Witam,
Mam trzyszybowe okna z oknoplastu. W zimie na szybach jest wilgoć. Czytałem o podcięciu uszczelek, nawiewnikach okiennych i ściennych.
Zastawiam się czy aby nie płacić niepotrzebnie za dziury w oknach czy w ścianie nie wystarczy w jednym oknie zmniejszyć do min siły docisku do uszczelki. Jeśli damy ten docisk w wersji "lato" to w zimie powinno działać tak jak to działało zanim wymyślone super szczelne okna - mylę się?