dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 19 z 19
  1. #1

    Domyślnie

    Przebudowuje dom łącznie z dachem. Dach ma być prosty, dwuspadowy. Poddasze użytkowe. Jeszcze niedawno zastanawiałam się pomiędzy dachówką a blachodachówką, wiadomo .... koszt.
    Ostatnio jednak pani architekt zasugerowała gont bitumiczny. Niestey nic nie wiem na temat tego pokrycia, oprócz tego że jest stosunkowo tani, szybki w układaniu, ale wystarcza tylko na 10 lat. Czy ktoś ma doświadczenia w tej materii?

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    ostatnio zauwazylem nowe pokrycie Onduline KSK, ktore stanowi cos w rodzaju gontu. Raczej jest to dywan z posypka kwarcowa, ktory przykleja sie na zimno na klej (jak naklejke - klej jest juz na pokryciu pod folia ochronna).

  3. #3

    Domyślnie

    Dobry gont bitumiczny jest droższy od blachy!!!.
    Ja mam już 10-ć lat, nie widzę żadnych problemów.
    Marek.

  4. #4

    Domyślnie

    Mógłbyś napisać z jakiej firmy masz pokrycie? O ile jest to droższe od blachodachówki?

  5. #5

    Domyślnie

    czy naprawde nikt nie potrafi mi pomóc????????

  6. #6

    Domyślnie

    Nie denerwuj się.
    Nie pamiętam firmy, najważniejsze jest: szerokość warstwy klejącej. Im więcej tym lepiej. Ja mam jakąś fińską.
    Ale każde pokrycie będzie dobre, pod warunkiem: zrobienia prawidłowo. Blacha mojego sąsiada, daje piękny dźwięk podczas ulewnego deszczu, nie wspomnę o gradzie!!!.
    Marek.

  7. #7

    Domyślnie

    zamiast mocno krzyczeć może by tak poszukać
    np: http://forum.murator.com.pl/viewtopi...53&forum=34&39
    ja mam nieco przykre doświadczenia z gontami i nikomu nie polecam bo wychodzi dużo drożej niż blacha.

  8. #8

    Domyślnie

    Może krzyk nie jest odpowiednią formą, ale jak widać skuteczną
    Dzięki

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    To niedobre: mała trwałość, łatwo odrywane przez wiatr, jeśli zrobione nieprawidłowo to może być nieszczelne, wymaga pełnego deskowania dachu (koszty). Tyle z podstawowych wad, zalet nie widzę bo mi się to po prostu nie podoba.

  10. #10

    Domyślnie

    a mi się podoba i zalety też ma
    tłumienie dzwięków
    prostota wykonania
    prostota naprawy
    mniejsze nagrzewanie niż blacha
    snieg nie zjeżdża tak jak z blachy.

  11. #11
    Guest

    Domyślnie

    W porywie zapału zmajstrowałem dla psa budę i pokryłem ją gontem. Wyglądało pięknie - do momentu gdy pies postanowił sprawdzić trwałość tego pokrycia.
    Wiem, że zazwyczj psy nie biegają po dachach domów, ale test trwałości w mojej opinii został niezaliczony.

    Pzdr.

  12. #12

    Domyślnie

    Anonimowy!!!, podziel się wiedzą, jakie jeszcze materiały sprawdzałeś w ten sposób?.

    Marek

  13. #13
    Guest

    Domyślnie

    januszek, piszmy o goncie w ogóle, to nie ma byc porównanie gont-blacha.

  14. #14
    Guest

    Domyślnie

    przepraszam, to jednak ma być takie porównianie, nie doczytałem pierwszego postu.

  15. #15
    Guest

    Domyślnie

    Marek K:
    To był test niezamierzony, ale rezultaty przeszły moje wyobrażenia. Przykroiłem to sobie w myślach do mojego dachu, występujących w okolicy wiatrów, drzew (kasztany i drobne gałęzie) jako dodatkowe dane wejściowe wrzuciłem dwa piwa i otrzymałem wynik negatywny dla gontu.

    PS. Dysponuję szeroką bazą innych, nie mniej ciekawych testów różnych materiałów i usług - na życzenie.

    Pzdr.

  16. #16

    Domyślnie

    On 2003-03-17 15:07, Anonymous wrote:
    To niedobre: mała trwałość, łatwo odrywane przez wiatr, jeśli zrobione nieprawidłowo to może być nieszczelne,
    To miały być wady w stosunku do blachy.
    A we wszystkich tych zarzutach blacha wypada o wiele gorzej, do tego ma kupę własnych indywidualnych minusów.
    Oczywiście o kupowaniu gontów Orła można zapomnieć, podstawa to dobry producent - wychodzi na poziomie kiepskiej dachówki betonowej.
    Ja mam gonty Katepal - fińskie - żadnych zastrzeżeń.
    A że są w kolorze niebieskim i w wariancie Rocky to w efekcie mam najładniejszy dach w okolicy - mimo że ma bardzo prosty kształt.
    W każdym razie mogę podawać swój dom jako punkt orientacyjny przy tłumaczeniu jak gdzie trafić. ))

  17. #17
    Guest

    Domyślnie

    Cavallino, bronisz gontu bo go juz masz na dachu. Ale spojrzmy prawdzie w oczy - to jest tandetne rozwiazanie, ktore przywedrowalo zza oceanu, a jest niczym innym jak papa udajaca cos czym ona nie jest i nigdy nie bedzie - dachowke. Aska, ani gont bitumiczny ani blacha! Tylko dachowka (w ostatecznosci betonowa)!

  18. #18

    Domyślnie

    Widze że jednak od dachówki nie uciekne Starałam się ograniczyć koszty jak tylko się da, ale widze że akurat tu się nie da.

  19. #19

    Domyślnie

    On 2003-03-17 20:19, Anonymous wrote:
    Cavallino, bronisz gontu bo go juz masz na dachu.
    Nie - wybrałem gont świadomie.
    Mogłem za tą samą lub mniejszą cenę mieć dachówkę, ale wolałem mieć ładny i niesztampowy dach.
    Jak będę miał jakiekolwiek zastrzeżenia co do eksploatacji to ZAWSZE mogę na nim dachówkę ułożyć.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony