Dziennik Budowy- PIERWSZE MIESZKANIE architektki

[anika1003]

W kącie z kominem zabrali nam 10cm z długości... dlatego była reorganizacja, a stolarz zrobi tak, że nie będzie żadnych szpar i dziur.
Przez błąd architekta, który wstawił wielkość kominów systemowych na oko, nie zgadzały nam się szafki po sprawdzeniu potem wszystkiego.
W poniedziałek zdejmuję grzejniki pod gładź, we wtorek przychodzą od klimatyzacji i będą kuć rowki na rurki, bo deweloper tego oczywiście nie zrobił, a miał...
I zobaczę czy ruszymy z wykańczaniem i kiedy.

[alicyja]

Gdyby mieszkanie było na etapie bez wykonanych instalacji, rozmieszczonych gniazdek itp a wymogiem było zmieszczenie słupka w aneksie to zaproponowałabym coś takiego:









Płyta jest bliżej komina (jak u Ciebie) ale w innych warunkach raczej zamieniłabym ją miejscami ze zlewem. Narożnik(240x160cm) stoi po stronie lodówki, z widokiem na tv nad stołem (i otwarty korytarz) - układ w odbiciu lustrzanym też dałby radę. Ale nie łudzę się, że ten projekt doczeka się akceptacji i już się nie wtrącam

[anika1003]

Ja nie twierdzę, że się nie dało inaczej
Ale z racji tego że sama mam dostęp do programów i mogę sobie robić X wersji, tak przebrnęliśmy przez wiele opcji.
Narożnik odpadł od razu po tamtej stronie, gdyż jedynie tamto skrzydło się otwiera. I nie da rady żeby tam stał. A skrzydło ma 100cm więc w takiej wersji przeszkadza.
Od razu mówię, że żadna wersalka, sofa nie wchodzi w grę. Wymóg to narożnik z dwoma pojemnikami.
Układ z TV nie przeszedł u męża, bo też się pojawiło w którejś wersji to rozwiązanie. A w salonie potrzebna komoda. Wisząca zabudowa tak samo się przewijała przez kilka opcji, ale ostatecznie z niej zrezygnowaliśmy, bo jednak jak się wejdzie do tego salonu to na takim metrażu aż taka ilość przytłacza.
Sama nie wiedziałam dopóki nie postawili ścianek według mojego projektu.
Namacalnie dopiero jak sprawdziłam, będzie za dużo już tych mebli wtedy.

Tutaj koleżanka robiła podobne mieszkanie, większe tylko o jeden pokój między salonem a sypialnią (z niebieską kuchnią).
https://www.instagram.com/p/BPaBvyblsV7/
I jedyna różnica jest taka, że komin jest z drugiej strony i w aneksie jest okno. Ale ta cała zabudowa przy wejściu, stół z krzesłami przytłacza trochę- jak dla nas, każdy ma swoje zdanie.
My dodatkowo przesunęliśmy ścianę od sypialni o 40cm do salonu (żeby zmieścić szafę) i nasza ta przestrzeń jest jeszcze węższa. Ja też potrzebuję komody na dokumenty, chcemy wstawić tam drukarkę. Pracuje przy projektach w domu, więc stół jest jako biurko i miejsce do pracy, ale muszę mieć też dostęp do dokumentów. Nie widzę w tym momencie skakania po narożniku (np. przy klientach) aby coś wyjąć.


Komodę mamy taką. Zwykła, biała bez szaleństw. Ale wygodna. I właśnie to ona będzie potem pełnić funkcję mojego "mini biura". Jeśli się potem nam znudzi, to mamy na oku inną.


Stół z krzesłami taki jak wyżej, ale tapicerka szara. I robiony na zamówienie, bo się rozkłada bardziej do 220cm, ze względu na dość spore rodziny, myśleliśmy też w tym kierunku. Zwykłe imieniny czy spotkanie, to około od 15-30os...
Pewnie że duże imprezy poza domem, ale czasami się zdarza spotkanie w większym gronie i trzeba gdzieś te osoby posadzić.

Każda opinia jest dobra. Na tym etapie już nie przewidujemy poprawek. Na sam projekt i zmiany miałam tylko 2tyg. i to jeszcze między pobytem w szpitalu- operacja, więc też to wszystko było na wariackich papierach w czerwcu. To co się dało, to skorygowaliśmy teraz tak, żeby nam pasowało, a reszta... będzie pomyślana w kolejnym mieszkaniu Na pewno się lepiej do tego przygotujemy, jeśli znowu kupimy od dewelopera. Człowiek uczy się na błędach

Teraz byle wykończyć wnętrze

[alicyja]

Nie miałam na myśli przenoszenia wysokiej zabudowy na ścianę obok drzwi a tylko zamianę miejscami narożnika i stołu z tv. Wysoką a dość wąska komodę można by postawić w kącie zamiast kwiatka. Na drzwi balkonowe z fixem po "złej" stronie, prywatne odczucie "ciężkości " jakiegoś rozwiązania i mężowskie racje nie mam argumentu

[anika1003]

Temat aranżacji może zostawię na boku. Mamy inny problem. Okno balkonowe. Pewna osoba po zdjęciach stwierdziła, że okno jest źle zamontowane.
To samo powiedziała nam pani inspektor, która odbierała nam mieszkanie.
Pytanie do osób bardziej w temacie. Nie wiem gdzie taki post umieścić, żeby otrzymać miarodajną odpowiedź.
Chodzi o to, że sami chcemy zaizolować łączenie na styku wylewka balkonowa, rama okienna a wylewka podłogowa. Jest tam tylko PODOBNO 2x papa... czyli izolacja żadna. Szpara między ramą a wylewką od strony mieszkania jest tragiczna.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9afd2328dda110e3

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c202b7c7a7709d10

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/72f95d9754cd3f1a

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/176018fa65f6c7a9



Rozwiązanie problemu na dzień dzisiejszy: rozkuć, wstawić bloczek z izolacją i zalać.



Jest ktoś kompetentny w tym temacie? Chodzi mi o samo rozwiązanie. Co będzie najlepsze w tym wypadku?

[anika1003]

Zaczyna się coś dziać
Fizycznie z drugiego końca Polski nie jestem w stanie doglądać niczego, może być tak że wrócimy sprawdzić jak już będzie mieszkanie wykończone...
Za tydzień wchodzi fachowiec na wykończeniówkę... Projekt ma, niby wszystko dogadane, a jednak ta świadomość że nie możesz nic sprawdzać i nie masz kontroli...

[anika1003]

Po dość długiej nieobecności, wracamy pełną parą!

UPDATE nr 1
Mieszkanie od tygodnia się wykańcza
Dzisiaj podobno zostały pomalowane już ściany. Także do przodu idzie nasz majster.
A tu zdjęcia z piątku i jeszcze początki
[IMG][/IMG] [IMG][/IMG] [IMG][/IMG]

UPDATE nr 2
Okno w salonie jest parszywie zamontowane. Majster wyciął wylewkę i okno wcale nie jest podparte od dołu... nawet nie jest dobrze zaizolowane.
M będzie pisał reklamacje i zobaczymy jak się sprawy potoczą.
[IMG][/IMG]

Mieliśmy też problemy z elektryką, bo nagle odcięto prąd budowlany a akurat tego dnia majster miał wchodzić, więc całe wykańczanie opóźniło się o miesiąc. Mieszkanie miało być gotowe na święta, ale będzie poślizg. Mamy nadzieję, że do końca maja się nam uda powiesić lampy- dzisiaj zrobiliśmy zamówienie.
Zostały do załatwienia jeszcze drzwi wewnętrzne, klimatyzator powiesi się w tym tygodniu po majówce.
Największe pytanie co z oknem balkonowym i jak potoczy się rozpatrzenie reklamacji u dewelopera.
Ja dałam na luz, bo przez te stresy mieszkaniowe nie wychodzą mi inne rzeczy i odbija się to bardzo na zdrowiu.
Teraz pałeczkę od miesiąca dzierży M i pilnuje spraw

PS. Czy powie mi ktoś jak mam dodawać zdjęcia z komputera? Jak je ładuję, to wyskakuje mi error i że "nie mogę utworzyć grupy"... nie wiem co jest grane, bo żadnych grup nie tworzę a chcę tylko wrzucić zdjęcie...

