Sam sobie odpowiem, skoro nikt nic nie napisał. Mam te kominy. Generalnie jakość - nie mam uwag.
Ale jest jedno ALE. Jak w czasie składania cos zostanie źle zrobione (np. za nisko przyłącze, albo nie z tej strony) - to sprawa jest przechlapana.

Nikt z wykonawców, ktory próbował zrobic nowe wpięcie w komin nie chce sie tego podejmować. Ceramika komina jest wyjątkowo twarda i bardzo krucha. Próba przecięcia rury czesto konczy sie jej pęknieciem. Sam tez próbowałem rure przeciąć dwa razy i dwa razy pękła. Kształtki w kominie nie próbowałem ciąć.
Obdzwoniłem 6 firm, zadna nie chciała sie podjąć tematu jak słyszła, że to LZMO. Najczęściej mówiono, że to za kruche, że pęka w czasie cięcia itp...

W przypadku konieczności przeróbki komina - zero wsparcia ze strony producenta. Nie chca powiedziec jak to zrobic prawidłowo, nikogo nie polecają. Albo mówia, ze oddzwonią i oczywiście - zero kontaktu.

Tak wiec, sam komin super, ale jak wszystko w czasie instalacji jest dopilnowane na tip-top a zona nie zmieni później koncepcji