Witajcie,
Wyczekuje momentu, kiedy materiały będą najtańsze. Nie mam doświadczenia budowlanego, ale intuicja podpowiada mi, że to może być przełom roku.
Proszę o wasze rady, chyba że każdy w tym względzie gra na własną rękę![]()
Witajcie,
Wyczekuje momentu, kiedy materiały będą najtańsze. Nie mam doświadczenia budowlanego, ale intuicja podpowiada mi, że to może być przełom roku.
Proszę o wasze rady, chyba że każdy w tym względzie gra na własną rękę![]()
Dostępne w wersji mobilnej
ja nie myslalbym "kiedy", ale "jak" ....
po pierwsze nie sadze, zeby nastal okres tanszych materialow, a po wtore ile i co chcialbys kupic ?? i tak nie kupisz wszystkiego, a najdrozsze tematy to wykonczeniowka i koszty robocizny.
lepiej ulozyc sie z dostawcami dlugofalowo, ustalic rabaty, dogadac sprawy transportu, poszukac znajomych rowniez budujacych i dzialac wspolnie ....
Dostępne w wersji mobilnej
Fakt - nie wyraziłem się jasno.
Mam na myśli głównie max'y, bloczki bet., stal, dachówkę i może jeszcze drewno na więźbę.
Materiały te są drogie, jednak ostatnich miesiącach można zauważyć pewne wahnięcia. Jeśli np. mam kupić 7 tys maxów to każde 10gr na sztuce daje na całości 7 stów. Więc jest też o co walczyć.
jacekp71 - w sprawach transportu doradzasz mi w innym pytaniu - dzięki za kompleksową pomoc
Nie wiem czy da się ułożyć długofalowo z dostawcami![]()
Dostępne w wersji mobilnej
też mam podobny "problem" i zastanawiam się czy kupować pustaki w grudniu czy na przełomie stycznia i lutego?? był już gdzieś ten wątek i właśnie doradzali na styczeń/luty niż grudzień, ale róznie to może być
Dostępne w wersji mobilnej
Po pierwsze na początki roku każdy producent podnosi ceny.
Po drugie - na koniec każdego roku firmy MUSZĄ wykonać swoja załozoną sprzedaż więc sa bardziej skore do rabatów.
Po trzecie każda hurtownia posiada na koniec roku okreslone stany towarowe których chętnie sie pozbądzie - to argument za rabatami.
Po wtóre trzeba rozmawiać i negocjować ceny,
Dostępne w wersji mobilnej
czyli grudzień przed świętami?![]()
też tam sobie właśnie zakładałam... dodatkowy atut to święta...wiedaomo-zima to martwy sezon a na święta każy chciałby mieć na wielką choinkę i dużo prezentów...sprzedawcy i właściciele składów też![]()
mam do kupienia jeszcze wełnę, styropian, płyty kg ...czekam do grudnia...jeszcze miesiąc![]()
![]()
kto szuka ..... ten znajdzie ......
Dostępne w wersji mobilnej
Rozmawiałem wczoraj ze sprzedawcą mat. bud. Jest zdziwiony aktualnym popytem na materiały. Jeszcze 2-3 tygodnie materiały leżały na składzie i wydawało im się, że szykuje sie zastój w handlu. Teraz (kiedy spadł śnieg) wszystkie materiały "zeszły" (mam na myśli głównie pustaki).
Powiedział mi że mogę się zapisać w kolejce. Z cegielni, z której wożą (Harasiuki) będą za miesiąc.
Czy nas "polujących" jest więcej? A może niektórzy założyli sobie, że jak już spadł śnieg trzeba kupować? Idzie zgłupieć.
Dostępne w wersji mobilnej
no to rzeczywiście dziwna sytuacja, tutaj w Krakowie materiałów pod dostatkiem, dlatego cały czas mam dylemat: grudzień czy luty, ehh co za życie![]()
Dostępne w wersji mobilnej
My też mamy podobny dylemat- kupować teraz czy poczekać na wiosnę. W jednym składzie cena maxa wzrosła w porównaniu z początkiem listopada o 10gr. Nie jest to dużo na 1 sztuce ale na paru tysiącach już widoczna niestety![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
niby to ma sens, ale nie do końca......bo wiosną większość rusza do składów, nie wszyscy lubią albo chcą trzymać na działce materiały..to jednoNapisał martinez44
a drugie primo...patrząc na średnią z dotychczasowych lat od marca zawsze ceny ruszają w górę, chociaż cuda się zdarzają![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Ceny obecnie są i tak bardzo wysokie. Ceny na wiosnę nie bradzo mają jak pójść w górę to import z Niemiec i Austrii jest bardzo aktywny. Przy cenie na porotherm 25pw powyżej 6zł w detalu opłaca się go przywozić - dla W-wy będzie to jakiej 6,3 zł). Napewno krajowi producenci spróbują wywindować ceny zimą. Sutuacja jest inna niż w 2007 roku gdzie popyt napędzała ulga VAT która miała zniknać w tym roku. W lipcu kiedy okazało się, że ulga będzie zniesiona ceny zaczeły spadać, ale wielu jeleni zostało (kupowali maksa za 5-7 zł, bo też rzekomo miało być drożej). A każdy zrobi jak chce.
Johan
Dostępne w wersji mobilnej