[anika1003]

Byliśmy w mieszkaniu kilka dni temu. Postępy idą pełną parą.
Najbardziej mi się podoba podłoga... jeszcze nie zafugowana, ale kafelki wyglądają obłędnie i niestety zdjęcia nie oddają rzeczywistego ich koloru, ale są szare, wyglądają jak stare drewno
Efektem jestem zachwycona.
Majster pomylił płytki nad wzorkiem w łazience, no ale ma to odkręcić. Za tydzień jak pojedziemy, to prawdopodobnie łazienka będzie na wykończeniu już.

Przyszła część lamp. Dzisiaj dosłali kolejną. A idą 4 inne paczki z kolejnymi- do sypialni i nad narożnik z tv (sufitowe) a także nad stół. Na razie wszystko wygląda idealnie.
Nie mogę się doczekać efektu jak zostaną położone panele.

[anika1003]

Postępy


Wracając do sprawy z oknem...
Sami go podparliśmy. Sprawa przeszła przez prawnika, obecnie jeszcze czekamy na podpis dewelopera, że gwarancji nie stracimy.
Ale nasz master wykonał bardzo dobrze robotę i można zalewać. Czekać teraz tylko jak wyschnie i kłaść panele

[anika1003]

24_05_2017 PODPISANIE OSTATECZNEGO AKTU
Dzisiaj podpisaliśmy ostateczny Akt Notarialny. Złożyliśmy deklarację w Urzędzie Miasta odnośnie podatku. Zostanie nam zwrócona różnica w m2, gdyż wyszła mniejsza powierzchnia niż zakładał projekt, czyli będzie zwrot $$$.

Majster działa, idzie jak burza. Drzwi zamówione. Czekamy teraz jeszcze z 2 tygodnie aż będą montowane.
Balkon dzisiaj gotowy, trzeba odczekać aż wyschnie klej i na pogodę, żeby położyć fugę.
W łazience ostatnie doklejanie kafli dzisiaj i czekamy na maskownicę pod glazurę pod wannę.
Zostało do zrobienia:
- położenie paneli,
- montaż grzejnika w łazience,
- montaż słuchawki nad wanną,
- powiesić wszystkie lampy,
- powiesić karnisze.
I to chyba na tyle. Cały czas współpracujemy ze stolarzem jeżeli chodzi o meble. Wszystko dopięte prawie na ostatni guzik. Meble myślę, że na sierpień powinno się udać zamontować.
No i czeka nas wybór AGD do kuchni i łazienki...
Mamy jakieś swoje typy, ale... czy to dobry wybór... nie wiem.

A na zdjęciach nasze salonowe widoki na park, przedpokój i postępy w łazience i na balkonie.















Mam nadzieję, że uda mi się w niedługim czasie wrzucić ostateczny projekt. Potem tylko czekać na porównanie z realizacją.

[anika1003]

Trochę długo mnie tutaj nie było a mieszkanie prawie gotowe!
W błyskawicznym tempie się wszystko dzieje. Minęło 6tyg. od wejścia majstra na wykończeniówkę, a już mamy zamontowane drzwi wewnętrzne, gotowe wszystko jeśli chodzi o ściany i podłogi, a do tego STOJĄ sprzęty AGD!
NAWET WISZĄ FIRANKI

Została ostatnia, najważniejsza do dopełnienia rzecz. MEBLE.
Kuchnia już zatwierdzona. Czekam na wycenę. Reszta mebli przygotowana w projekcie dla stolarza, ale przez brak czasu ociągam się z wysłaniem plików...

Mam zamiar wrzucić tutaj w najbliższym czasie zdjęcia, jak to wszystko teraz wygląda. Chciałabym pokazać w końcu projekt na wizualizacjach, ale ciągle nie mam czasu...

Jednak z jednego się cieszę. M wyjeżdża niedługo do pracy na 3 miesiące, a wszystko prawie gotowe.
Została mi OSTATNIA PROSTA z meblami przez wakacje. I w październiku mieszkanie przywita M jak wróci

[anika1003]

Aaaaa i jeszcze jedno. Jeśli ktoś ma instagrama, to tam na bieżąco wrzucam zdjęcia.
Szukajcie mnie pod profilem @34m2_2plus1

[anika1003]

[anika1003]

W końcu się coś dzieje

[anika1003]

[anika1003]