Skopałem, nawiozłem hymusu, zagrabiłem, posypałem nawozem, wysiałem trawe, zawałowałem, podlewam. Po ilu dniach wyrośnie mi trawka. Zasiałem Wembleya Podpowiedzcie, o doczekac sie nie moge i juz sie martwie, czy mi jakies przeterminowanej nie dali.
Skopałem, nawiozłem hymusu, zagrabiłem, posypałem nawozem, wysiałem trawe, zawałowałem, podlewam. Po ilu dniach wyrośnie mi trawka. Zasiałem Wembleya Podpowiedzcie, o doczekac sie nie moge i juz sie martwie, czy mi jakies przeterminowanej nie dali.
Od 27 lutego 2005 na swoim !!!!
Szukam ekipy (solidnej) do podbitki.
----------------
Maciek (Płock)
GG: 2260023
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja też posiałam W. Po tygodniu mam ok.5 cm superowej traweńki. Ale przyznać trzeba, że zrobiła mi niespodziankę - w piatek rano patrzyłam czy jest - nie było (widać, że coś się działo, ale napeno toto nie było zieloną trawką), a jak przyjechałam w sobotę wieczorem - ZIELONO. Cierpliwości. wyrośnie. Ja przed zasianiem sypnęłam azofoską, a potem codziennie zraszałam sowicie.
I JEST!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychczekajcie a urośnie Wam!
a na te dziobiące bestie można założyć siatkę, tz. nie na nie ale rozciągnąć na ziemi, albo nawet tak rzucić i żaden nie podejdzie... sprawdzone ale nim do tego doszliśmy eksperymentowaliśmy z włókniną, a trawa jak już niektórzy zauważyli lubi zaskakiwać swoim kiełkowaniem i niestety przerastała. A z siatką jest ok!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJak trawy nie ma to sprawdź, czy czasem nasiona nie zgniły lub nie zjadły ich ptaki, jeśli nie to należy się uzbroić w cierpliwość, bo jest dość sucho, a trawa lubi dużoooooo wody i żeby skełkowała trzeba nie podlewać ale ustawić zraszać i lać godzinę lub dwie jedno miejsce (koszty), po drugie zaczęły się zimne noce. Trawa niekiedy może przezimować w formie nasion i skiełkuje dopiero wiosną. Acha, jeszcze jedno na opakowaniu nasion warto sprawdzić datę ważności bo nasiona trawy po 2 latach już nie kiełkują. Powodzenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychU nas wykiełkowała po 2 tygodniach, ale:
1. nie była walcowana, bo nie mamy walca, tak sobie tylko te ziarenka leżały (nie ma siły, że ptaki zjadły wszystkie nasiona, nie przesadzajmy!!!)
2. nie była podlewana przez nas, miała wodę jak spadł deszcz (aż tak nam na niej nie zależało)
3. niczym jej nie nawoziliśmy.
4. jest zimno i w dzień i w nocy (po wykiełkowaniu przez 2-3 dni było w nocy poniżej 0, baliśmy się, że zamrznie).
Mimo to rośnie, z nikim się nie ścigamy, więc może sobie rosnąć w dowolnie wybranym przez siebie tempie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych