mieszkam na parterze, bo chcialam koniecznie parterowe mieszkanie z ogrodkiem ale... to wszystko co jest napisane na nie jest prawda, dlatego decydujac sie na parterowe mieszkanie trzeba dobrze wybrac. U mnie od tylu (pokoj,kuchnia) jest ogrodek, a z przodu (pokoj i sypialnia) pas zieleni... Oczywiscie z przodu mozna zajrzec w okna...tym bardziej ze mam do samej ziemi, ale mam takie zaslony przez ktore nic nie widac, do tego rolety zewnetrzne. Jak kosza trawe, to jestem w pracy, jak odsniezaja to slychac na wyszystkich trzech pietrach.
Klatke schodowa mam tak rozwiazana ze mamy z sasiadka najczysciej w bloku bo wchodzac do klatki odrazu idzie sie na gore a do nas przechodzi dalej na wprost... najgorzej maja niestety sasiedzi na pierwszym pietrze. Kolo nas sie przechodzi tylko jak ktos idzie do piwnicy, ale to juz chodza w domowych butkach.
Bliskosc piwnicy, pralni i suszarni jest nie do przebicia... mam wielka piwnice w ktorej mam tez spizarnie i zamrazalke na zapasy, szafy na zimowe-letnie ciuchy i buty.
ale z tego co czytam, to u Was nie bedzie prawdziwy parter tylko prawie pierwsze pietro... to musicie sie tylko zastanowic czy ten garaz bedzie Wam przeszkadzal