Napisał
aniax
przemc ja uzywam termostatu pokojowego, bo przy na samej nastawie kotla z pid wlaczony chodzil mi non stop piec, tylko obroty raz wchodzil na min, jak odchodzil od zadanej 2 stopnie to ponownie max, wiec teraz testuje z termostatem pokojowym
Termostat Auraton 2005 - zwykly po kablu.
Wiec opisuje jak u mnie chodzi:
Temostat dzien od 8 do 24h temp. dzienna 22,5 stopnia
Temp. nocna od 24 do 7h - 21 stopnia
Termostat ze sterownikiem dzial na zasadzie zwarcia, rozwarcia.( w instrukcji sniezynka/sloneczko)
Dzien-gdy temp.pomieszczenia spadnie do 22,25C podaje sygnal do Cobry rozwarty/uruchamia sie pompa i pracuje tak dlugo, az
temp.pomieszczenia uzyska 22,75C.
Noc sloneczko-uruchamia sie od 20,75C, sniezynka - odlacza pompe przy 21,25C.
Przy uzykaniu tem.w pomieszczeniu odlacza obieg, ale poza tym gdy obieg jest wylaczony, pompa CO jest uruchamiana i teraz do
modyfikacji uzytkownia pausa od 2 do 60 minut, czas pracy tylko 2 minuty-stala wartosc.
Ja mam pause 20 minut i w tym momencie ubolewam, ze nie ma w Cobrze funkcji zmiany czasu pracy pompy CO przy sniezynce, poniewaz przez
2 minuty nawet na II biegu rozprowadza cieplo do polowy grzejnika, mysle ze jesli pompa pracowalaby dluzej jakies 5 minut, byloby super.
Podsumowujac przy tem.na zewnatrz 5C caly obieg uruchami mi sie 3 razy w ciagu dnia od 8 do 24h. Nie wiem jak w nocy, nie sprawdzalam, moze 1 raz, albo wcale.
Poza tym przy uzyskaniu tem. w pomieszczeniu i zamknietym obiegu/sniezynka caly czas pompa CO chodzi 2 minuty co 20 minut.
Jestem zadowolona z uzytkownia termostatu pokojowego poniewaz wczesniej pompa chodzila mi non stop 24h, na I biegu, teraz chodzi 6 minut na godzine na II biegu jak jest obieg zamkniety, a gdy uzyska tem.zadana na kotle wyłacza sie wszystko i jest cicho w kotlowni, nawet dmuchawa.
Moze opisalam cos chaotycznie, pisz jak cos jest niezrozumiale.
Pozdrawiam, Ania