Czy i mojej sosny dotyczy naturalny proces gubienia igieł, czy to jednak choroba?
Sliczna jest i martwię się, ze ją stracę...
Z powyższych postów wynika, ze też, ale nie jestem pewna...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno, właśnie jak żywica
to jest sosna wiethorst jeśli w czymś to moze pomóc.
Może ona ma złe stanowisko?
Może ją gdzieś przesadzić?
Jakby co to jutro wstawię jeszcze jakieś zdjęcia.
Cały dzień spędziąłm szukając jakichś wskazówek w internecie, ale tylko mi głowa spuchła...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJak nie chcesz ich leczyć, lepiej wyciąć, by nie porażały sąsiednich roślin.
Możesz zaryzykować, otrzepać z uschniętych igieł (które trzeba wszystkie wybrać i spalić) i modlić się by drzewo poradziło sobie z zakażeniem
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOtrzepać a kto wejdzie na wierzchołek niemniej zbiorę z dołu co się da i otrzepię niższe gałęzie...
z wycinką nie jest prosto bo od czasu gdy sobie przed płotem posadziliśmy maleńkie sosenki aby od wiatru nas chroniły do teraz zmienił się statut tej drogi - przejęła ją gmina i aby wyciąć choć jedno trzeba listy do starostwa pisać a i w ubiegłym roku u sąsiada na przeciwko padł modrzew czy to może mieć jakikolwiek związek z tym grzybem?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych