dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 4 z 5
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 89
  1. #61

    Domyślnie

    Cytat Napisał nakoto
    Witajcie

    Pomozcie Prosze, ponizej zdjecia mojego trawnika po zimie
    duzo plesni posniegowej - w sensie okraglych plackow - tak + - 1/3 trawnika
    trawnik zakladany rok temu w kwietniu na 10 cm nawiezionej ziemi czarnej;o)
    pod nia same piachy - trawnik pod lasem
    naturalnie nie jest caly taki jak na zdjeciach - zielonego rowniez duzo ;o)

    ogolnie pieknie wyrosl i byl juz idealny zeszly caly roczek

    i czy teraz jak widac po fotkach brac sie juz za wetykulacje? w zacienionych miejsach jest niemal jak dywan czyli taki sfilcowany z dodatkami mchu i ogonie po calosci trawnik jest dosc gesty az trudno go teraz grabic

    bo planuje w piatek po kilku ciplejszych dniach wziasc sie za zwertyklowanie go i areacje

    Co poradzicie?
    ewentualnie Prosze jeszcze o info czym - jakim nawozikiem go w tym roki potraktowac i kiedy po wertykulacji
    z Gory Dziekuje za porady ;o)

    Pozdroffka

    fotki
    z gory

    z bliska


    qrcze te miejsca z tą "białą" po przejechaniu aeratorkiem (elektryczne grabie - raczej) wyglądają jak by tam nic już nie było tylko ziemię widać i suchą darń ........................

    oj obawiam się, że trawkę będzie trzeba od nowa siać .............. miał ktoś coś takiego ?????
    Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu !

  2. #62

    Domyślnie

    ostatecznie dwa dni grabienia 400m2 , kaies 20 godzin gigantycznie ciezkiej pracy
    powiem ze dzis jako tako to wyglada, natural tam gdzie plesn zostala teoretycznei sama zeimia, jakies zielonki sie pojawiaja ale mizerne, teoretycy kaza czekac minimum do polowy kwietnia bo z korzeni cos moze odbi dopiero mozna dosiac wtedy jak brak sie wykarze nadal

    btw: kasilas mozez mi pokazac fotke tych elektrycznych grabi ?

    Pzdr

  3. #63

    Domyślnie

    Cytat Napisał nakoto
    ostatecznie dwa dni grabienia 400m2 , kaies 20 godzin gigantycznie ciezkiej pracy
    powiem ze dzis jako tako to wyglada, natural tam gdzie plesn zostala teoretycznei sama zeimia, jakies zielonki sie pojawiaja ale mizerne, teoretycy kaza czekac minimum do polowy kwietnia bo z korzeni cos moze odbi dopiero mozna dosiac wtedy jak brak sie wykarze nadal

    btw: kasilas mozez mi pokazac fotke tych elektrycznych grabi ?

    Pzdr

    nakoto:

    to ten aerator Al-KO ) ja raczej nazywam to elektrycznymi grabiami )

    no nic będę działał dalej ale strasznie marnie to wygląda..

    Może za głęboko tym działam bo to nie grami tylko po wierzchu ale drapie trochę ziemię ????
    Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu !

  4. #64

    Domyślnie

    Witam!!
    Również i ja dołączam się do tematu.Otóż mam prawie 20ar. trawnika ,trawkę zasiałam jesienią 2008r.Tak jak większość z Was mam pleśń pośniegową ,ale jest jej malutko...problemem jest duża ilosc suchej trawy.Już jesienią było jej nie mało,teraz wiem że za rzadko kosiłam(za duża powierzchnia na zwykłą kosiarkę -nie miałam poprostu siły ...w tym roku kupuje traktorek na raty więc będzie częściej)....Powiedzcie mi ;czy dobre by było przeprowadzenie teraz wertykulacji....jeśli tak to kiedy ???
    Pozdrawiam wszystkich ogrodników!!!!

