Mój elektryk położył mi mnóstwo kabli , wszystki ok 30 cm od sufitu.Pytalam czy tyle puszek musi być - bo teraz ponoć robi się bezpuszkowo , to on mi na to że "tak lepiej" .Potem przyszedł fachowiec od tynków i znowu "ALE" bo kable są wystające a nie wpuszczone w cegłę. Mam pytanie : jak na prawdę powinno być : z puszkami czy bez , kable na celge czy nie .
Proszę o odpowiedź.