Właśnie jestem po dyskusji z wykonawcą na temat czy w jednym z moich kominów konieczny jest wkład z kwasówki. Komin z kotłowni ma 3 kanały i w zasadzie cegła stanowi jego obudowę a przewody kominowe są z wkładów o srednicy 150 mm ( wszystkie). Wykonawca twierdzi że po to je tam wmurowywał aby nie trzeba było do komina od pieca olejowego wkładać wkładu metalowego kwasoodpornego. Czy należy mu wierzyć?.... ja byłbym skłonny bo robotę do tej pory według mnie robi solidnie. A jakie jest zdanie forumowiczów na ten temat?. Natomiast mój wykonawca przekonuje mnie do montowania wkładu w przewodzie kominowym do kominka który ma przekrój kanału 12x25 i w zasadzie taki kanał jest oddzielony od zewnątrz warstwą równą szerokości cegły. A czy można w ogóle dostać wkłady o profilu prostokątnym?. Okrągłe widziałem.