Zamontowano mi właśnie drzwi zewnętrzne. Drzwi CAL, montaż w firmie autoryzowanej, monter niby też. Ale mam wątpliwości, czy wykonano to zgodnie ze sztuką.
Drzwi zamówiłem z ciepłym progiem (ten zielonkawy element na zdjęciach) i sądziłem, że to właśnie na tym elemencie będą podpierały się drzwi... jednak na montażu wyszło, iż panowie postawili to na drewnianych "klockach".... i teraz na razie mam przewiew pod drzwiami... Czy to jest poprawny montaż?
Panowie oczywiście mówili, że tak się robi. Teraz mam sobie podlać podłogę pod tym progiem, zostawiając te kloce drewniane i już....
Ponieważ i tak nie mam podlanej podłogi aż do drzwi i tak będę musiał coś tam podlać, ale jak to wykonać?
1. Wyciągnąć kliny i podlać jak się da betonu aż pod ciepły próg?
2. Zostawić kliny i podlać jak się da betonu w pozostałych miejscach?
3. Wyciągnąć kliny, pod ciepły próg podłożyć twardy styrodur?
Dla mnie najciekawszą opcją była by opcja nr 3, ale nie wiem, czy taki próg wtedy będzie można "obciążać" stając tam buciorami i innymi meblami podczas eksploatacji...
Pomocy...