grzeniu666- na pewno zleciał, bo podgrzałeś od spodu. U siebie też tak miałem. Nad miejscem gdzie stoi koza w domu, śnieg na dachu zleciał, mimo, że do góry ponad 6m. Spaliny oczywiście szły kominem, ale ciepłe powietrze do góry pod membranę i grzało blachę. Dobrze by było wpuszczać jakieś suche ciepłe powietrze pod blachę "do odśnieżania". Choć pewnie jak pierzynka śniegowa na dachu to i ona robi za izolację cieplną?!