Witam
Kolezanka mnie prosiła abym się Was poradziła w sprawie ogrzewania jej domu. Moze to dziwne, ale ona nie chce się tu wypowiadać
Dom jest stary, budowany w latach 80 przez jej ojca . Ma ok 500m2, z 30 słabej jakości oknami i do tego jest słabo izolowany....czyli wielki dom z masą wywietrzników.
Obecnie jest piec na węgiel( co chwile pękający i spawany), ale chciałaby mieć ogrzewanie inne...mniej problematyczne i mniej szkodliwe.
W domu mieszka ona z mamą i córką....fundusze mają średnie.
Co w takim przypadku byście polecali? Dodam, ze wszelkie ocieplenia i wymiana okien nie wchodzi w rachubę.