Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz

[fotohobby]

Twoje "proste" pytanie można porównać do takiego - czy trasę Rybnik-Katowice szybciej pokonam samochodem z 5-, czy 6-biegową skrzynią ?

Zrozum - masz takie samo pomieszczenie, tak samo wentylowane. Zimą zaciągasz powietrze o temp -5C, wilgotności względnej 70% i ogrzewasz je do 15C, latem zaciagasz TAKĄ SAMĄ ilość powietrza o temp 22C i 70% wilgotności wzglednej.
Pranie szybciej wyschnie zimą, w pomieszczeniu o temp 15C
Fizyka.


Albo więc uszczegołowisz swoje pytanie o wilgotność i wtedy być może (bo widzę, że Kaizen stracił już cierpliwość) otrzymasz odpowiedź, albo bedziesz nadal zadawał je w takiej formie, udowadniając, nie ie bardzo kojarzysz zwiazek temperatury z wilgotnościà na schniecie prania

[Nurek_]

Twoje "proste" pytanie można porównać do takiego - czy trasę Rybnik-Katowice szybciej pokonam samochodem z 5-, czy 6-biegową skrzynią ?

Zrozum - masz takie samo pomieszczenie, tak samo wentylowane. Zimą zaciągasz powietrze o temp -5C, wilgotności względnej 70% i ogrzewasz je do 15C, latem zaciagasz TAKĄ SAMĄ ilość powietrza o temp 22C i 70% wilgotności wzglednej.
Pranie szybciej wyschnie zimą, w pomieszczeniu o temp 15C
Fizyka.


Albo więc uszczegołowisz swoje pytanie o wilgotność i wtedy być może (bo widzę, że Kaizen stracił już cierpliwość) otrzymasz odpowiedź, albo bedziesz nadal zadawał je w takiej formie, udowadniając, nie ie bardzo kojarzysz zwiazek temperatury z wilgotnościà na schniecie prania

Ale ja nie chce porównywać lata z zimą bo to bez sensu. Chodzi mi o wpływ temperatury w pomieszczeniu na suszenie prania. To Kaizen miesza do tego wilgotność itp żeby wyszło na jego.
Dobrze, uszczegóławiam swoje pytanie, niech będzie tak:

Zimą zaciągam powietrze o temp -5C, wilgotności względnej 70%. Kiedy pranie wyschnie szybciej, kiedy ogrzeje to powietrze do 15 stopni czy 22?

[fotohobby]

Ale ja nie chce porównywać lata z zimą bo to bez sensu. Chodzi mi o wpływ temperatury w pomieszczeniu na suszenie prania. To Kaizen miesza do tego wilgotność itp żeby wyszło na jego.

Bo zrozum, tu chodzi właśnie o wilgotność, nie temperaturę

Dobrze, uszczegóławiam swoje pytanie, niech będzie tak:

Zimą zaciągam powietrze o temp -5C, wilgotności względnej 70%. Kiedy pranie wyschnie szybciej, kiedy ogrzeje to powietrze do 15 stopni czy 22?

Brawo, zaczynasz łapać - o to chodziło.
Szybciej wyschnie w pomieszczeńiu o temperaturze 22C, gdyż powietrze w nim będzie miało niższa wilgotność względną.

Przypominam, że wcześniej twierdziłeś, że:

Suszarnia, pralnia, pom. gospodarcze (zwykle te 3 to jedno pomieszczenie) wymaga temperatury pokojowej, bo inaczej pranie zgnije a nie uschnie.

Co nie jest prawdą.

[Nurek_]

Szybciej wyschnie w pomieszczeńiu o temperaturze 22C, gdyż powietrze w nim będzie miało niższa wilgotność względną.

Brawo, zaczynasz łapać - o to chodziło.

Bo zrozum, tu chodzi właśnie o wilgotność, nie temperaturę

A niższa wilgotność względna będzie tam gdzie wyższa temperatura, zgadza się czy nie?

