Nie jeździłam, bo mąż przyjechał na weekend i stęsknił się za samochodem (za mną chyba też!). Ale jutro wsiadam.
Nie jeździłam, bo mąż przyjechał na weekend i stęsknił się za samochodem (za mną chyba też!). Ale jutro wsiadam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJednego nie rozumiem:jak doszło do takiej niefortunnej sytuacji,że ja jeszcze tu nie trafiłam.To jest karygodne Przedstawię się:mam 41 wiosen,dwóch synów:18 i 15 lat,oraz jednego męża 42 lata-więc nadaje się do tego towarzystwa.Właściwie to do tej pory meczyła mnie myśl,że za późno budowa zaczęta.Zamiast spokojnie zyć i na wnuki czekać(oby nie za szybko),to nam się w głowach poprzewracało i budować zachciało,ale teraz nowy duch we mnie wstąpił i jestem za!
Pozdrawiam Was
Krystyna
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOOOO!!!! Jaka klawucha.Tu małolaty mnie nie dopadną (a mają za co)
U mnie identycznie jak u PIOTRA I KRYSTYNY.Porwaliśmy się z motyką......ale nie poddajemy sie.Mamy problemy z kredytem itd,ale nic to żyje sie raz i cuś sie wymysli.Mamy po 43 latka i też jak moja przedmówczyni mieliśmy mieszane uczucia ,czy budować sie w tym wieku czy nie?.Dzieciaki nam urosły nie wiadomo kiedy, a i nam troszku przybyło tu i tam.
trzeba odświezyć posta.
pozdrawiam tych z 4 na przodzie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych