Witam Wszystkich!
Jestem zrozpaczona... Ale od początku.
Moim problemem jest wjazd na działkę. Kupiliśmy działkę z istniejącym już starym budynkiem. Jakiś czas przed kupnem założono tam nowy chodnik o wysokości około 20 cm. Wjazd na naszą posesję jest przez ten nieszczęsny chodnik. Niestety nikt nie pomyślał o tym aby zrobić wjazd na istniejącą już posesję a mieszkająca tam staruszka nie wiedziała o co chodzi. Nadmieniam, iż sąsiad którego budynek będzie z naszym bliźniaczył w trakcie budowy chodnika upomniał się o wjazd i zrobiono mu go nieodpłatnie. Mój problem polego na tym,że zarząd dróg zelwala na zrobienie wjazdu ale na mój koszt. Nie obchodzi ich to,że przecież była tam posesja. Nie stać mnie na to aby wynająć ekipę kupić kostę i krawężniki oraz opłacić plany,mapki. Może ktoś był w podobnej sytuacji... Pomocy!!!!!!!!!