Przypominam, że wcześniej twierdziłeś, że:
Co nie jest prawdą.

Twierdziłem, ze nie ma sensu obniżać temperatury w suszarni, bo czym wyższa temperatura, tym lepiej schnie. Owszem, da się suszyć w 15 stopniach, da się nawet około 0 - jak wystawisz takie pranie na dwór i będzie mocny wiatr to pewnie wyschnie i to nawet szybko. Ale, żeby suszyć w 15 stopniach tak samo skutecznie jak w 22 to niską wilgotność musisz zapewnić przez zwiększoną wentylację - ma to sens?

[fotohobby]

Napisałeś, że w musi być temp pokojowa bo inaczej pranie "zgnije" zanim wyschnie

Chciałem, żebyś zrozumiał, że nawet w temp 15C nie zgnije tylko wyschnie - i to szybciej, niż kiedy latem masz 22C,, 70% za oknem

[Nurek_]

Napisałeś, że w musi być temp pokojowa bo inaczej pranie "zgnije" zanim wyschnie

Pisałem już, że słowa zgnije użyłem trochę na wyrost. Wiadomo, że nie zgnije. Ale jak będzie schnąć 3 dni to zatęchnie.

Chciałem, żebyś zrozumiał, że nawet w temp 15C nie zgnije tylko wyschnie - i to szybciej, niż kiedy latem masz 22C,, 70% za oknem

Ale ja to świetnie wiem, nie musisz mi tego tłumaczyć. Tylko nie wiem czemu porównujesz znowu zimę do lata.

Jest zima - powietrze jest zimne i suche - szybciej pranie wyschnie mi jak ogrzeje je do 15 stopni czy do 22?
Jest lato - powietrze jest ciepłe i wilgotne - szybciej pranie wyschnie mi jak nic z nim nie zrobię czy jak obniżę jego temperaturę do 15 stopni?

Jak już odpowiesz na te pytania, to będziesz mógł wyciągnąć wnioski: lepiej suszyć w wyższej temperaturze czy w niższej?
Stad tylko krok do odpowiedzi czy w suszarni lepiej mieć temperaturę pokojową czy niższą.
I będzie można zakończyć tą dyskusję....

[Kaizen]

Jest lato - powietrze jest ciepłe i wilgotne - szybciej pranie wyschnie mi jak nic z nim nie zrobię czy jak obniżę jego temperaturę do 15 stopni?

Mi szybciej schnie jak klimą obniżę temperaturę ("przy okazji" osuszając).
Nie brnij, bo temperatura ma pomijalne znaczenie. Czy "gnicie" czy "stęchlizna" czy zimą, czy latem, czy w tropikach, czy na biegunie - to wilgotność ma znaczenie.
MSPANC

[Nurek_]

Mi szybciej schnie jak klimą obniżę temperaturę ("przy okazji" osuszając).
Nie brnij, bo temperatura ma pomijalne znaczenie. Czy "gnicie" czy "stęchlizna" czy zimą, czy latem, czy w tropikach, czy na biegunie - to wilgotność ma znaczenie.
MSPANC

A wilgotność względna zależy od temperatury. Czym cieplejsze powietrze, tym więcej pary wodnej może "pochłonąć".

Ale dla Ciebie najlepszym sposobem suszenia prania, jest zamontować w suszarni klimę i chłodzić. Super. Tylko zastanawia mnie dlaczego wszystkie suszarki prania grzeją. Ale pewnie projektowali je jacyś idioci...

[fotohobby]

?
Stad tylko krok do odpowiedzi czy w suszarni lepiej mieć temperaturę pokojową czy niższą.
I będzie można zakończyć tą dyskusję....

Zachowując normową wydajność wentylacji nie trzeba mieć 22C, żeby pranie wyschło, a "nie zgniło" - jak twierdziłeś.
Jak widzę nieprawdziwą tezę na forum, to ją prostuję.
I tyle.

