-
Lider FORUM (min. 2800)
FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
NADGORLIWY SĄSIAD
ale mnie nerwa telepie..............
do naszej działki prowadzi prywatna droga , droga jest kupiona przez nas jak i przez innych sąsiadów
wzdłuż tej że drogi na całej jej długości działkę wraz z domem ma ten własnie "nadgorliwy sąsiad"
wykombinował sobie tak, że w połowie swojej działki ( długaśna na 200 m) zrobi sobie bramę , dojechać do niej musi naszą prywatną drogą ,a że jego działka jest bardzo wąska to nie może wjechać od swojego frontu bo nie zmieści się między płotem a ścianą swojego domu
najpierw zrobił bramę, w zeszłym roku za własnym domem zaczął budowac budynek gospodarczy ( do tego była potrzebna ta brama)
całą ziemię wykopaną z pod fundamentów tego budunku sypie na tę naszą prywtaną drogę nie pytając czy ktokolwiek z mieszkańców sobie tego życzy
sypie tam sam piach, droga za Boga się nie może ujeździc, tworzą się okropne koleiny , podwoziem szoruje sie po muldach piachu
na dzisiaj rano mieliśmy zamówioną szambiarke , niestety traktory które jeździły dzisiaj do sąsiada z drewnem ( przez tą bramę) rozjeździły całą drogę ktorą mój mąż raz w tygodniu zagrabia żeby nie było kolein, szambiarka sie zakopała i nie mogła dojechać
widział to wszystko ten "nadgorliwy sąsiad", mąż mu powiedział że to się stało przez niego ponieważ sypał piach :
1) na nie swoją drogę
2) nie pytał nikogo czy może sypać
3) nie zapytał nawet czy może tą drogą jeździć
wracałam przed chwilą do domu i widzę jak sąsiad wraz z żoną wyworzą z powrotem piach na swoją działkę
niestety już mi się nie odkłonili , są śmiertelnie obrażeni i zdziwieni ,że im możemy zabronić jeździć po tej drodze
powiedzcie mi proszę czy to może ja jestem jakaś nienormalna i nie bardzo rozumiem pewne sprawy czy sąsiad troszkę za bardzo się panoszy..
a tak na marginesie w przyszłości chce podzielić tę swoją długą działkę na mniejsze kawałki i sprzedać jako budowlane ale dojazd do tych działek odbywałby sie tylko ta naszą droga
i jest święcie przekonany że my na to sie zgodzimy bez żadnych kosztów z jego strony
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
mogę się mylić, ale jeśli będzie brak dojazdu do posesji (jeśli to jest jedyna możliwość) to nawet sąd mu na to pozwoli.... chociaż zapewne będzie musiał coś $
-
-
Lider FORUM (min. 2800)
FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
do swojego domu on ma dojazd z drogi głównej ale bez naszej zgody na uzytkowanie tej drogi nie będzie mógł chyba sprzedać tych działek i sąd mu niewiele w tym pomoże
bo to my płacilismy za tę droge a nie on
chyba że nam za nia zapłaci ( a jest 5 włascicieli tej drgi bo 5 działek przy niej)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Paty nie daj sobie wejsc na glowe, dobrze ze zareagowaliscie, sasiad powinien przyjac do wiadomosci ze to wasza droga i ze nie moze sobie pozwalan na zbyt wiele. Trzymam kciuki ze sie ulozy wszystko dobrze
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
No i wietnie, że zrobił sobie dojazd z waszej drogi, teraz macie prawo zażšdać od niego comiesięcznej opłaty za użytkowanie waszej drogi. I żaden sšd nie nakaże wam jej użyczać za darmo. A jak chce wytyczyć działki, to najpierw musi zapewnić do nich dojazd, po swoim, nie cudzym terenie.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum