dmdaikin - prześledziłem wszystkie Twoje wpisy i doradców z forum i włos mi się na głowie jeży, jak nieprofesjonalnie zostałeś obsłużony, ale niestety jesteś jednym z wielu, którzy zdali się na fachowość instalatorów i wyszli na tym podobnie.
Jestem instalatorem pomp Daikina, ale głównie projektantem i wykonawcą instalacji (z uprawnieniami budowlanymi), więc jestem trochę zorientowany w temacie. Podstawowa pułapka czyhająca na inwestorów jest taka, że autoryzacja na instalacje pomp danej marki znaczy tylko tyle, że ten ktoś był na szkoleniu i miał okazję nabyć wiedzę, ale nie wiadomo czy ją nabył i czy ma ochotę ją zastosować, nie ma egzaminów sprawdzających. Równie dobrze może być profesorem filozofii jak i przygłupem po kilku klasach podstawówki, rzadko będzie inżynierem a już prawie nigdy po adekwatnym do zagadnienia kierunku studiów. Poza tym nie wiesz nawet czy Twój "instalator" w ogóle miał autoryzację (widziałeś papier?). Piszesz, że schemat instalacji dostałeś z Daikina i kazałeś tak to wykonać hydraulikowi - to się kupy nie trzyma, a kto wystawił Ci fakturę lub paragon na pompę, Daikin? Wątpię, bo Daikin nie sprzedaje w detalu "konsumentom" o ile wiem, nie zatrudnia też instalatorów, to są wszystko firmy zewnętrzne z autoryzacją lub bez (nie ma znaczenia odnośnie fachowości). Fachowcy w tej branży są zrzeszeni w izbie inżynierów budownictwa (można to sprawdzić na stronie Izby), autoryzowani instalatorzy mogą się na tym znać ale nie muszą i często tak niestety jest.
Sądzę, że padłeś ofiarą firmy "krzak", która podała się za instalatora Daikina, ale nawet instalatorem nie była i nie umiała tego zainstalować, tylko skasowała marżę i poleciła Ci, żebyś sobie hydraulika zatrudnił na montaż. Zabrakło też kogoś, kto umiałby to skonfigurować. to jest częste niestety, nawet dziś konfigurowałem pompę, której nie instalowałem, a instalator nie mógł sobie poradzić i się wypiął na klienta.
Co mi się nie podoba w tej instalacji?
Przede wszystkim sprzęgło, jest niepotrzebne. W przypadku pomp ciepła jest tylko jeden przypadek uzasadniający zastosowanie sprzęgła - starsza instalacja grzejnikowa nie przystosowana do pracy na małej delcie (za duże opory przepływu, za małe średnice rur). Wtedy pompa ciepła pracuje na swojej ulubionej delcie i dużym przepływie na sprzęgle, a instalacja na większej delcie i mniejszym przepływie. To nie obniża też temperatury zasilania obiegu wtórnego, bo woda z powrotu instalacji (chłodniejsza) nie ma szans dostać się na zasilanie instalacji, woda nie przepływa do góry sprzęgła, bo pompa ciepła daje większy przepływ ciepłej wody skierowany w dół, który podnosi temperaturę powrotu na pompę do jej ulubionej wartości.
Wszystkie inne instalacje (bez dodatkowych pomp obiegowych) podłącza się bez sprzęgła, a jeżeli mają zawory termostatyczne to montuje się zawór nadmiarowo upustowy, który zresztą jest dostarczany w zestawie razem z pompą. Ewentualnie na potrzeby defrostu można zamontować niewielki bufor szeregowo.