  5. #65

    Domyślnie

    Cytat Napisał marzycielka74
    Witam!!
    .....
    Powiedzcie mi ;czy dobre by było przeprowadzenie teraz wertykulacji....jeśli tak to kiedy ???
    Pozdrawiam wszystkich ogrodników!!!!
    Hmmm ..... po co odpowiadać na pytania skoro nikt nie czyta odpowiedzi, a jeżeli przeczyta to i tak zrobi po swojemu.

    przecież w tym wątku

    Cytat Napisał zygmor
    Wertykulacja jest zabiegiem łączącym wyczesywanie martwych roślin z płytkim nacinaniem (do około 2 cm) powierzchni darni. Poza tym, następuje rozcinanie rozłogów i powierzchniowe napowietrzenie gleby. Wertykulację przeprowadzamy wiosną po pierwszym koszeniu. Dobrze jest połączyć ten zabieg z podsiewem miejsc, które szczególnie ucierpiały podczas zimy. Po raz drugi wertykulację przeprowadza się wczesną jesienią. Wyczesywanie wykonać można przy użyciu metalowych grabi. Obecnie w sklepach ogrodniczych są sprzedawane wertykulatory ręczne. Przypominają one swym wyglądem grabie o zębach wykonanych ze sprężystej blachy czasami wyposażone dodatkowo w kółka dystansowe. Wertykulacja na większych powierzchniach trawników wymaga jednak użycia wertykulatora mechanicznego.
    Cytat Napisał NOTO
    Trawę skosić na najniższym położeniu kosiarki.
    Nie podlewać ... dopiero po areacji + nawożenie
    Operacja robiona na sucho jest łatwiejsza - trawa się nie skleja i jest lżejsza.
    Cytat Napisał ArturPoniatowski
    Wertykulację można przeprowadzić wiosną zaleca się po pierwszym koszeniu gdyż ziemia jest już obeschnięta i ma odpowiednią plastyczność warunkiem jest, aby nie była za wilgotno dla waszych trawników nie głębiej jak 2cm, aby nie uszkodzić korzeni. Wertykulację można przeprowadzić również w czerwcu, (gdy nie zrobiliśmy tego na wiosnę) lub na jesieni. Wszystko zależy od intensywności i użytkowania trawy.
    Pozdrawiam Jurek,
    Zdjęcia z budowy

  6. #66

    Domyślnie

    Witam,

    Ja juz zakończyłem pierwsze porządki na trawniku....

    W ubiegły piątek pierwsza aeracaję w poprzek trawnika ( czy raczej pierwsze wyczesanie elektryczna maszynką ALKO ) - nie chciałem żeby się pleśń rozwijała...

    W niedzielę wertykulacja wzdłuż....

    Oczywiście zostało mi po tych zabiegach jakieś 60 % trawy ale mimo wszystko lepiej wyglądającej i 8 worków słomy z ziemią ( a trawnika raptem 200-250 metrów )
    kolejna czynność to lekkie zwapnowanie jakimś grantulatem Pokon ( ale w niewielkiej dawce )
    później wsypanie 200 kg piasku ( bo gleba gliniasta ) ładnie wypełnił rowki po wertykulacji... Następnie podsypanie łysych miejsc nasionami... i
    na to wszystko poszło kilka worków torfu odkwaszonego... elegancko wyrównałem i przemieszałem grabiami ...udeptałem... i teraz...
    czekam...

    akurat dobrze się składa bo jest słońce i czasem pokropi czyli torf lekko wilgotny...

    troche dziwnie to wygląda bo 40 % trawnika w ogródku mam czarne od torfu, ale mam nadzieję że trawka stara sie przez to przebije a nowa wyrośnie ...

    Teraz... tylko czekam.. no może jeszcze w wolnej chwili piaskiem sypnę..

    a jak trawnik wyglądał można zobaczyć w galerii.

