NOWY SPOSÓB:
Proponuję użytkownikom takich kotłów zmianę sposobu obsługi. Proszę zasypać całą komorę
zasypową węglem, a następnie zapalić go od góry.
Teraz praca kotła zmieni się zasadniczo, u góry zasypu pali się niewielka ilość węgla, tlenu
wystarcza do takiego spalania. Ważna zmiana polega na tym, że teraz płonący węgiel podgrzewa
swoim ciepłem węgiel..... ale leżący POD NIM. Zatem powstające palne gazy MUSZĄ przejść
przez strefę ognia gdzie ulegają spaleniu, czyli zostają obrócone w ciepło ( rośnie sprawność )
Strefa ognia będzie się powoli samoczynnie obniżać aż do rusztu wypalając kolejne zasoby
lotnych węglowodorów aromatycznych zawartych w paliwie. Kiedy to się skończy, w kotle
pozostanie prawie cały zasyp skoksowanego węgla (czysty węgiel + popiół w nim zawarty).
Teraz strefa ognia zacznie wędrówkę ku górze, na tej drodze nastąpi łączenie się węgla
z tlenem co zapewni kotłowi dalszą wielogodzinną czystą pracę.