Witam,
wziąłem się za płytowanie wolno stojącego garażu. Płytki 60x30. Zacząłem mrozoodpornym Mapeiem.
Skończył się w składzie i kupiłem taki oto klej: http://euromix.com.pl/produkty/ex-1-01/. Cena praktycznie ta sama, sprzedający polecił a ja nie popatrzyłem na etykietę.
Teraz w połowie garażu widzę że nie ma od aprobaty mrozoodporny.
Jako że podłoga miała drobne pęknięcia, to po całości pod płytki daję siatkę (taką jak do ociepleń).
Moje pytanie jednak brzmi:
Czy ten klej przetrwa mrozy wewnątrz garażu? Będzie nie ogrzewany.
Pytałem znajomego glazurnika, stwierdził że wszystkie są na bazie cementu i wszystkie są mrozoodporne jak tylko dobrze wyschną przed mrozami. Jest to racja i nie zawracać sobie tym głowy, czy drugą połowę garażu wypłytkować np tym?
http://euromix.com.pl/produkty/ex-1-02/
Proszę o wypowiedź osób, które mają doświadczenie z płytkami, nie tylko teoretyczne ale także praktyczne i wiedzą co i kiedy odpadnie.
Boję się ze nieświadomie przez niedopatrzenie narobiłem sobie bajzlu i straty kilku tys. zł na płytki. Co powiecie na to?