    pozdr.
    Piskoor
    Subaru..... ma tylko paru

    Think Feel Drive

  7. #67

    Domyślnie

    każdy robi po swojemu
    ja na swoim trawniczku 20ar - co roku tak samo..
    wczesna wiosna,późna jesień wertykulacja - najpierw krótkie koszenie a potem wertykulacja - najlepiej gdy ziemia jest wilgotna - idzie łatwiej
    - co 2-3 lata wapnowanie gdyż ziemia kwaśna i zbita o czym świadczą skrzypy i mech, wapnowanie po koszeniu i wertykulacji przed zimą.
    - no i jak wiadomo od wiosny co nieco nawozu tak jak u mnie to zwykła polifoska
    ...na trawniczek nie narzekam i mi się podoba
    areacja to nie dla mnie gdyż wg mnie to tylko zgrabiarka, wertykulator to nacinanie i zgrabianie czyli 2 w 1, trawnik wygląda jak pokiereszowany o czym wspominacie ale gdy ktoś zacznie stosować wertykulację 2 razy do roku to wierzcie mi ,że tak nie bedzie
    .. U mnie w pierwszym roku wertykulacji też tak było,że trawa wypadała grudami lub płatami ale to dobry objaw - wypada tam gdzie jest słaba, w tym miejscu się rozkrzewi i wzmocni, jeżeli wypad jest naprawdę duży to można dosiać.
    Od zeszłego roku widok po wertykulacji to tylko wzdłuzne nacięcia i tak ma być!!! (0 wypadów!)
    ...Przy dobrze prowadzonych trawnikach wrtykulację przeprowadza się wzdłuż i wszerz czyli krzyżowo - jeżeli macie słabe trawniki to tylko w jedną stronę, bo po krzyżowej wertykulacji czasami może nie pozostać nic z trawnika, ale z czasem trawa się zagęści i wzmocni co spowoduje możliwość wertykulacji w kratkę.
    ....prawidłowa pielęgnacja trawnika oraz okresowa wertykulacja doprowadzi do tego ,iż będzie tylko trawa na trawniku i tak ma być, wyrastająca trawka a wokół ziemia.
    Gdy zaczynałem przygodę z wertykulatorem było coś na zasadzie trawki,mech i filc oraz darń, czysta ziemia była niewidoczna

    ...pozdro serdeczne i wertykulujcie ostro...opłakany stan trawnika da mu siły do odrodzenia

  8. #68
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Ew-ka
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    stamtąd ..
    Posty
    19.384
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    308

    Domyślnie

    Cytat Napisał ArturPoniatowski

    Dlaczego na polach golfowych nie ma kretów?? pytanie na piątkę

    Pozdrawiam
    będzie odpowiedź ?

  9. #69
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar marius37
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    puszcza darżlubska, prawie
    Posty
    252

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ew-ka
    Cytat Napisał ArturPoniatowski

    Dlaczego na polach golfowych nie ma kretów?? pytanie na piątkę

    Pozdrawiam
    będzie odpowiedź ?
    boją się stac ofiarą "przypadłości" Tigera Woodsa?
    --------------------
    pozdrowienia
    Mariusz

  10. #70

    Domyślnie

    Cytat Napisał kaczorr
    każdy robi po swojemu
    ja na swoim trawniczku 20ar - co roku tak samo..
    wczesna wiosna,późna jesień wertykulacja - najpierw krótkie koszenie a potem wertykulacja - najlepiej gdy ziemia jest wilgotna - idzie łatwiej
    - co 2-3 lata wapnowanie gdyż ziemia kwaśna i zbita o czym świadczą skrzypy i mech, wapnowanie po koszeniu i wertykulacji przed zimą.
    - no i jak wiadomo od wiosny co nieco nawozu tak jak u mnie to zwykła polifoska
    ...na trawniczek nie narzekam i mi się podoba
    areacja to nie dla mnie gdyż wg mnie to tylko zgrabiarka, wertykulator to nacinanie i zgrabianie czyli 2 w 1, trawnik wygląda jak pokiereszowany o czym wspominacie ale gdy ktoś zacznie stosować wertykulację 2 razy do roku to wierzcie mi ,że tak nie bedzie
    .. U mnie w pierwszym roku wertykulacji też tak było,że trawa wypadała grudami lub płatami ale to dobry objaw - wypada tam gdzie jest słaba, w tym miejscu się rozkrzewi i wzmocni, jeżeli wypad jest naprawdę duży to można dosiać.
    Od zeszłego roku widok po wertykulacji to tylko wzdłuzne nacięcia i tak ma być!!! (0 wypadów!)
    ...Przy dobrze prowadzonych trawnikach wrtykulację przeprowadza się wzdłuż i wszerz czyli krzyżowo - jeżeli macie słabe trawniki to tylko w jedną stronę, bo po krzyżowej wertykulacji czasami może nie pozostać nic z trawnika, ale z czasem trawa się zagęści i wzmocni co spowoduje możliwość wertykulacji w kratkę.
    ....prawidłowa pielęgnacja trawnika oraz okresowa wertykulacja doprowadzi do tego ,iż będzie tylko trawa na trawniku i tak ma być, wyrastająca trawka a wokół ziemia.
    Gdy zaczynałem przygodę z wertykulatorem było coś na zasadzie trawki,mech i filc oraz darń, czysta ziemia była niewidoczna