Ale dla Ciebie najlepszym sposobem suszenia prania, jest zamontować w suszarni klimę i chłodzić

.

A wiesz, że latem jest to doskonały sposób na szybkie suszęnie ? Wiesz, ile z jednostki zewnętrznej klimy leje się wody ? Bo znacząco obniża wilgotność powietrza wewnątrz.
I pranie w 20C i 30% wilgotności względnej wyschnie szybciej, niż w 25C i 80%...

[kaszpir007]

Poprzedniej zimy też mi schło bardzo szybko. Ale nawilżacze mi nie wyrabiały.
Potem suszenie prania dostarczało za dużo wilgoci przy rekuperatorze z jej odzyskiem..

Nie mam problemu z suszeniem. Jak robiłem WM to zasugerowano mi montaż w pralni nie wywiewu a nawiew aby pranie mogło lekko "zwiększyć wilgotność" w domu. Nie wiem czy to daje czy też nie , ale nie narzekam ani na bardzo wysuszone powietrze ani na to że pranie mi nie schnie.
Schnie bardzo szybko.

Higrometr w salonie pokazuje w zimę około 30-40% wilgotności a w lato około 40-50%.

Nie stosuje nawilżaczy. Przepływ mam ustawiony na około 120m3/h i taki sam stosuje w zimę. Wolę mieć większy przepływ bo się bardziej komfortowo czuję , choć w lato obniżam wydajność do minimum bo wtedy mam często pootwierane nonstop okna , oczywiście jak na zewnatrz jest chłodniej niż w domu.

[jak_kolwiek]

Więc tak, jak masz reku bez odzysku wilgoci to na 99% masz przesuszone powietrze zimą (chyba tylko Owczar szarpnął się na sensowny nawilżacz z użytkowników FM) i to faktycznie pranie schnie szybko. Ale nie dzięki temperaturze, a niskiej wilgotności.
Ja wybrałem komfort i zdrowie i wymieniłem rekuperator na ERV.

jakieś źródło do tych konkretnych danych ?

[Kaizen]

jakieś źródło do tych konkretnych danych ?

Prawa fizyki, własne doświadczenie i świadectwo żywych

[grzesio1712]

Kazien, mam pytanie odnośnie ciągłości izolacji poziomej na chudziaku. Chyba tylko u ciebie w dzienniku znalazłem, nawet w google nie ma tego za wiele. Każdy wie, że być powinno, ale dużo ludzi chyba nie docenia tego i wykonują folie pod wylewką wywiniętą na ścianę... I teraz pytanie - grzałeś papę na całej powierzchni czy tylko na łączeniach z odpowiednim zakładem? Robiłeś to przed samymi wylewkami?

[Nurek_]

Zachowując normową wydajność wentylacji nie trzeba mieć 22C, żeby pranie wyschło, a "nie zgniło" - jak twierdziłeś.
Jak widzę nieprawdziwą tezę na forum, to ją prostuję.
I tyle.

W blokach, przy niespecjalnej wentylacji (jak to w blokach) pranie schnie świetnie zarówno, latem jak i zimą. Jedyny problem przez te kilka-kilkanaście dni w roku kiedy już jest zimno, a jeszcze nie wystartowali z grzaniem i w mieszkaniu spada temperatura.

A wiesz, że latem jest to doskonały sposób na szybkie suszęnie ? Wiesz, ile z jednostki zewnętrznej klimy leje się wody ? Bo znacząco obniża wilgotność powietrza wewnątrz.
I pranie w 20C i 30% wilgotności względnej wyschnie szybciej, niż w 25C i 80%...

