Mam Tarnave 16 kW, używam drugi sezon. No i zacząłem myśleć o poprawieniu fabryki. Zaczęło się od zauważenia, że im bardziej uszczelniam dom ( uszczelki do drzwi do garażu, wykończenie rozkładanych schodów na strych itp.) tym słabiej kominek reaguje na otwieranie przesłony w szufladzie popielnika. Jeszcze słabiej reaguje, ale to od początku na otwieranie powietrza z zewnątrz pokrętłami po bokach. Doprowadzenie z zewnątrz sprawdzone, jest ok - czuje się jak mocno dmucha. Problemem moim zdaniem jest taki przepływ powietrza, doprowadzonego do komory spalania szczeliną nad paleniskiem tak, że ogrzewając się wypływa kominem nie wpływając na proces spalania, a jeszcze do tego wychładza spaliny.
I wtedy zacząłem kombinować jak inaczej doprowadzić to powietrze zewnętrzne, (najlepiej pod ruszt) którego przepływ nie jest dławiony jak w przypadku powietrza z wnętrza domu.
Otóż po wyjęciu rusztu i szufladki na popiół, jest w tylnej ściance wnęki na szufladkę tyle miejsca, że można tam wpuścić jakimś króćcem część powietrza zewnętrznego pod ruszt.
Zastanawiam sie tylko czy jeden otwór ok. 25 mm średnicy czy kilka mniejszych - oczywiście jakieś przejściówki dorobione do tego typu kolektor. I drugą kwestią jest jakiś zawór czy przepustnica, najlepiej taki żeby w przyszłości poeksperymentować ze sterowaniem ilością tego powietrza z pomocą jakieś silniczka krokowego sprzężonego z czujnikiem temperatury.
Alem się rozpisał, czekam na komentarze