witam tu wademekum.uwaga wchodze do tematu nie mojego!
nie bardzo zgadzam się z robertem że aby cos krytykować trzeba miec własny dorobek.on urośnie nie martwcie się
po prostu potrzebuje trochę czasu bo jak dobrze robercie zauważyłeś mam świeże spojrzenie na otaczający moją branże świat.
a że umiem "z jajem" krytykoważ jak ktos sie wyraził to chyba dobrze. Umiejętność zachowania dystansu do tak poważnych tematów chyba nie eliminuje mnie z gry? nieuważacie?