Dochodzą do końca

Giwery doktor zamknął w szafie pancernej w prosektorium,
klucz podstępnie wsadził w salceson, a Aggi to zjadła,
mammograf wykazał, że utknął jej w śledzionie,
i nie wiemy gdzie ona jest,
nie mamy szans, a nie ma chwili do stracenia,
rentgen nam jeszcze pozostał, może grzybem atomowym ich?

[anowi*]

już raz grzyba próbowałam, nie wiem czy pamiętasz to latrynę w szpitalu rozwaliło

sama nie wiem weżniemy jakąś brykę i w miasto po barach - na pewno się zlokalizują

a giwery zawsze da się załatwić - wymienię za laskę na bazarze

[rrmi]

remx
daj znac czy posrednik dojechal z towarem
jestem obserwowana
dopiero pozniej odezwe sie w sprawie szczegolow

[remx]

Już tam byli. Rudy szczerzył w zadowoleniu zęby. Pokaż towar - mówi.
Bierze powoli z namaszczeniem. Dobra. weźmiemy wszystko. Wyciąga stary zardzewiały rewolwer. Jego śmiech odbija się pustym echem po starym magazynie. Blady Nik jest szybki. Ale kula jest szybsza. Wychodzę od tyłu. Dobra chłopaki, teraz ja. Czekamy na Franka betoniarza. Ma ze sobą co trzeba. Więcej cementu. Tak teraz dobrze.
Macie chłopcy ładne betonowe buty. Zapalam papierosa. Stężało, do wody.
Wychodzę na zewnątrz. Ślepy grajek pozdrawia mnie niedostrzegalnym gestem. Rzucam piątaka do kapelusza. Na ulicy czeka samochód.

[rrmi]

Dobrze to rozegrales .Jutro ostatnie przygotowania pod Go Go .I tak dlugo to sie przeciaga .
Tym razem jest ok
Mam nadzieje , ze pod tym wodospadem nikt ich nie znajdzie .Wisze na telefonie ,ostatnie dogrania tematu.
Rozerwij sie teraz .Masz chwile czasu .Roza czeka w Tick Tock Diner , na Rt 46 , wejdz od zaplecza

[remx]

na Rt 46

North czy South?

[rrmi]

Rt 46 West (tak idzie ta droga, jak cos namieszasz wez U-turn za Chevym)
Wlasnie nasz wloski Boss nas pochwalil , szczerzyl swoje biale i rowne zeby do telefonu.Zarobilismy kupe kasy .Zabawimy sie calkiem niezle .
Nawet w pokorze przyjal moje oswiadczenie , ze nie bede Go Go mama .
Nie wiem teraz co bedzie jak dotrze do Niego ta odmowa .Nie martwmy sie na zapas.
Franki czeka z Roza w Dinerze , ja czekam tez tam na Ciebie
see you

[1950]

nie wiedziałem, że już nie żyję

[rrmi]

nie wiedziałem, że już nie żyję

przeciez zyjesz ,
ciekawe co tu robisz?
miales byc z transportem , ale innym
przeciez Ty z nami , a nie przeciw
do roboty

[remx]

Frankie to fachowiec. Jedziemy dokończyć sprawy.
Dealer siedzi na plecionym fotelu, tłusta ciota z chartem afgańskim. Je kurczaka. Wyciągam spluwę. Koniec z tobą chłopie.
Na ulicy pusto. Meksyk podjeżdża, czekał. Wsiadaj pan. Odkręca do mnie głowę. Dzisiaj była strzelanina na nabrzeżu. Gliny wszędzie węszą. Za oknami monotonny fabryczny pejzaż.
Zarobiłem kupę forsy. Wchodzimy do lokalu. Frankie zaciera spocone ręce. To niewielka dziura, każdy zna Frankiego. Usłużny murzyn podbiega i szepce - już są obie. Spław tą drugą rzucam po cichu. Twarz czerwienieje mu z zadowolenia. Zza kontuaru wyciąga grubą lagę. Tak będzie dobrze, szefie?
Rrmi siedzi w znudzonej pozie. Długie cygaro dopala się powoli. W kieliszku tanie wino. Czarna suknia z dekoltem. Czekałam na ciebie, gdzie byłeś? Przyglądam się jej. Uśmiech powoli pojawia się na jej twarzy.
W porcie była dzisiaj strzelanina. Pełno glin. Obejmuję ją w talii. Znajdźmy jakiś lepszy lokal, szepce mi do ucha. Zza kontuaru śledzą nas wścibskie oczy murzyna. Zachodzące słońce rzuca szkarłatna poświatę. Ocean jest dzisiaj spokojny.

[rrmi]

To juz wiem dlaczego tak jezdza dookola ,rano tez byl poscig . Teraz spokoj.
Cale szczescie , ze sie juz z Frankim ulozyles .
Oni z rrmi juz dawno wspolpracuja . Duze ryzyko , ale narazie nie jest zle .
Kto to byla ta splawiona dziewczyna ? wiem , ze dzis jedna taka caly dzien chodzila za mna .
Dobrze zrobiles . Pogub ogony i umowmy sie za 30 minut Nowym Swiecie .
Chyba , ze potrzebujesz wolnego po calej tej robocie
ufff

[remx]

Potrzebuję troche wolnego. Co godzinę umawiasz się w innym miejscu.

[rrmi]

Potrzebuję troche wolnego. Co godzinę umawiasz się w innym miejscu.

pamietaj , ze czas to pieniadz
Znaj moje dobre serce ..ile chcesz tego czasu?
Patrzysz jak sie robi betonowe gajerki?
Boss tego nie lubi

[rrmi]

Kto zamawiał flaki z olejem???

byly i flaki ,
ale to samiuskie zycie
nie martwcie sie o nas , wracamy pojutrze

Wy tu sobie strzelacie, a mnie mrówki oblazły...
są wszędzie

[anowi*]

o dtej zawieruch tygrysy się rrmi pogubiły , syćko odsłoniły i giwery widać, żeby jej policja nie zgarnęła
matka trza było ze mną jechać w bryce nie ma mrówek tylko w tych tanich barach - to już lepij idź z nimi go Go Go

to już lepij idź z nimi go Go Go

W życiu!!! Nie dam się przerobić na mielone.
Już wolę mrówki, przynajmniej z nimi można negocjować,
pod stołem co prawda, ale chociaż wiem na czym stoję.

Byleby akwarium nie rozp.... lili, tam są pluskwy i kamuflowane kamery nasobne,
zanim wrócą zbierzemy materiał dowodowy,
wykorzystamy go do niecnych celów,
musimy obczaić tylko
kiedy rozbulwersowane ciało wypłynie
zawsze wypływa.

[Aggi]

Wydało się!!! Remx to pacjent! Ze zdiagnozowanym schorzeniem - podający się za psychiatrę, na dodatek razem z rrmi cierpi na cięzka manię przesladowczą oraz psychozę maniakalno-depresyjną.
Oni nas pozarażają!

[Aggi]

Wy tu sobie strzelacie, a mnie mrówki oblazły...
są wszędzie

Mrówki w cukrze są pyszne. Dlaczego narzekasz? Nałap, zawekuj... przynieś do kantyny koło latryny, się zje pod jodynkę czy formalinkę, czy inną popitke, co tam będzie

[remx]

Wydało się!!! Remx to pacjent! Ze zdiagnozowanym schorzeniem - podający się za psychiatrę, na dodatek razem z rrmi cierpi na cięzka manię przesladowczą oraz psychozę maniakalno-depresyjną.
Oni nas pozarażają!

Chcesz o tym pomówić? Poczekaj tylko wyciągnę akta.