Spiesze doniesc, ze rzad uhcwalil ustawie o tanich kredytach: http://www1.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,1128149.html.
Poczytajcie WARTO Ja akurat na wiosne bede staral sie o ten kredyt
Spiesze doniesc, ze rzad uhcwalil ustawie o tanich kredytach: http://www1.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,1128149.html.
Poczytajcie WARTO Ja akurat na wiosne bede staral sie o ten kredyt
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziękuję nie skorzystam. Tak jak w arytkule piszą rynkowe oprocentowanie już zbliża się do 8%, a poza tym jesteś uwiązany na 20 lat, albo będziesz zwracał a i tak uwolnić się możesz jak rynkowe stopy będą poniżej (obecnie nie są i może za kilka lat znowu nie będą). Czy stać Cię na komfort bycia osobą obciążoną przez 20lat? Co będzie jak będziesz chciał sprzedać obciążoną nieruchomość? Kolejna kiepska próba "wykazania się" i kolejne ręczne tymczasowe manipulacje.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie mam zaufania do naszych rządzących, do ich ustaw i wszelakich
zapewnień
Przykładem niech będą książeczki mieszkaniowe, niezrealizowane
oczywiście, to raz.
Dwa; Sp-nie, które wówczas brały kredyty na budowę mieszkań miały zagwarantowane, stałe oprocentowanie w wysokości 1% na 40 lat, a tym samym i lokatorzy otrzymanych M-ileś tam.
Co z tego wynikło, wiemy niestety
8% to dużo, tego typu kredyty powinny oscylować wokół 3%.
Nie mamy pieniędzy za wiele, mniej niż potrzebujemy,ale nigdy
nie odważyłabym sie na 20-letnią pozyczkę.
pozdrówki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDla mnie to jedyne wyjscie miec szybko dom. Obecnie wynajmuje mieszkanie. Za miesiac-dwa kupuje działkę i po zimie chce startowac z budowa. Nie widze siebie kupujac mieszkanie za cene 3200zl/m2 (sic! we Wroclawiu), jak moge sie wybodowac w systemie gospodarczym za okolo 1500zl/m2. Wole przez 20 lat splacac raty po 1200zl niz wynajmowac za 800zl mieszkanie i tak nie miec zadnej wlasnosci. Zobaczymy jak wejdzie w zycie ustawa na wiosne
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMariuszu, może rzeczywiście kredyt to rozwiązanie dla Ciebie (tak zresztą jak i dla mnie), ale nie ten! Teraz można wziąć kredyt o zmiennym oprocentowaniu denominowany w walucie obcej na 3-5% a w PLN juz od 9%. Oprocentowanie będzie na pewno jeszcze spadać, więc stałe 8% to jest żaden interes. I to właśnie próbują Ci przekazać inni forumowicze. Cóż, niektórzy są przeciwnikami kredytów w ogóle, ale nie wszyscy. Ja chyba zdecyduję się za jakiś czas na kredyt długoterminowy, ale z możliwością wcześniejszej spłaty. Nie trzeba koniecznie być obciążonym przez 20 lat, warto sobie zostawić furtkę do wcześniejszej spłaty bez dodatkowych opłat i bez zwrotu niezapłaconych odsetek, a takie oferty już wiele banków ma. Dobrze mówić tym, którzy mogą dom zbudować własnymi siłami, z własnych funduszy. ja musiałabym na to zbierać następne 15 lat, więc zamiast zbierać 15 lat wolę spłacać 20, a mieszkać wcześniej.
Mordka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmordka: tak to mozliwe ze oprocentowanie bedzie malalo i taką mam nadzieje. Ostateczny wybor kredytu bede mial przed soba na wiosne Rzeczywiscie ten 8%-owy moze byc niezla wpadka. Jak wejdziemy do UE to oprocenotwanie kredytow na poziomie 8% moze byc strasznie wysokie, bo tamtejsze banki maja juz teraz duzo nizsze. Takze bede szukal kredytu z mozliwoscia splacenia wczesniejszego, bo zona ma mieszkanie w innym miescie ktore sprzedamy jak sie wybudujemy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOn 2002-11-15 13:34, mordka wrote:
Cóż, niektórzy są przeciwnikami kredytów w ogóle, ale nie wszyscy. Dobrze mówić tym, którzy mogą dom zbudować własnymi siłami, z własnych funduszy.
Oj, poczułam się wywołana do tablicy
Każdy z nas chciałby miec dużo gotówki, lecz jak wiem, niewielu
jest to dane. Jestem w tej większości, stale potrzebujacej, ale
20-25 letnie kredyty mnie przerażają.
Zawsze, w takich momentach, przypomina mi sie film (tytułu nie pamietam), gdy głowa domu straciła pracę z dnia na dzień. Wkrótce
przyjechali wierzyciele: zwijali trawę, wykopywali drzewa, zabierali wyposażenie domu, etc... Naturalnie film konczy sie dobrze, nie zmienia to faktu, że ta scenka jest jak najbardziej prawdopodobna W ZYCIU.
By czegos takiego nie doświadczyc na własnej skórze, planujemy
brać kredyty roczne, jednym słowem krótkoterminowe.
Jednakże nikogo nie zniechęcam do podjetych przez siebie decyzji.
Wszystkim zyczę samej radości w budowaniu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOn 2002-11-20 11:29, ecasio wrote:
a co do tekstów na forum to są bardzo ciekawe, pouczjące na nawet śmieszne,
w ktorym miejscu smieszne?
zejdz pietro nizej, "psycholog" tam facet traci prace z zona, a ma kredyty do splacenia. pomijam bezmyslnosc takiego postepowania
ale biorac takie kredyty trzeba brac pod uwage utrate dochodu.
i co wtedy? smieszne to chyba nie jest?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychanonimowy
w sprawach pieniędzy nigdy nie było mi do smiechu, kazdy moze przeciez stracic pracę ty cz ja to od nas nie zależne,być moze nawet szybciej ja bo pracuję jako st.księgowa w zadłuzonym po uszy szpitalu, lecz inne wypowiedzi choć nie wszystkie są naprawdę no moze nie śmieszne ale rozweselające.
pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych[quote]
pomijam bezmyslnosc takiego postepowania
ale biorac takie kredyty trzeba brac pod uwage utrate dochodu.
i co wtedy? smieszne to chyba nie jest?
Bezmyslnosc? A nie przyszlo Ci do glowy, ze ktos moze nie miec wyjscia?
Czy duzo lepsza sytuacja jest, gdy tracisz prace, a mieszkasz w mieszkaniu wynajmowanym (wolnorynkowo). Zgadnij, kto pierwszy wywali cie na bruk, gdy nie bedziesz placil - wlasciciel, czy bank...
Czasami jest tak, ze nie ma zadnego wsparcia finansowego w rodzinie. My oboje z mezem wyemigrowalismy z miasta bezrobotnych. Mamy oboje prace (co pewnie nie bedzie trwało wiecznie),pow. 30 lat, dziecko. Wynajmujemy za ciezka kase mieszkanie. Musielismy wziac kredyt na 14 lat.
Iwszystko moze sie zdacyc, tylko powiedz mi, jaka mamy alternatywe!
I zarzucaj bezmyslnosci komus, ktorego sytuacji nie rozumiesz.
ankats
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych