Ja zrobiłam tak: ułożyłam najpierw kostkę, później podczas robienia ogrodzenia fachowcy kawałek rozebrali (pod kostką mam schowany napęd do bramy, w fundamencie), po skończeniu ogrodzenia brukarze wrócili i dołożyli kostkę.Napisał vanderbobo
Nie bardzo rozumiem, o co masz kostkę operać...