Kolejna sprawa to siłowniki na każdym obwodzie w domu mieszkalnym, gdzie nie ma potrzeby zmian temperatury pomieszczeń a jedynie utrzymywanie stałej temperatury (przez cały sezon tej samej). Pompa ciepła siłowników nie lubi, a jak chcemy mieć możliwość nieznacznej korekty temperatury w pomieszczeniu, to wystarczy założyć siłownik na jednej z pętli, a jeszcze lepiej zrobić tam dodatkowo ścianę grzewczą, która będzie pełniła funkcję regulacji i tylko na niej będzie siłownik. Czyli podłogówka samodzielnie daje np. te 20*C, a regulowana ściana o mniejszej bezwładności i szybszej reakcji może podbić temperaturę o kilka stopni jak i ją po prostu utrzymywać, reagując na nadmierne zyski lub straty ciepła. Nie jest potrzebna regulacja 100% mocy w pomieszczeniu, wystarczy regulować moc w zakresie 20-30%. W praktyce jest to potrzebne w mocno przeszklonych salonach i w łazienkach, bo te na sterowaniu pogodowym nie "chodzą" idealnie, ze względu na duży udział strat do sąsiednich pomieszczeń, które nie zależą od pogody. Pozostałe "zwykłe pokoje" pięknie trzymają temperaturę na samej pogodówce, bo nie mają zwykle dużych okien i niespodziewanych zysków lub strat ciepła. Taki system - wszędzie podłogówka bez siłowników na pogodówce oraz dodatkowe regulowane ściany grzejne w salonie i łazienkach nie jest w stanie istotnie ograniczyć przepływu na pompie ciepła, podłącza się go bezpośrednio do pompy i jest OK.
Pisałeś coś o zaworze mieszającym i że go odciąłeś - kompletnie nie rozumiem jakim prawem i w którym miejscu mógł się tam znaleźć zawór mieszający.
Pisałeś również, że pod panele kupiłeś jakiś specjalny drogi podkład z ekranem. Z jakim ekranem do cholery? Kupiłeś podkład pod elektryczne maty grzewcze? Bo przy wodnym ogrzewaniu podłogowym podkład ma przewodzić ciepło a nie odbijać czy ekranować.
Kolejna sprawa - słuchasz rad przypadkowych osób, np. monter rekuperacji powiedział, że pompa za słaba, ktoś inny doradził model sterownika pompy obiegu wtórnego, który już kupiłeś i zamierzasz montować. Za chwilę z bólem dupy pójdziesz do szewca zamiast do lekarza. Wydajesz pieniądze a efekt coraz gorszy, zastanów się nad tym.
Pytasz o pompę obiegową w Daikinie, w Twoim modelu ma wysokość podnoszenia 6m i pogoniła by to wszystko znacznie lepiej niż 4m, którą masz za sprzęgłem, ale nie w tym rzecz, bo nie jest potrzebna taka mocna wcale. Kolejny problem z tym sprzęgłem jest taki, że na obiegu wtórnym ustawiłeś większy przepływ niż jest na pierwotnym. To powoduje obniżenie temperatury zasilania instalacji, bo woda z powrotu instalacji przepływa do góry sprzęgła i obniża temperaturę zasilania instalacji. Tak się robi na kotłach gazowych, które mają za słabe pompy obiegowe a podniesienie temperatury zasilania nie robi na nich wrażenia, ale nie na pompach ciepła.
Moje rady?
Tak na szybko bez przeróbek instalacji:
1. Sprawdź konfigurację grzałek, a przede wszystkim temperaturę punktu równowagi (poniżej tej temperatury załączają się grzałki). Mam wrażenie, że masz to ustawione wysoko (okolice 0*C) i dlatego w chłodniejsze noce bierze więcej prądu. A powinno być ustawione w okolicach -7 do -15*C.
2. Jeśli kupiłeś nieodpowiedni podkład pod panele, to go wymień.
3. Zdejmij siłowniki i wyreguluj poprawnie przepływy i krzywą grzewczą, więcej o tym napisałem tutaj
https://www.facebook.com/Instal.Expe...52529476576707
4. Przestań sobie zaprzątać głowę tym, że chłodniejsza woda podczas defrostu wpływa w podłogę, tak ma być. Jaka ona chłodniejsza, jak ma 25*C a w pomieszczeniach masz mniej? Ile tej wody jest w odniesieniu do kilkunastu ton rozgrzanej wylewki? To jest pikuś, nie jesteś w stanie wychwycić zmian temperatury powierzchni podłogi po takim defroście, więc nie szukaj tutaj przyczyny problemów, to jest nieistotne.
Chcesz przerabiać? - jest co:
1. Wywal sprzęgło i pompę obiegu wtórnego, połącz to na sztywno na pompie obiegowej w Daikinie, ale z zaworem nadmiarowo-upustowym, który kupiłeś w zestawie z pompą, choć pewnie nie widziałeś go na oczy.
2. Bufor (sprzęgło), który masz, można wpiąć szeregowo między pompą ciepła a zaworem nadmiarowo-upustowym, przyda się na potrzeby defrostów jeżeli zamierzasz ponownie zakładać wszystkie siłowniki.