Zmiany w projekcie - Co o tym myślicie?

[tomeki]

Poniżej pierwotny projekt parteru:


W pierwotnej wersji kuchnia była dla nas za mała, a schody za wąskie, więc:
1. poszerzyłem schody o 25 cm, kosztem pokoju (jest to dodatkowy pokój, więc bez żalu),
2. powiększyłem kuchnię o ok. 60 cm, kosztem salonu,
3. przesunąłem okno balkonowe z salonu do kuchni,

Tak to wygląda wg mojej propozycji.


No i pojawił się problem. Zepsułem symetrię pomieszczeń tzn. pokój nie jest już "równo" z salonem.

Co o tym sądzicie? Jak to będzie wyglądało?[/img]

[2112wojtek]

Zmieniles przede wszystkim wyglad i kompozycje eleawcji zachodniej, i to moze wygladac niespecjalnie.
Powierzchnia "czynna" kuchni zwiekszyla sie zaledwie o 1,2m -reszta zysku powierzchni, to niestety wciaz komunikacja.
Salon zmniejszyles nie tylko o ten kawalek kuchni. Fragment hollu zaraz po wyjsciu z sieni - strefa raczej jedynie komunikacji- powiekszyl sie a wiec z powierzchni "netto" salonu zabralez prawie 3m2 /dokladnie 2,7/.
Zestawienie powierzchni pokoju przy schodach po zmianach jest chyba nieprawidlowe ?
Generalnie walczysz o jakies centymetry - czy warto, skoro uklad funkcjonalny prawie nic sie nie zmienia a mocno ingerujesz w elewacje?

PS pomijam poszerzenie schodow - tu faktycznie warto nawet te 10 cm na biegu.

[tomeki]

Zmieniles przede wszystkim wyglad i kompozycje eleawcji zachodniej, i to moze wygladac niespecjalnie.
Powierzchnia "czynna" kuchni zwiekszyla sie zaledwie o 1,2m -reszta zysku powierzchni, to niestety wciaz komunikacja.
Salon zmniejszyles nie tylko o ten kawalek kuchni. Fragment hollu zaraz po wyjsciu z sieni - strefa raczej jedynie komunikacji- powiekszyl sie a wiec z powierzchni "netto" salonu zabralez prawie 3m2 /dokladnie 2,7/.
Zestawienie powierzchni pokoju przy schodach po zmianach jest chyba nieprawidlowe ?
Generalnie walczysz o jakies centymetry - czy warto, skoro uklad funkcjonalny prawie nic sie nie zmienia a mocno ingerujesz w elewacje?

PS pomijam poszerzenie schodow - tu faktycznie warto nawet te 10 cm na biegu.

Elewacja jest dla mnie najmniej ważna. Zależy mi na funkcjonalności. Okno tarasowe zostało przesuniete do kuchni, gdyż w kuchni będzie gres, a salonie panele. Wejście z ogrodu do domu, bezpośrednio do kuchni, byłoby najczęściej używane i wydaje mi się, że taki układ najbardziej praktyczny w tym przypadku.

[fasola25]

zgadzam sie z wojtkiem2112, proponowane zmiany zbyt wiele w funkcjonalności nie zmienią, chociaż wyjscie z kuchni na taras to rewelacyjny i bardzo funkcjonalny pomysl
nie wiem jak jest usytuowany Twoj dom na działce, ale jesli wiekszosc ogrodu masz za domem, od poludnia to wyjcie kuchenne sprawdzi sie chyba jako drugie w domu, bo na pewno bedziesz zalowal, ze nie ma wyjscia z salonu
poza tym przesuwajac wyjscie z salonu do kuchni zabrales w salonie sporo swiatla i to najbardziej by mi przeszkadzalo - na Twoim miejscu zastanowilabym sie nad dodatkowym oknem w salonie wlasnie od strony zachodniej
pozdrawiam