Pisałem o tym. Jest na to rynek więc sprzedają firmy mięso specjalnie na steki. Zapakowane, pocięte na porcje. Do tego reklamują, "kruche', "sezonowane". Mięso jest tez selekcjonowane, marmurkowate. Rasy nikt jednak nie podaje, co rodzi podejrzenia, że to dalej rasy mleczne tylko "inaczej". Dlatego postanowiłem sprawdzić. Jak na razie tylko steki z Beefmaster były w miarę kruche (z tych polskich), za to smak miały taki sobie. Z polędwicy jeszcze nie próbowałem ale chyba, z definicji nie powinny być złe.