Bloczki silikatowe a uchwyt na rower

[grizlak]

Cześć wszystkim,

Chciałbym zamontować w piwnicy na ścianie taki uchwyt do roweru: https://www.centrumrowerowe.pl/akces...oolz,1658.html

Waga roweru to jakieś 18 kg. Ścianki w piwnicy mam zrobione z bloczków silikatowych o grubości ok. 8 cm. Kupiłem kołki Fischer UX o średnicy 10 mm, ze śrubami ok. 80 mm długości. Wg instrukcji na opakowaniu na takich bloczkach z dziurami w środku powinno to utrzymać 20 kg.

Pomijam fakt, że będę się musiał dowiercić niemalże do sąsiada, żeby wkręcić te śruby do końca, ale w ogóle te bloczki są takie wąskie, że się zastanawiam, czy cała ta ścianka nie runie z tym rowerem... Myślicie, że to ma szanse powodzenia?

[Krzysiek88]

Kołki fischer sobie daruj. Jak już do sąsiada myślisz przewiercić to nie lepiej iść do niego i się dogadać? Po prostu kupić śrubę z metra, takie coś http://www.ferrodo-poznan.com.pl/thu...6b697570cc.jpg czyli śruba gwintowana 1m, rozmiar 8emka, do tego cztery podkladki ciut większe szczegolnie od strony sąsiada dwie większe. Scianka 8cm, trzeba więc będzie uciąć srube gdzies na 12cm, przewierci sie na wylot, nakrętka i podkladka od strony sąsiada i to samo z Twojej strony i masz mega pewnie.

Ta sciana pewnie bloku i ma takie dziury ta cala sciana, moze i od strony swojego garazu bys dal rade bo przez taka dziure reke przelozysz, no ale tak na wylot wiercic i nie pogadac z sasiadem to moze byc kwas potem. mozesz tez ze dwie dziury nowe zrobic w tym uchwycie i juz masz cztery kolki. silikat chyba ma pionowe dziury w srodku, mozna by wiec pomyslec zeby traci akurat nie w dziury