Napisał
mayadaski
No to gratulacje dla Ciebie, Wietrzny!!
U nas tez juz kemping z gorki zostal zepchniety
panowie szaleja
mam ten sam problem co Ty, bo bank nie jest taki szalony jak panowie budowniczy
Pozdrowienia,
no dziękuję ,dziękuję
można wszystko przewalczyć , nawet banki
czytałem jak to strasznie wymęczył Was PAn Architekt , trzeba było przyjść do mnie , prowadze biuro geodezyjno-projektowe i kompleksowo załatwiam wszystko : od podziału do pozwolenia na budowę,a później odbiory. No szkoda, każdemu jest coś pisane.Może kiedy architekt przeciągnie po poligonie inwestora , to bardziej nas cieszy pozwolenie na budowę??
Czasem ( wiem z doświadczenia ) inwestor musi się wykazać stalowymi nerwami i determinacją.
Dobrze ,ze mam dom z fabryki
nie chce mi się dogadywać z murarzami, zbyt wielu ich znam
W jakiej dokładnie wiosce budujecie ??
Znam nasze kochane kaszubskie jeziora i lasy i wiem jak bardzo się można w nich zakochać.Teraz z rodzina mieszkam na wsi , mamy 150 m do jeziora i wracamy do miasta
.Niestety z dziećmi ciężko, ciągle jeżdzimy ... do pracy, do szkoły, na zajęcia po lekcjach, a kiedy zamieszkamy w kościerzynie to dzieciaki same będą sobie sobie " z buta " chodziły.Więcej czasu dla rodzinki, mniej na dojazdy.
A na emeryturę "nazad" na wieś
Na mojej budowie ruszyły wykopy
w piątek wchodzi ekipa z LEGALETT'u i robią podbudowę pod płytę
cieszę się jak gwizdek
życzę przyjemności z budowania
pozdrawiam
trzymam kciuki ( bank )