    ...pozdro serdeczne i wertykulujcie ostro...opłakany stan trawnika da mu siły do odrodzenia

    Dzięki za post wyczerpujący i dający nadzieję

    Ja mam 3 rok trawniczek i jeszcze nie wertykulowałem. Teraz bawię się w wygrabianie bo trawka po zimie padła. Jak podrosnie skoszę i wygrabię. Jeszcze raz dzięki.
    Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu !

  11. #71

    Domyślnie

    ...jeszcze jedno...możecie wierzyć lub nie
    wszelkiego rodzaju areatory to wg. mnie ściema,pic i chwyt marketingowy
    - areacja to napowietrzanie,przebijanie,nakłuwanie warstwy darni na głębokość około 10-15cm aby doprowadzić do lepszego napowietrzenia korzeni oraz wentylacji gleby
    - areatory z prawdziwego zdarzenia do buty lub sandały z kolcami lub też wydły amerykańskie...wszelkiego rodzaju "areatory" z pazurkami (sprężynkami) na wale to nic innego jak zwykłe "zgrabiarki ogrodowe", nie mają one absolutnie nic wspólnego z nakłuwaniem i nie są w stanie tego zrobić,bo nie taka ich konstrukcja!... zgrabienie starej trawy i liści - jak najbardziej tak!...ale nic poza tym

    ArturPoniatowski napisał:

    Dlaczego na polach golfowych nie ma kretów?? pytanie na piątkę

    Pozdrawiam



    ..postaram się odpowiedzieć...
    w większości przypadków na naszych działkach,trawnikach to nie krety lecz karczownice są winowajcą!! , karczownice roślinożerne,kreciki nie,są bardzo cwane i mądre i polecam Wam na większe zagłębienie się w temacie kretów np. tutaj:
    http://www.przyrodapolska.pl/styczen05/kret.htm

    ...wracając do odpowiedzi.... wg mnie nie pozwala na to cykl dobowy boiska golfowego - grywamy w dzień,kret - największa aktywność z rana i podwieczór - w dzień powiedzmy siesta i luzik - jednak w golfa grywa się przeważnie w dzień - nie pasi to kretom gdy czas na odpoczynek
    ...ponieważ ich największą zaletą jest słuch to również to jest ich największym problemem, potrafią się przyzwyczaić do piszczących antykretów na solary lub baterie, bo dźwięk jest taki sam i w tych samych odstępach czasu,potrafią się przyzwyczaić do butelek powieszonych na prętach tam gdzie ciąlgle wieje wiatr, potrafią się przyzwyczaić do psa biegającego gdy wypuszczamy go o podobnych porach i do naszych prac ogrodowych gdy wykonujemy je popołudniami.
    ... ale nie potrafią się przyzwyczaić do ciągłych zmian i drgań z różną częstotliwością i różną siłą

    POLA GOLFOWE:
    - różne zabiegi poprawiające trawnik w różnych przedziałach czasowych - gdy jest taka potrzeba...nawożenie,koszenie,grabienie,wałowani e,jazda meleksami,głośne rozmowy,muzyka i co najgorsze uderzanie kijem golfowym w piłeczkę ustawioną na kołeczku - uderzanie z różną siłą i w różnych odstępach czasowych - straszy go i płoszy gdyż nie wie kiedy będzie następne uderzenie i z jaką siłą, dodatkwo kołek wbity w ziemię przenosi drgania i potęguje hałas

    - postarajcie się pracować w ogrodzie,wykonywać prace pielęgnacyjne w różnych przedziałach czasowych, nawet kosztem zerwania się z pracy na godzinkę lub dwie
    - praca o świcie, w dzień, po południu i wieczorem - gwarantuję,że jeżeli macie kreta to się wyniesie....nie uczmy go jednostajnego harmonogramu bo się do niego przyzwyczai

    pozdrawiam serdecznie

  12. #72
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar marius37
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    puszcza darżlubska, prawie
    Posty
    252

    Domyślnie

    KACZORR - widzę, że tamat masz opanowany więc poradź - mam 5-letni trawnik nigdy nie wertykulowany a jedynie solidnie grabiony wiosną. po ostatniej zimie jest sporo mchu i połacie wyschniętej trawy ale bez pleśni i pewnie odrośnie. i teraz pytanko:

    czy najpierw wygrabić, poczekać aż podrośnie trawa i wtedy wertykulować?
    czy najpierw wertykulować?

    w trawie jest sporo mchu i nie jest w najlepszej kondycji więc wertykulacja w dwóch kierunkch będzie pewnie lekką przesadą za pierwszym razem?
    --------------------
    pozdrowienia
    Mariusz

  13. #73

    Domyślnie

    nie uważam się za eksperta...jednak mając taki problem jak Ty:

    ...jest sporo mchu i połacie wyschniętej trawy...

    proponowałbym zbadać glebę na ph - jeżeli mchu jest wiele, czasami pomimo odpowiedniego ph mech również może się pojawiać w miejscach zacienionych i o zwiększonej wilgotnośći - jeżeli ph będzie OK to w ostateczności chemia na mech - nie polecam i nie używam - efekt krótkotrwały. Częste wyczesywanie i wygrabianie owych miejsc nie dopuści do rozwoju mchu a w efekcie koncowym pozbędziemy się go...., swoją drogą niewielka ilość mchu może stanowić fajny i ładny dodatek do trawnika - szczególnie,iż jest na nim mięciutko , możemy stworzyć pewnego rodzaju oazy z mchu co jest bardzo urokliwe, jednak pamiętajmy iż mech jest ekspansywny - tak więc jego rozrost kontrolujmy
    ...niestety nie widziałem Twojego trawnika ale połacie wyschniętej trawy mogą być również efektem odparzenia, pamiętajmy aby przed zimą trawnik był zawsze wygolony na krótko,trawa zebrana - to bardzo ważne!!, optimum to dodatkowo wertykulacja z koszem
    ....jeżeli masz moce przerobowe , to wertykuluj jak najszybciej - wykorzystaj wilgoć gleby z zimy - sucha ziemia ciężka robota, porządna wertykulacja na 2-3cm,najlepiej bez kosza - otwarty wylot - potem porządne zgrabienie całości grabiami sprężynowymi, jeżeli nie chcesz mchu to w owych miejscach wertykulacja na krzyż - ale nie spodziewaj się,że tam zostanie dużo trawy - przyjdzie podsiać, lub też jednorazowo i porządne wygrabienie mchu
    ...do wertykulacji trawa krótka,jeżeli jest długa chociaż sucha czeka cię najpierw koszenie
    ....zafunduj trawniczkowi wertykulację wzdłuż lub w poprzek na jesień w odwrotną stronę - to ważne dla wzmacniania i krzewienia - być może za rok będzie już opcja wertykulacji krzyżowej

  14. #74

    Domyślnie

    kaczorr

    Mam pytanko do Ciebie. Ja w tej chwili zgrabiałem tylko trawę starą i filc zgrabiarką elektryczną typu 2w1 AL-KO. Zastanawiam się czy już powinienem wertykulować czy zaczekać jednak do "pierwszego koszenia" i dopiero wtedy ?? Bo wszędzie pisali, że to powinno wykonać się po pierwszym koszeniu ???

    Bardzo proszę o radę i pozdrawiam
    Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu !

  15. #75

    Domyślnie

    ....Bo wszędzie pisali, że to powinno wykonać się po pierwszym koszeniu ???...
    bo tak piszą i zalecają, zabieg wertykulacji oprócz nacinania rozluźnia glebę i wspomaga krzewienie - zrób jak chcesz
    ...należy pamiętać jednak tylko o tym,że krzewienie trawy nie następuje w części nadziemnej tylko w podziemnej poprzez wypuszaczanie bocznych odrostów a korzenie cały czas tętnią życiem, aktualnie znajdująca się wilgoć pozwoli na regenerację strefy korzeniowej i liczne odrosty
    ....w moim przypadku wertykulacja zawsze odbywa się "przed ruszeniem" trawnika

    ...jeszcze coś dla niedowiarków
    prawdziwy areator:
    http://www.gardenaerator.co.uk/image...%20aerator.jpg
    lub też:
    http://www.woodsequipment.com/upload...tor%20PL60.jpg

    a jak to powinno wyglądać po areacji??? :
    http://www.grassclippings.co.uk/phot...tine_holes.jpg

    oraz:
    http://www.easy-lawn-care-help.com/i...atinglawns.jpg

    pozdro

  16. #76

    Domyślnie

    kaczorr !!


