Na to nie ma żadnej reguły. Gdy rozejrzę się dookoła, to małżeństwa mające wszelkie szanse powodzenia nie udają się, a takie na przykład jak moje, zawarte w wieku niemalże dziecięcym , można by rzec że z rozsądku (bo ciąża), trwa już ładnych parę latek i ma się cakiem całkiemNapisał zielonooka