Bedzie nas więcej... czy mam się bać?

[joan]

nie żebym była wścibska - ale zwykle dni płodne kobiety mają w 14-18 dniu cyklu miesięcznego - pierwsze testy (z 99,9% skutecznością) mozna wykonywać w dniu spodziewanej miesiączki - znaczy po jakichś mw dwu tygodniach od zapłodnienia można wiedzieć czy (nie znosze tego słowa) zaskoczyło...A tu mamy już 5 tygodni...ciąży

[mbz]

Joan, wszystko to prawda, ale teraz dlugosc ciazy liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki. Pytanie, jak zostalo to policzone w przypadku Sebo, ale tak teraz licza lekarze i tak wpisuja do karty ciazowej.

[Capricorn]

dokładnie, pierwsze dwa tygodnie ciąży przypadają przed zapłodnieniem Dlatego w dniu spodziewanej miesiączki zaczyna się piaty tydzień ciąży.

[frosch]

sebus !!! , gratuluje !!!

[sebo8877]

Coż ja mam tutaj jeszcze dodać Widać że specjalistki - co do niepewności to było wg relacji mojej żony 7 dni opóźnienia.... Pożniej okazało się że nici z tego (perfidnie mnie okłamała) minął kolejny tydzien i sie dowiedzialem że będę tatą (moja małzowinka wiedziała juz wczesniej natomiast 15 czerwca upewniła się dodatkowo u pani lekarz
Tak to jest - wykonała to perfekcyjnie (pełne zaskoczenie) wzruszenie i ogromna radość.
Dzięki wszystki za gratulacje.

sebo8877

[Jasia]

po złożeniu gratulacji obu Panom (gratulacje!!!) dodam tylko - sama mam nadzieję, że uda nam się stworzyć rodzinę 2+3 albo i więcej! Pozdrawiam!

[sebo8877]

po złożeniu gratulacji obu Panom (gratulacje!!!) dodam tylko - sama mam nadzieję, że uda nam się stworzyć rodzinę 2+3 albo i więcej! Pozdrawiam!

Jasia - tego z całego serca Ci życzę!!! I oby jak najprędzej

sebo8877

[Jasia]

dzięki sebo! Mateusz skończył niedawno 10 miesięcy, więc troszkę odsapnę i ciąg dalszy nastąpi!

[arcobaleno]

Sebo - Gratulacje Wielkie !
Wszystiego naj dla całej trójeczki !

[Agduś]

To i ja się przyłączę do gratulacji

[mmena]

Pocieszcie? A coz to - przydarzyla Ci sie jakas tragedia? Czlowieku, czeka Cie najwieksze szczescie jakie mozna sobie wyobrazic i oczekujesz pocieszenia? Chcesz sie zamienic? Wlasnie po raz trzeci poronilam. Moze mnie pocieszysz, co?

[joan]

Chcesz sie zamienic? Wlasnie po raz trzeci poronilam. Moze mnie pocieszysz, co?

mmena - przykre co Cię spotkało - ale nie takiego pocieszenia, jakie Tobie jest teraz potrzebne(raczej pokrzepienia), spodziewał sie po nas rafałek. Myślę że wiesz o tym...

[rafałek]

mmena - jest mi przykro... choć to słowo nie oddaje tego co czuję i myslę, że nikt kto nie przezył tego co Ty/Wy nie będzie tego nigdy wiedział.

Co do mnie to co w tym dziwnego, że mam a raczej miałem rozterki. To chyba taka chwila odpowiedzialności chwila która potem rozciąga się na całe życie, bo rodzicem jest się do smierci.

Witaj w klubie "nowy domek-nowy potomek" Da się przezyć