Nie mieszkam w amazońskiej dżungli, żeby mieć wilgotność 80%, więc przykład bez sensu

Mi szybciej schnie jak klimą obniżę temperaturę ("przy okazji" osuszając).
Nie brnij, bo temperatura ma pomijalne znaczenie. Czy "gnicie" czy "stęchlizna" czy zimą, czy latem, czy w tropikach, czy na biegunie - to wilgotność ma znaczenie.
MSPANC

Skoro to wilgotność ma znaczenie, (dodam że względna) to można ją zmniejszyć na dwa sposoby:
- podwyższając temperaturę
- pozbywając się pary wodnej z powietrza.

Pierwszy sposób jest prosty do przeprowadzenia - wystarczy utrzymać sensowną temperaturę w suszarni
Do drugiego musimy mieć drogą klimę, albo osuszacz
Który sposób jest lepszy i wygodniejszy?

Jeśli jak twierdzisz temperatura ma pomijalne znaczenie, to dalej czekam na wyjaśnienie, dlaczego Twoja suszarka marnuje prąd susząc ciepłym powietrzem?

[jak_kolwiek]

Prawa fizyki, własne doświadczenie i świadectwo żywych

ok. czyli brak.

[Kaizen]

I teraz pytanie - grzałeś papę na całej powierzchni czy tylko na łączeniach z odpowiednim zakładem? Robiłeś to przed samymi wylewkami?

https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post7696145

Papę miałem kładzioną tuż przed styropianem.

[Kaizen]

W blokach, przy niespecjalnej wentylacji (jak to w blokach)

To jest "niespecjalna"?
https://youtube.com/watch?v=gu8RC8uGlPY

pranie schnie świetnie zarówno, latem jak i zimą.

Mi latem zdecydowanie szybciej schło przy włączonej klimie.

Nie mieszkam w amazońskiej dżungli, żeby mieć wilgotność 80%, więc przykład bez sensu

Na klimat nie masz wpływu. Popatrz sobie na wykresy wilgotności stacji meteo.
U mnie latem na czerpni (czyli tak samo jak na zewnątrz) wilgotność wygląda tak:



Gdzie Ty mieszkasz, że nie przekracza 80%?
Na wywiewie mam mniej - ale regularnie chodzi klima i rekuperator w takich warunkach działa "odwrotnie" i osusza powietrze w domu. Więc rozwieszone pranie schnie mi latem lepiej, niż gdybym nie używał klimy (dla mniej rozgarniętych obniża temperaturę - ale też wilgotność więc wg Twoje teorii o temperaturze powinno mi schnąć gorzej) i odzysku wilgoci.

Jeśli jak twierdzisz temperatura ma pomijalne znaczenie, to dalej czekam na wyjaśnienie, dlaczego Twoja suszarka marnuje prąd susząc ciepłym powietrzem?

Po to grzeje powietrze, żeby łatwo je schłodzić i skroplić z niego wilgoć. Dlatego nazywa się kondensacyjna. Puszczając ciepłe powietrze w kółko (bez jego schładzania i osuszania) guzik by osuszyła.
Ciepła nie marnuje, bo zostaje ono w domu.

I mylisz się - nie wystarczy utrzymywanie odpowiedniej temperatury, żeby nie gniło i szybko schło. Za to wystarczy utrzymać niską wilgotność żeby nawet w niskiej temperaturze schło szybko i nie gniło.
Dla przykładu mi zgniły sadzonki. Wysiałem do mini szklarenki i zostawiłem na parapecie - szybciutko wykielkowały i się zgapiłem. Cieplutko miały bardzo.

[fotohobby]

.


Nie mieszkam w amazońskiej dżungli, żeby mieć wilgotność 80%, więc przykład bez sensu

A może nawet nie wiesz i piszesz bez sensu ?
https://www.weatheronline.pl/weather/maps/city

https://www.weatheronline.pl/cgi-app...FF=NORMAL&MD5=

[libra100]

A to był taki fajny wątek kiedyś. A teraz czas suszenia prania, ilość m2 na dziecko i ziemianki. Miliard pomocnych wpisów.

[casual]

tak to już jest na forach niemoderowanych