witam, czy ma ktoś doświadczenia jakieś w kwestii zrobienia sobie pastucha elektrycznego? juz wyjaśniam o co chodzi. moja suczka husky dostaje pierdolca i kopie jak sztygar na przodku rujnując nam ogródek. wiem, wiem - to normalne że ten pies kopie, ale tak sobie pomyślełem żeby ograniczyc jej swobodę ruchów i z siatki ocynkowanej zrobic ogrodzenie zapobiegające wejściu w strefę nieporządaną I tu właśnie mam problem czy do takiej siatki da się podłączy prąd? rozumiem tez że musi byc transformator, ale jakie napięcie powinno byc aby ją zniechęcic do demolki ?
licze na jakies konstruktywne odpowiedzi )
pzdr.