tam puścić większą temp.... muszę tylko m. przekonać.

[Maher]

Skoro schnie na suszarce która nie jest wcale podgrzewana, to dlaczego ma niby nie wyschnąć szybciej na podgrzewanej "suszarce"? Jeśli podłoga przez posadzkę grzeje, to "odkryta" wężownica tym bardziej dogrzeje pomieszczenie.

Idąc twoim tokiem rozumowania to wystarczyłoby przykręcić suszarkę i też wysuszy.

[Maher]

No temat do zastanowienia ale ja ogólnie jestem za drabinką, w sumie łazienki nie tak znowu daleko od kotłowni.... i chyba wolałabym tam puścić większą temp.... muszę tylko m. przekonać.

Ja u siebie mam to tak rozwiązane że drabinki podłączone są pod wężownice CWU i drabinki grzeją wtedy kiedy grzany jest bojler, drabinki mogą grzać wtedy gdy piec przechodzi na tryb letni. Tak jak pisałem wyżej nie wyobrażam sobie łazienki bez drabinki, nie dość że szybko wysuszą ręcznik, wycieram się ciepłym ręcznikiem i ubieram ciepłe ubranie po kąpieli. Odnośnie grzejnika w garażu nie wydaję mi się że jest potrzebny bo ciepło z kotłowni wystarczy aby w garażu było ciepło.

[karamba1]

Tak jak pisałem wyżej nie wyobrażam sobie łazienki bez drabinki, nie dość że szybko wysuszą ręcznik, wycieram się ciepłym ręcznikiem i ubieram ciepłe ubranie po kąpieli. Odnośnie grzejnika w garażu nie wydaję mi się że jest potrzebny bo ciepło z kotłowni wystarczy aby w garażu było ciepło.

Ja nie mam drabinki i mam ręczniki cały czas suche,nie ciepłe ale suche.
Grzejnik w garażu jest moim zdaniem bzdurą,nawet jak nie będzie kotłowni to temperatura tam nigdy nie zejdzie pon.0st.C,w największe mrozy będzie ok.5-8st.C.
Ja nie mam kotłowni a takie mam temperatury w garażu.

[Adam626]

Odnośnie grzejnika w garażu nie wydaję mi się że jest potrzebny bo ciepło z kotłowni wystarczy aby w garażu było ciepło.

Z tym się nie zgodzę bo np u mnie w kotłowni kotłownia nawet nie nagrzeje samej siebie (7m2) nie mówiąc o garażu. No bo niby skąd ma się grzać kotłownia jeśli woda w obiegu podłogówki ma <30C, spaliny 25C i rury do tego izolowane.

Zgodzę się co do podłączenia kaloryferów do obiegu CWU - również tak mam zrobione, Na razie równolegle bo przy połączeniu szeregowym przy zakręconych kaloryferach nie dałoby się ogrzewać CWU

[Maher]

Z tym się nie zgodzę bo np u mnie w kotłowni kotłownia nawet nie nagrzeje samej siebie (7m2) nie mówiąc o garażu. No bo niby skąd ma się grzać kotłownia jeśli woda w obiegu podłogówki ma <30C, spaliny 25C i rury do tego izolowane.

Wszystko zależy od kotła, u mnie drzwiczki tak się nagrzewają żenie można ich dotknąć bo można się poparzyć do tego temperatura szybra też swoje robi chociaż jest i tak niższa od drzwiczek, rurki mam dobrze poizolowane do tego cała kotłownia i garaż jest odizolowana od reszty domu styropianem 5cm na stropie i ścianach wewnętrznych i 12cm na ścianach zewnętrznych i temperatura przez ostatnie 2 lata nie była w garażu niższa niż ok. 15C (sprawdzałem na desce rozdzielczej samochodu ).

[karamba1]

Wszystko zależy od kotła, u mnie drzwiczki tak się nagrzewają żenie można ich dotknąć bo można się poparzyć do tego

To jaką masz temperaturę w swojej kotłowni ?

[Maher]

To jaką masz temperaturę w swojej kotłowni ?

Taką samą jak i w garażu między 15-22C.

[karamba1]

Taką samą jak i w garażu między 15-22C.

No to samochodziki powinny Ci się odwdzięczyć za temperaturę jak dla człowieków
Mniej spalają za to
Jeśli mniej nie spalają,to jaki jest sens trzymać w garażu 15=22st.C oprócz tego,że to My wiecej wydajemy na samochodziki a nie one nam ?

[Maher]

No to samochodziki powinny Ci się odwdzięczyć za temperaturę jak dla człowieków
Mniej spalają za to
Jeśli mniej nie spalają,to jaki jest sens trzymać w garażu 15=22st.C oprócz tego,że to My wiecej wydajemy na samochodziki a nie one nam ?

Na pewno mniej spala, bo dużo krócej chodzi na "ssaniu" , do tego wsiadam do ciepłego samochodu, garaż mam ocieplony także jak przyjadę rozgrzanym samochodem to ciepło z silnika też wpływa na podniesienie temperatury w garażu/kotłowni.

[surgi22]

Czy są na forum jacyś zadowoleni użytkownicy instalacji CO mieszanej - ogrzewanie podłogowe i grzejniki ??

[LUP123]

Są

[surgi22]

A coś więcej w tym temacie?

[fachman19]

Mam i podłogówkę i grzejnik..jest ok .Wszystko zasilane z PC bez mieszacza

[JTKirk]

Mam i podłogówkę i grzejnik..jest ok .Wszystko zasilane z PC bez mieszacza

No tak to ja też mam - podłogówka wszędzie i drabinki na dodatkowej pętli
mam też 2 grzejniki w garażu (też na osobnych pętlach), ale te są cały czas skręcone

ale podejrzewam że surgi22 nie taki przypadek miał na myśli

surgi - ja osobiście od co najmniej kilku osób słyszałem, że gdyby mieli 2 raz robić, to zrobiliby podłogówkę po całości. 1 osoba była bardzo zła na siebie, że mnie nie posłuchała i dała do pokoju grzejnik

[LUP123]

A coś więcej w tym temacie?

- krótkie i szybkie zwiększenie temperatury w danym pomieszczeniu np. w okresach przejściowych,
- konieczność posiadania grzejnika w garażu i jednej klatce schodowej,
- w przypadku rozszczelnienia/zapowietrzenia itp. rurek ogrz. podłogowego możliwość grzania czasowego/docelowego ew. grzejnikiem ściennym ( nauczony złym doświadczeniem kilku znajomych podłogówkę na parterze mam zdublowaną w najważniejszych pomieszczeniach dodatkowymi obwodami do grzejników bez ich zawieszania )
- możliwość awaryjnego (piec gazowy) zagrzania łazienek drabinkami wodnymi z grzałkami elektrycznymi,

Powyższe nie zmienia faktu mojego zauroczenia podłogówką