Cytat Napisał amalfi
Cytat Napisał retrofood
Cytat Napisał amalfi
W artykule przytoczonym przez retro podane są wyniki badań, które świadczą o tym, że nie poświęcamy. Dlatego mnie wkurza, jak sie szuka winy w dziecku, a nie w starym zboku (tu mówię ogólnie o "klentach" tych dzieci) albo rodzicach.
Będę niegrzeczny, ale to tylko dla przykładu.
Ciekawy jestem co byś powiedziała, gdyby się okazało, że zwabionym klientem jest: Twój ojciec, lub mąż, lub syn. Z całym szacunkiem dla tych osób, nie chcę ich obrażać, dałem to tylko przykładowo.
I kto wtedy by był winien?
Rozumiem, że dla przykładu
Syna nie mam (mam 13letnią córkę ) Gdyby mój mąż, ojciec albo brat zrobili coś takiego, nie chciała bym ich znać!!!
Na pewno nie powiedziała bym, że małolata go/ich sprowokowała. Bez przesady.
Chyba bym łeb ukręciła.
Dla mnie jednak jest duża róznica między takim, który przymila się do dzieci, próbuje zdobyć ich zaufanie (lub wykorzystuje zależność służbową: nauczyciel, trener, katecheta lub inne), a potem wykorzystuje, a takim, który osłabiony przez zabiegi "galerianek" da se zrobić loda.
Uważam, że te sytuacje sa nieporównywalne. I o ile pierwszy to pedofil, to w stosunku do drugiego próbowałbym jednak znaleźć inne okreslenie.
Co nie znaczy, że podoba mi się korzystanie z usług galerianek i jestem gotów rozgrzeszać korzystających.