    Qrcze to radzisz jednak ...... hmm boję się, że po tej wertykulacji nic mi nie zostanie moja trawa wyglądała przed grabieniem jak ta na zdjęciach z pierwszej strony tego tematu czyli tak:


    http://i44.tinypic.com/25z0cn6.jpg

    http://i41.tinypic.com/2zznu6w.jpg
    Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu !

  17. #77

    Domyślnie

    Echhhh, chciałem gdzieś wypożyczyć w okolicach Warszawy prawdziwy Aerator ale niestety udaje mi się znaleźć tylko te wygrabiarko - wertykulatory. Takowy jednak posiadam tyle że elektryczny i na moim trawniku daje radę... wiem że to nie to samo co wycinanie właśnie takich konkretnych kołków darni.
    Myślałem nad widłami amerykańskimi ale:
    - to nie wycina darni tylko ją dziurawi, otwory są małe i nie ma co wg mnie liczyć na rozluźnienie mojej gliniastej i zbitej ziemi bo przecież wkłuwając widły tylko ziemię rozpycham czyli ugniatam... wsypywanie potem w takie otworki piasku tu chyba trzeba by lejkiem uskuteczniać ...

    mój trawnik przed zabiegami wyglądał tak:

    Różnica w kolorystyce wynika z tego że jedne robione normalnym aparatem a te niżej komórką


    po wygrabianiu elektrycznym/wertykulacji/zebraniu siana/sypaniu dolomitem/podsianiu/piaskowaniu/torfowaniu...
    jest tak...



    zobaczymy za kilka tygodni co z tego wyszło...

    jest jeszcze kilka miejsc wymagających poprawy...

    no i z chęcią bym gdzieś ten aerator prawdziwy pożyczył... wie ktoś może gdzie w okolicach warszawy ???
    Subaru..... ma tylko paru

    Think Feel Drive

  18. #78

    Domyślnie

    Piskoor - wygląda bardzo ładnie , naprawdę, owe zabiegi,które przeprowadziłeś ewidentnie pokazują słabe i mocne strony trawnika - sam widzisz,że gdzie trawa mocna to jej wertykulacja niestraszna! ,
    ...ewidentnie widać,ze miejsca w których trawa była marna,słaba - białe i siwe pola to była "niby trawa", możesz owe miejsca nieco podsiać - tymbardziej,że nasionka fajnie powpadają w bruzdy po wertykulacji lub zostawić tak jak jest - z biegiem czasu trawa opanuje i te ciemne miejsca
    ....widły amerykańskie to nie to samo co aerator - jednak lepsze to niż nic - chociaż przemyśl to bo trzeba dużo samozaparcia aby cały trawniczek podziurawić
    ....na Twoim miejscu...umiarkowany dosiew mieszanki w ciemnych miejscach i posypka z żółtego piasku na cały trawnik - bierzesz w miskę i sypiesz jak nawóz - nie żałuj! - tymbardziej,że swiezo po wertykulacji, żółty piasek rozluźnia glebę i poprawia strukturę powietrzno-wodną gleby

    do kasilas!!...
    to Twój wybór,albo mieć dziadowski i słaby trawnik albo zaryzykować i iść na całego
    ....spójrz na fotki piskoora - one ewidentnie uwidaczniają słabe punkty trawnika - u Ciebie po wertykulacji może być 10% do dosiania lub 100% tego nikt nie wie - ale wertykulacja z pewnością i tak Cię nie ominie, jak nie w tym roku to za 2 lub 3 lata.
    ...trawnik ma być silny i gesty, ma znosić deszcze i susze - nie podlewałem nigdy swojego i nie podlewam (20ar - zielonej trawki), to dzięki nam może być silny i wytrwały, nie przyzwyczajajmy go do wody, do gdy jej nie dostanie od nas w lecie to zacznie schnąć lub go palić - ma sam sobie radzić
    ....jeszcze jedna potężna zaleta wertykulacji o której mało się mówi - wertykulacja diametralnie przerzedza trawnik dzięki czemu może on się na nowo rozkrzewiać - większe rozkrzewianie to większa siła
    ....dosiewanie wg zaleceń na opakowaniu lub nawet więcej - minus - trawa będzie gęsta jak szczota jednak słaba - , plus to to ,że mamy jej posiane w nadmiarze, nadmiar owej trawy zostanie przerzedzony przy kolejnej wertykulacji co z kolei wzmocni ją i rozkrzewi

    pozdro

  19. #79

    Domyślnie

    Cytat Napisał kaczorr
    Piskoor - wygląda bardzo ładnie , naprawdę, owe zabiegi,które przeprowadziłeś ewidentnie pokazują słabe i mocne strony trawnika - sam widzisz,że gdzie trawa mocna to jej wertykulacja niestraszna! ,
    ...ewidentnie widać,ze miejsca w których trawa była marna,słaba - białe i siwe pola to była "niby trawa", możesz owe miejsca nieco podsiać - tymbardziej,że nasionka fajnie powpadają w bruzdy po wertykulacji lub zostawić tak jak jest - z biegiem czasu trawa opanuje i te ciemne miejsca
    ....widły amerykańskie to nie to samo co aerator - jednak lepsze to niż nic - chociaż przemyśl to bo trzeba dużo samozaparcia aby cały trawniczek podziurawić
    ....na Twoim miejscu...umiarkowany dosiew mieszanki w ciemnych miejscach i posypka z żółtego piasku na cały trawnik - bierzesz w miskę i sypiesz jak nawóz - nie żałuj! - tymbardziej,że swiezo po wertykulacji, żółty piasek rozluźnia glebę i poprawia strukturę powietrzno-wodną gleby


    .

    do kasilas!!...
    to Twój wybór,albo mieć dziadowski i słaby trawnik albo zaryzykować i iść na całego
    ....spójrz na fotki piskoora - one ewidentnie uwidaczniają słabe punkty trawnika - u Ciebie po wertykulacji może być 10% do dosiania lub 100% tego nikt nie wie - ale wertykulacja z pewnością i tak Cię nie ominie, jak nie w tym roku to za 2 lub 3 lata.
    ...trawnik ma być silny i gesty, ma znosić deszcze i susze - nie podlewałem nigdy swojego i nie podlewam (20ar - zielonej trawki), to dzięki nam może być silny i wytrwały, nie przyzwyczajajmy go do wody, do gdy jej nie dostanie od nas w lecie to zacznie schnąć lub go palić - ma sam sobie radzić
    ....jeszcze jedna potężna zaleta wertykulacji o której mało się mówi - wertykulacja diametralnie przerzedza trawnik dzięki czemu może on się na nowo rozkrzewiać - większe rozkrzewianie to większa siła
    ....dosiewanie wg zaleceń na opakowaniu lub nawet więcej - minus - trawa będzie gęsta jak szczota jednak słaba - , plus to to ,że mamy jej posiane w nadmiarze, nadmiar owej trawy zostanie przerzedzony przy kolejnej wertykulacji co z kolei wzmocni ją i rozkrzewi

    pozdro

    Juz wsypałem 300 kg piasku.... ( siewnik ustawiony na największe podawanie ) i co 10 metrów zapełniany od nowa, ale równo wysypało... trawę podsiałem przed piaskiem... jakąś mieszankę do miejsc zacienionych gdzie słońce jest do 12-13 a na reszcie mieszankę renowacyjną... Te miejsca gdzie jest czarne nie są aż tak bardzo "łyse" tylko po posypaniu torfem troszkę trawy ten torf przykrył - mam nadzieję że przebije...

    Ale rzeczywiście, wertykulacja nie zdemolowała całości... robiłem ją trzeci raz...
    trawnik założony był w 2007.. w zeszłym roku wertykulację robiłem na wiosnę i chyba we wrześniu... a aerację ( wyczesywanie ) to tak raz na 5-6 tygodni ..
    i trawnik wyglądał naprawdę nieźle..
    Subaru..... ma tylko paru

    Think Feel Drive

  20. #80

    Domyślnie

    Piskoor czyli wszystko masz z głowy

    zimny browar...czekać i cieszyć się z trawnika - bo z pewnością będzie Git!!

Strona 4 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony